-
Dziewczynki co mi innego pozostalo jak tylko Wam dziekowac? Jestescie naprawde wspaniale.
Athshe bede pisac, bede krzyczec, bede sie cieszyc razem z Wami. Bo jestescie i bedziecie moim drugim domem.
Xixa nawet nie wiesz jak Ci jestem wdzieczna za te slowa. Wiem, ze masz racje i to duza. U mnie nie chodzi o diete tylko o zmiane nawykow zywieniowych, normalne jedzenie, pozbawione zapalnikow czyli slodyczy, bialego chleba i roznych przekasek. Musze zmienic rozumowanie, no i pracowac i jeszcze raz pracowac nad soba.
Joasiu swietnie to ujelas, naprawde. Bede oczekiwac na te swieta i odliczac do tego najwiekszego.
A teraz... Poszlam do Tesco, wybralam ta wage, znalazlam fajne warzywa na patelnie, Wase i krem ujedrniajacy. Czyli zamiast syfu kupilam juz co nieco pod dietke. No i teraz ta waga... mialam sie zwazyc jutro, na czczo ale, ze nie umialam jej ustawic, musialam sie wracac do sklepu po baterie, a gdy juz ja uruchomilam,ustawilam na kg to na nia wlazlam. Obstawialam 75kg. A po dzisiejszym ZARCIU i w ubraniu bylo 73. Czyli moge przypuszczac ze jest 72., jak nigdy z zyciu.
Moj cel to 60kg. Takie pierwsze swieto, ktorego chcialabym sie doczekac do lata.
Dam rade? 10kg w 3 miesiace?
Teraz juz ta biore na spokojnie, wiem na czym stoje, wiem ze musze bo naprawde przy moim wzroscie nie wygladam korzystnie.
Badzcie ze mna. prosze.
-
Bravo!!! Taka Cie lubie I tak trzymaj!!!
Przetestowalam juz prawie wszystko w Tesco, wiec jezeli tam robisz zakupy bede Ci chetnie podpowiadac co jest zjadliwe (podchodzace z lekka pod polskie smaczki) i zdrowe
I kup sobie kalendarz (jak nie masz pewnie w HWSmith sa przecenione) i wpisuj wszystko co zjadasz, polecam 1200 kcal - mozna sie najesc. Mamy to szczescie, ze na wyspach wszystkie produkty MUSZA byc dokladnie opisane kcal, tluszcz, cukier itp.
Pozdrowienia dla wagi, teraz to tez juz bedzie Twoja przyjaciolka hihihihi
-
Tadaaaam! Przybywam z pomocą!
Po pierwsze nastaw sie psychicznie. Bo dieta to nic trudnego pod warunkiem ze sie CHCE. Wyobraź sobie że Twoje ciało to kulka plasteliny a Ty je chcesz ładnie uformować. :P
Z tym jedzeniem to pamiętaj o zachowaniu kolejności takiej jak Ci radziłam. Najważniejsze to niedopuszczać do głodu! Jak sie czlowiek przegłodzi to późnie żre byle co. Więc musisz jeść minimum co 3 godziny. Kup sobie batoniki fitness albo grahamke zabieraj ze sobą jak jesteś poza domem. Na obiad ryż, mięsko, warzywa. Na kolacfje nabiał chudy, warzywa owoce. A na to obżarstwo to jest taka rada ze po prostu zastępuj "złe rzeczy" "dobrymi rzeczami". Np jeśli jesteś przyzwyczajona obżerać sie chipsami przy dobrym filmie to zastąp je np mandarynkami. Przed filmem obierz sobie z pół kilo i wcinaj do filmu jak chipsy czy popcorn :P
Wszystko sie da jakoś zastąpić. Ja np dziś mam straszne smaki na żarcie więc już chyba z 4 talerze zupy jarzynowej wcinam bo smaczna i lekka więc niemusze sie z nią ograniczać, a jest na prawde pyszna... :P Pokombinuj sobie z takimi zastępczymi pysznościami to nawet bez liczenia kalorii ładnie zeszczuplejesz...
-
witaj!
\ciesze sie ze lepiej brzmisz.
wszyscy tu sa zeby cie wspomagac, i jak jedna z dziewczyn powiedziala, kazdy maly sukces jest oczekiwany jak swieta ))
Oby tak dalej
-
kochana, 72 kilo, to ty jeszcze laska jesteś No i do celu niedaleko.
Czekam na relację z porannego ważenia i tez polecam zapisywanie wszystkiego co zjadasz. U mnie to działało najlepiej i gdy zaczynam się gubić w diecie to właśnie do zapisywania wracam
-
Witam kochane,
Ale Wy fajne kobietki jestescie
Joasiu na pewno bede sie Ciebie radzic w sprawie produktow Tesco, bardzo mi sie to przyda
Poza tym kalendarz? Mam Was, tu bede wszystko zapisywac No i mysle, ze dietkujac zmieszcze sie w 1200kcal, wagi nie mam ale na oko liczac tak gdzies jem.
Pulchra dzis juz wlasnie wstalam dobrze nastawiona psychicznie, musze sie tylko przyzwyczaic do inneo sposobu zycia. Gdzies w droge bede brala jablka, jogurt lub cos w tym stylu, dobry pomysl
Anitko czekam na moje pierwsze swieto jakim bedzie nastepny czwaretk - czyli dzien wazenia. To musi byc swieto,nie ma innej opcji!
athshe oj laska? Daleko mi do tego, jeszcze 10kg temu sie za mna na ulicy ogladali, teraz juz moge o tym zapomniec. Dziwie sie ze moj jeszcze na mnie patrzy...
Dzis wlasnie wtsalam pozytywnie nastawiona, zjadlam pyszne sniadanko i praktycznie mam dzis plan jedzeniowy na caly dzien. No i silownia bedzie
Teraz juz nie ma ze boli!
-
pozytywne nastawienie to połowa sukcesu!!!!! :P :P :P
życzę więc miłego i dietetycznego dnia
-
witam:PPPP
ja widzę,że kupiłas wagę-ile zapłaciłas,bo tez sie przymierzam i nie mam pojęca po ile to..hihih co jakis czas ęde tu wpadac do Ciebie,bo razem rażniej:P
buziaki buziaki
miłego dietkowego weekendu życzem
-
Hello Milady
masz racje po co Ci kalendarz?!
przynajmniej bedziemy mialy co poczytac
milego dietkowania i cieszy mnie Twoje pozytywne nastawienia
ja mam dzisiaj ssaka lakomczucha i zaraz "oszaleje" a weekend dopiero sie zaczyna, a na nich przewaznie polegam.
-
Witaj Milady
Dziękuje za odwiedzinki, będę wpadać do Ciebie.
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki