Megan gdzie się podziałaś ?
Czekamy na Ciebie
Megan gdzie się podziałaś ?
Czekamy na Ciebie
Kobietki kochane byłam cały czas, ale (jak pewnie słyszałyście) w całym Szczecinie nie było prądu, ale że ja rodowita szczecinianka - dla mnie prądu też zabrakło niestety. Od samego rana po ulicach jeździła Straż miejska z komunikatem: Nastąpiła awaria prądu, prosimy nie wychodzić z domu! Ludzie przerażeni, sklepy pozamykane. Potem okazało się jeszcze, że od awarii prądu zależy brak wody i ogrzewania - na całego klęska żywiołowa U mnie w domku prąd włączyli ok. 20:00, ale nagle okazało się, że jest tyle rzeczy do zrobienia, że nie miałam już czasu tu zajrzeć.
To tyle o wydarzeniach wczorajszych.
Teraz najważniejsze :P
Mimo moich wątpliwości: waga drgnęła i jest równiutkie 76 kg
Zadowolona jestem strasznie , idę się teraz zmierzyć i zmieniam suwaczek.
Już tylko kilogram i będzie koniec pierwszego etapu :P
Ale się cieszę
Carrisma po weekendzie motywacja była duża, teraz jest jeszcze większa Ćwiczenia też będą, bo zauważyłam, że im więcej ćwiczę - tym bardziej chudnę (ale odkrycie hi, hi). Zaczęłam od poniedziałku robić A6W, mam nadzieję, że dotrwam do końca i brzuszek będzie ładniejszy, codziennie też min. 30 minut na stepperku + rozpisałam sobie co jeszcze, ściągnęłam ćwiczonka z Tamille i do dzieła. A jeśli pogoda się poprawi to od przyszłego tygodnia idę biegać - na razie od kilku dni mogłabym iść jedynie na sanki i bałwana ulepić
Widzę, że bardzo dobrze poszło Ci umieszczenie linków.
Buźka, zaraz wpadnę zobaczyć co u Ciebie słychać
Aniołku ja na razie będę smarować dwa razy dziennie, o ile oczywiście będę pamiętać, bo z tym też nie zawsze jest dobrze Bardzo ładnie pachnie to serum do biustu tak poza tym.
Miłego dzionka życzę
Ja tez gratuluje! Twoj straznik wagi wyglada coraz lepiej
Feel my energy!
No Megan Tobie i Twojej dietce nawet klęska żywiołowa niestraszna Gratuluję zmiany na suwaczku!
Kochana ciesze sie ze juz 76kgwarzysz. Niedlugo bedzie nawet 10kg mniejHEHE
Ja sie warzylam we wtorek(wczoraj) no i tez kg mniej czyli 74
Tylko pogratulować Niezła akcja w tym twoim Szczecinie. A bałwana ulepiłaś? :P Miłego dnia.
jak czytałam o tym komunikacie to dostałam ataku śmiechu- i nie wiem czemu ale to zabawne... głupek jestem wiem :P
Gratuluje spadku wagi, jakie to mile uczucie prawda?
:*
Megan,
i ja dołączam się do gratulacji. Jeszcze tylko 1 kilogramm i rozpoczynasz II etap
Cieszę sie razem z Tobą Świetnie Ci idzie dietkowanie tak trzymaj
Zakładki