no to się zmotywowałam, skoro mówisz że filmy takie super to trzeba będzie ściągnąć z neta albo coś
zawsze sceptycznie podchodziłam do tego typu filmów z ćwiczeniami...
ale skoro jesteś żywym przykładem że jednak to działa... to sprobuje
mam małe pytanko, co ile dni ćwiczyłaś poszczególne partie ciała?
jeden filmik na jeden dzień tygodnia? bo myślałam żeby np. pon. pośladki, wt. ramiona, śr. brzuch itp. a np w weekend "ja chce mieć takie ciało". Bo w sumie nie wiem jak to ćwiczyć żeby przyniosło jak najlepsze efekty...
Zakładki