-
hehe, przykra prawda
:*:*:*:*:*:*:*:*
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
no nieźle jestem pod wrazeniem
-
hej
gratuluje zapału do cwiczen , z czasem zadnych zakwasow nie będzie
a jak po ważeniu dzisiaj , zaraz nam się tu chwalic wynikiem , ale to już
miłego dnia*
-
i jak i jak?
Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.
I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!
-
18 tydzień diety - raport z linii frontu
Było:
Waga: 92
Obwód bioder: 112
Obwód brzucha (na linii pępka): 108
Jest:
Waga: 74 (nareszcie!)
Obwód bioder: 94
Obwód brzucha (na linii pępka): 84
Inne wymiary:
Łydka: 41
Udo: 56
Biust: 106
[wymiary są 'ewentualne' bo ja nadal upieram się przy tym że nie umiem się mierzyć ]
Wymiary biustu, łydki, uda się nie zmieniły. Jeszcze 9 kg przede mną!!!!
20 pompek i 100 brzuszków za mną. wbrew logice dzisiaj zakwasów praktycznie nie ma prawda jest taka że ćwiczę chociaż mi się nie chce bo mi potem wstyd by było się Wam przyznać że zawaliłam ćwiczenia a ja od października mam w-f na studiach... i mam zamiar na nim ćwiczyć więc kondycję trzeba wyrobić
-
się pochwalę bo przed chwilą wyniki widziałam zaliczyłam ćwiczenia z matematyki na śliczną czwóreczkę komentarz przyjaciółki: 'odkąd poznałaś B. o wiele lepiej się uczysz'
-
heh, ja na w-f na studiach w ogóle nie chodziłam
miałam basen o 20.45, potem nam przesunęłi na 21.15 i stwierdziłam, ze nie będę po nocy po mieście latać, zwłaszcza zimą.. no i byłam w sumie z 10 razy przez 3 lata
-
no gratuluje tej 4 , zasłużyłaś na nią
a co do ćwiczeń , to staraj sie po trochu ale codziennie, ja jak zaczynałam przez pierwsze dni to zawszę się zmuszałam , a teraz to jak nałóg......... no i kondycja bez porównania, a i waga szybciej leci w dół przy ćwiczeniach
no a tak w ogóle to ładnie idziesz 16 tygodni i 18kg super wynik , trzymaj tak dalej
miłego popołudnia*
-
Gratuluję świetnych ocen i 74kg
Właśnie wpadłam z niebytu komputerowego i tu co - 74 kiloski jak złoto!
Kochana, gratulacje, świetnie Ci idzie! :*
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
dzięki dziewczyny ta 4 z matmy i kg mniej poprawiły mi humor
dzisiaj z racji meczu wypiłam w limicie pół alkopopa. wiem że to mnóstwo cukru i mogłam lepiej sięgnąć po piwo ale miałam ogromną ochotę na coś słodkiego. a alkopop mnie tak zasłodził że na widok słodkiego robi mi się niedobrze.
Tak sobie pomyślałam że jeszcze tylko 3 egzaminy przede mną, muszę się przyłożyć żeby wszystko zdać bez poprawki i potem wakacje Więc trzeba opracować jakiś plan wakacyjny. No to sobie pomyślałam tu i tam i wymyśliłam co nieco i postanowiłam tu zamieścić moje głupie myśli bo przynajmniej będę wiedziała że jak nie zrealizuję planu to będzie mi wstyd się Wam przyznać. zawsze to jakaś motywacja:
1. Nauka = zaliczenie wszystkiego bez poprawki
2. Dieta bez wpadek. Do końca czerwca osiągnąć 73kg lub mniej. do 1 października 6 z przodu
3. ćwiczenia
4. zmiana wyglądu (tylko jeszcze nie wiem co dokładnie)
5. częściej uśmiech na mordce
6. zaakceptowanie samej siebie
7. przeobrażenie się w 'Becię ze snu'
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki