Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 45

Wątek: Motylem byłam ;)

  1. #21
    Basia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Szczęśliwa siudemka? 1 tydzień za mną.....

    Nie ma to jak dobrze zacząć dzień ja dziś spaliłam już 1 108,33 Dziś siudmy dzień diety i ćwiczeń 3,5 kg w plecy tłuszczyk spadł z 49% na 45% to chyba niezły wynik śmiem twierdzić że pierwszy tydzień jest najłatwiejszy teraz zacznie się próba charakteru i znając siebie to z tygodnia na tydzień będzie coraz gorzej ale tylko do momętu aż ten przyjęty przed tygodniem styl życia stanie się moim własnym Już to przerabiałam tyle że z paleniem po blisko dwuch miesiącach nie palenia papierosów już o nich nie myślę ale nadal unikam znajomych którzy palą bo nie jestem w stanie sobie jeszcze na tyle zaufać....z jedzeniem jest tak samo z czasem zacznę jeść po to aby żyć a nie jak dotąd żyć aby jeść! Życzę tego nam wszystkim

  2. #22
    Basia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Przyjrzyjmy się zaletom i wadom porannych ćwiczeń.

    Zalety:

    - Zwiększenie metabolizmu z samego ranna co może pomóc w spaleniu większej ilości kalorii w ciągu dni.
    - Większe spalanie tłuszczu - z powodu braku glikogenu nasze ciało może sięgnąć do zapasów tłuszczu po energię.
    - Uwalnia enzym endorfiny co pozwala na lepszy start w dzień, bardziej pozytywny.
    - Działają jak kubek kawy i budzą.
    - Pozwalają na bardziej konsekwentny plan ćwiczeń, bo nic nas nie rozprasza.
    - Stwarza czas na ćwiczenie poprzez wcześniejsze wstawanie.
    - Poprawia samopoczucie na cały dzień.
    - Pozwala ćwiczyć mimo upału w czasie lata - o innych porach może być to trudne.

    Wady:

    - Ćwiczenie przy niskim poziomie energii.
    - Większe zagrożenie kontuzją poprzez ćwiczenie nierozgrzanymi dobrze mięśniami.
    - Ćwicząc przed jedzeniem można spalić oprócz tłuszczu niepotrzebnie także mięśnie, z braku glikegenu.
    - Ciężko jest stworzyć z tego nawyk jeśli ktoś nie jest "porannym ptaszkiem".
    - Większe ryzyko zawału dla osób starszych!

    II. Popołudniowe ćwiczenia

    Część specjalistów uważa, że ćwiczenia popołudniowe z fizycznego punktu widzenia są najlepsze.
    Zalety:

    - Lepsza jakość ćwiczeń ze względu na rozgrzane ciało.
    - Mniejsze ryzyko kontuzji ze względu na rozgrzane mięśnie.
    - Pozbycie się całodniowego stresu.
    - Ćwiczenia wydają się dużo łatwiejsze niż rano.
    - Ćwiczenia są wygodne - można ćwiczyć np. w czasie przerwy na lunch.
    - Łatwiej znaleźć partnera do ćwiczeń.
    - Mogą zmniejszyć ilość spożywanego jedzenia - pozwlają zminimalizować duże obiady.
    - Mogą zredukować nasz apetyt, po ćwiczeniach z reguły nie chce się dużo jeść.
    - Pozwalają zmaksymalizować siłę i wytrzymałość mięśni - badania wykazały, że najlepszą porą na ćwiczenie mięśni i wytrzymałości są godziny między 15 a 19.

    Wady:

    - Ograniczenia czasowe - praca, szkoła.
    - Często nie ma czasu po pracy.
    - Naukowcy dowiedli, że praca płuc w południe jest gorsza i może mieć wpływ na wyniki.
    - Sale gimnastyczne są z reguły pełne między 5 a 6 co może utrudnić ćwiczenia.
    - W czasie największego tłoku część fitness klubów ma ograniczenia czasowe na niektóre urządzenia.

    III. Ćwiczenia wieczorne

    Dla niektórych z nas jest to idealna pora. Z puktu widzeni pracy płuc, temperatury, poziomu hormonów najlepszy czas na ćwiczenia to okolice godziny 18.

    Zalety:

    - Dla niektórych osób temperature ciała i poziom hormonów są najwyższe o 18.
    - Mięśnie są rozgrzane i giętkie.
    - Część z nas jest w stanie ćwiczyć ciężej i szybciej wieczorem.
    - Może pomóc w regulacji jedzenia spożywanego na obiad.
    - Mniejsze zagrożenie że coś nam wypadnie i nie będziemy mogli poćwiczyć.
    - Ćwiczenie na sali jest łatwiejsze ze względu na mniejszą ilość osób.
    - Pomagają pozbyć się stresu i odprężyć nas przed spaniem, co może przynieść spokojny sen.

    Wady:

    - Zagrożenie, że coś nam wypadnie jest mniejsze niż po południu ale większe niż rano.
    - Zbyt intensywne ćwiczenia wieczorne mogą spowodować problemy ze snem.
    - Ćwiczenie wieczorem na dworze (jeśli jest ciemno) jest bardziej niebezpieczne.
    - Ćwiczenia wieczorne nie czerpią zysku z efektu spalania kalorii po ćwiczeniach ponieważ metabolizm spada dramatycznie po pójściu spać.

    Podsumowanie

    Najistotniejsze w tym wszystkim jest to żebyśmy w ogóle ćwiczyli, nie ważne o której porze i co. Każdy indywidualnie może sobie wybrać porę w zależności od pracy i innych zajęć, które mogą zakłócić plan treningowy. Bycie konsekwentym przy swoim planie jest więc bardzo istotne przy wyborze pory ćwiczeń. Ćwicząc ciągle o tej samej porze spowodujemy, że nasz wewnętrzny zegar się tak dostroi, że będziemy gotowi do ćwiczeń zarówno pod względem psychicznym jak i fizycznym.

  3. #23
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    Basiu piekne podejście jestem normalnie z ciebei dumna i mocno dopinguje cie w walce z kg.... ja tez mam 164..wazyłam 93 kg-teraz 85 ale moimmarzeniem ( któe mam zamiar spełnić) jest 60 kg i mocno wierze że razem (zawsze altwiej) nam sie uda
    ide dziś na siłke na 13 no ig ratuluje zrzuconych kg pierwszy sopadek jest najwiekszy (mi poszło 4 kg)...a potem coraz mniej i w końcu zastój, a po zastoju znowu spadek....tylko bardzo cieżko przejść ten zastój. ja zrobilam bardzo głupio i zrezygnowałam wtedy z diety...teraz nadeszla moja reaktywacja he he :P

    3mam kciuki
    buziaki

  4. #24
    Basia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Kochana

    Wypoć się porządnie na tej siłowni za nas dwie, dzięki że tu zaglądasz, dzięki temu wiem że nie jestem całkiem sama. Mąż mnie wspiera chociaż nigdy nawet nie dał mi odczuć że jestem za duża, kocha mnie bardzo , wiem o tym i czuję to każdego dnia i z nim mogę o wszystkim pogadać ale jeśli chodzi o moich znajomych to wolała bym żeby nie wiedzieli że jestem na diecie czy że rzucam palenie, w razie wpadki wolę uniknąć przykrych komentarzy. Tylko widzisz ja nie jestem typem samotnika, zawsze był przy mnie tłum ludzi. Jeszcze raz dzięki że tu zaglądasz i buziaki
    :P

  5. #25
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    nie ma za co od tego jestem zeby wspierac i pomagac gdyby nie te wszytskie kochane dziewczyny z forum to zamist zrucac kg to stawałabym sie coraz grubsza...te forum to takie dietkowe AA ( jedzenei jest w końcu uzaleznieniem....nie nie - nie jedzenie - objadanie sie).
    i masz racje ci znajomi sa najgorsi....nie kazdy z nich wie co to znaczy walczyc z kg....nie wiedza jakie to cięzkie i trudne... ale masz na szczęscie nas ja tez nienawidze być sama ...ludzie sa potrzebni w zyciu...zawsze i o kazdej porze
    i odchudzamy sie wszystkie tylko i wyłącznie dla siebie samych i dla naszego dobrego samopoczucia

    buziaki

  6. #26
    Basia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie Tak Jest!!!

    No i właśnie o to chodzi...dzięki .....

  7. #27
    Awatar Pinku
    Pinku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    945

    Domyślnie

    fajny temat - to i ja wpadam na chwilke

    powodzenia!

  8. #28
    Basia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie No i jak zwykle

    No i jak zwykle jak ktoś jest to mnie nie ma, ale fajnie mam nadzieję że na tym poście zrobi się z czasem ciasno.
    A no i się muszę pochwalić że mi się udało w końcu wykombinować te 1200kcal , ale cierpię bardzo bo to za dużo dla mnie....przejadłam się

    zjadłam dziś 1 245,80 Kcal, spaliłam dziś 1 055,00 Kcal.

  9. #29
    Awatar bubusOna
    bubusOna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    165

    Domyślnie

    no i pieknie

    buziaczki :*

  10. #30
    ania199 Guest

    Domyślnie

    Ja dzisiaj zjadłam 1029,9 a spaliłam 1500.

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •