Hej, jak tam dietka mija :?:
Wersja do druku
Hej, jak tam dietka mija :?:
bogunia 78 chyba masz rację, że trzeba troszke zwiększyć limit. Kurcze a tak bardzo chcę do końca czerwca schudnąć jeszcze 15 kg. No zobaczymy. Najważniejsze żeby trwać.
Mam do was pytanko moi drodzy, jak u was jest z alkoholem? Pytam, bo w sobote szykuje mi się fajna imrezka i nie wiem czy decydować się na jakiś alkohol czy jednak nie pić wogóle. Myślałam o max. trzech piwach, ale to dużo kalorii jest. Zadrza się, że pijecie na diecie? A jak tak to jakie wybieracie. I jakie są najmniej szkodliwe na diecie? A może znacie jakieś przepisy na "dietetyczne" drinki? :) Generalnie alkohol jest bardzo niewskazany na diecie. Pozdrawiam i buziaczki.
heyka dziewczynki:):)
WENEZUELA-hehe rozumiem ten brak czasu u mnie etz niestety bywaja takie chwile;)
TANCZACAZKALORIAMI- heyka;)a neidziela calkiem dobrze tzn dietkowo bylo ok;)
CHUSTECZKA- hejcia;);)narazie jest ok tylko dzis zjadlam lody;/
AZIBIZA- hejcia;);)jestes chyba tu nowa jak sie nie myle prawda??..Radze ci zebys zwiekszyla limit bo sie wykobnczysz na tej diecie.
CARRISMA- hejka kochana!! Nom papa jak wrocisz to odezwij sie szybciutko do nas bedziemy tesknic;);)
IWONKA16- wiesz co mozesz to robic na rozne sposoby. Ja np wole wiecej mleczka. No kazdy lubi inaczej ale ty oczywiscie tez dobrze robisz;);)
BOGUNIA78- hejcia:)Tak zwiekszylam do 1200kcal. Myzle ze dobrze zrobilam i ze nic nie przytyje;). A propo warzonka to jutra bede sie warzyc;)Trzymac kciuki;)
LILIKAKA- fajnie ze u mnie bywasz i czytasz moj post;)Milo mi;)
KATARINA914- no heycia;)no ogolnie moze byc;)A co tam u ciebie?pewnie jak zwykle zalatana jestsc(praca i wogole)??
MEGAN- dietka ok;)Wszystko narazie idzie jak po masle :D
Moj dzisiejszy jadlospis:
S:owsianka(250kcal), jablko(50kcal),kawka=300kcal
O:zupka(200kcal),parowka(no niestety 100kcal), 3 wasy z serkiem(100kcal), 2 wafle z serkiem(100kcal)=ehh az 500kcal jaki zarlok ze mnie
K:serek wiejski(200kcal), no i neistey lody(200kcal)a wogole mozna jesc je w czasie diety?? wyszlo ok 1200kcal czyli moze byc;)
Ja dzisiaj wszamałam pół kg winogron... no to mój limit przekroczony. Ja myśle ze sporadyczne lody cie nie zabiją jednak raz w tygodniu to chyba byłoby niewskazane;) Bardzo sie ciesze ze zwiekszyłas limit. Miłego wieczoru:*
no ladnie ze jesz 1200... ;)
lody.. hmm.. raz na jakis czas mozna ;)
Nowa1616 napewno dobrze zrobiłaś z tym zwiększeniem limitu!!!
daj znać jak tam ważenie?...
wpadę jeszcze na wizytę popołudniu :)
heycia wam!!! A z warzeniem to tak 1kg spadl a 1kg zostal;/po co ja sie objadalam tak na tych urodzinach;/;/
Jadlospis na dzis:
S:owsianka(240kcal), jablko(60kcal)=300kcal
DS:platki z mlekiem(250kcal), wafel z serkiem(50kcal)=300kcal
O:zupka(200kcal)
K:Jogurt(100kcal) 3 wafle z serkiem(150kcal),jablko(50kcal)=300kcal
Razem 1100kcal;) No moze byc;)
pewnie ze moze byc jak najbardziej :lol: ja tez przepadam za owsianka i to jeszcze jak sie dorzuci jakies bakalie to pychotka :lol:
szybko spadnie też ten nastepny. tylko sumiennie przestrzegaj dietki i bedzie ok. trzymam kciuki:*
gg mi się zwaliło :(
Pewnie, ten drugi kg też spadnie, a po nim kolejne :)
Ja eż chcę loooody! Mniam :)
Nowiutka milego dnia :D
http://www.lookgaleria.pl/cdrf/osobn...0178839_th.jpg
heycia!!! Dziekuje Tiska rowniez zycze milego dzionka;);)
Pozniej do was powpadam bo teraz sie spiesze;);)
Miłego dnia i trzymaj się dietki :lol:
Heycia: Dzis zjadlam:
S:owsianka(300kcal),kawka
O:troche wczesnie go zjadlam ale byl pyszny;)pozwolilam sobie na niego boon z tych dietkowych to nie jest;)Ryz z sosem(pomidory, mielone, sos z torebki)licze ok 500kcal te obiad dosyc kaloryczny ale pyszny;)
czasami mozna sobie pozwolic:) taka mała nagroda:) pozdrawiam
I jak tam dzień minął? ;>
noo ja czasem tez sobie tak jem :P ale chyba z 500 kcal to nie mialo.. nie wiem mysle ze za duzo ;)
w diecie tysiąc powinny być zachowane proporcje.
eeee tam;/ nie mam zamiaru sie przejmowac ze zjadlam taki obiadek wazne ze sie w limicie zmiescilam pozatym raz na jakis czas mozna;). Troche pobiegalam i bylam na rowerku;);). Pozatym 30min hulahop;)
heh kochana to mozna powiedzieć, że zjadłaś wręcz za mało, skoro ćwiczyłaś:D
Hejka:) A co do lodów na wstępie, to jadłam dzisiaj sorbet gruszkowy, pyszne lody na bazie owoców: 0,1 g tłuszczu na 100g i 23g cukrów na 100g, 93 ckal na 100 ml. Pysze były, ale nie przesadzałam z nimi:) Ja soie dietkuje już 23 dzień i czuję się rewelacyjnie :) Zwiększyłam troszkę ilośc kalorii na dzień, po to żeby przyśpieszyć matobolizm. Z ćwiczeń nie rezygnuję ani nie odpuszczam sobie. Ćwiczę 5 razy w tygodniu po godzinie :) Jest fajnie. Pierwszy raz w życiu chyba czuję się na diecie w 1000% wyśmienicie :roll: . To znaczy- nie mam żadnych trudnych chwil. Poza tym nikt z was niestetey nie odpowiedział mi na móją wątek dotyczący alkoholu:( A zależy mi zeby wiedzieć. Jaki alkohol wybrać na imprezie, w jakich ilościach, choiciaż wiem, ze na diecie jest bardzo niewskazany. Ale taka impreza :):):) :oops: Heh, pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym odchudzaniu :)
Co do alko to poszukaj w winach one sa dobre na dietke :D
Co do alko to poszukaj w winach one sa dobre na dietke :D
Nowa - gratuluję pomyślnie zakończonego dnia :)
i trzymania diety i w ogóle:)
Azibiza- co do alkoholu to gdzieś czytałam że "setka" czystej ma bardzo dużo kalorii. w sumie nie pamiętam ile, ale wiem, że się przeraziłam jak to przeczytałam :P
poszukaj na necie może gdzieś była podana kaloryczność alkoholu.
kurcze.. właśnie naszła mnie ochota na jakiś likier ;) na szczęście w domu takiego nie posiadam więc ta chęć jest bezpieczna :D
Heyka wam!!! Na sniadanko mialam owsianke i 2 wafle ryzowe 300kcal na obiad nie mam pojecie co zrobic tak samo z kolacja hehe musze sie wybrac na zakupki;);)
AZIBIZA-ciesze sie ze ci tak swietnie idzie;)oby tak dalej;)
udanego dnia życzę :D
Na obiadek polecam zupke brokułową ;) pychotka :P
a tak witam :*
PIPUCHNA0- heycia;)fajnie ze wpadlas;);) hehe chetnie bym zrobila ta zupke brokulowa ale jest jedno ale hehe nie mam brokulów wogole wszystko mi sie pokonczylo;/musze isc na zakupki a na obiadek zrobie barszyk bialy z winiary;)
wiesz po co z proszku kup brokuły i marchewke kilka pyrek,kostka rosołowa,kawałeczek serka topionego hochland z szynka i zupka gotowa ;)
masz zdrowe jedzonko bez chemii ;)
Miłego dzionka życzę :lol:
tez mam dzisiaj obiadowy problem;) ale chyba bedzie gotowana pierś z kurczaka 2 ziemniaczki plus warzywa. A jak tam twój obiadek? wygrały winiary czy brokułowa? 8)
wszystko co z proszku jest a fe! własnie od tego robi nam sie cellulitis i zamieniamy się jak to kiedyś pięknie ujęla pewna forumowiczka : " w pikowaną kanapę" :P
hehe ale bulion z kostki nie jest z proszku tylko wlasnie z kostki :lol:
hehe... no ale... zawsze tak bylo i bedzie ze co dobre jest zle tluste kaloryczne i tuczace :roll:
heycia!!! NA obiadek mialam jednak barszyk bialy z winiary hehe ale dodalam jako i platserek kielbaski i bylo pycha;)wiem ze z proszku to niezdrowe no ale mialam kryzysik obiadowy;/. A tak pozatym to bylam na zakupkach i juz mam co jesc heeh;)Ogolnie sie nalatalam az mmnie nogi bola;)
mniam jaki pycha obiadek...no z proszku bo z proszku ale pyszny:P
asq25- mialas mi podac pzrepis jak robisz ta gotowana cebulke??juz raz dwa mow;);)hehe
albo jak chcesz wskakuj na gadu:7123583;)
dobra dobra ... ja gapa oczywiscie jak zwykle zapominam :P wiesz co na obiecam cebulke przekrajam na polowe przyprawiam wegeta zawijam w folie alumibniowa i gotuje na parze mnaimusna:):):):)
a nr gg zapisuje jak bede to zagadam:)