Strona 27 z 35 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 342

Wątek: walka z 20 kg nadwagi-czyli motylem być:) (fotki str.20,23)

  1. #261
    Nowa1616 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2008
    Posty
    19

    Domyślnie

    Slonce nie martw sieJakies glupie, puste laski nagadaly ci bzdur;/Nie martw sieNiestety bywaja takie pustaki na swiecie ktore patzra tylko w lusterko i czy puder sie nie rozmazlal;/ A jak powiedzialy ze nie wyobrazaja sobie ciebie o kg lzejszej to sie mylaJeszcze im pokazeszNie daj sie i sie nie przejmuj

  2. #262
    happysad89r jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    35

    Domyślnie

    Wczoraj nie dotarłam. Najpierw utknęłam na historii, mój mózg pójdzie na wakacji po maturze i chyba bede funkcjonowac jak roślinka A potem byłam zajeta Mam pytanie. Ciepiał ktoś z was na przewlekłą bezsenność? To się leczy jakoś;P? Teraz bardzo źle(czyt. prawie wcale) śpie przed maturą. Stres. ALe normalnie tez mi sie takie przeboje zdarzają że przez 3 dni śpie hurtem 8h. A potem mama krzyczy że siedze całe noce na necie;P Bo ona myśli ze ja siedze i nie śpie;p A nie bedrze opod uwage że ja nie śpie wiec siedze No ale cóż Czasami zdarzają sie różnice w pojmowaniu rzeczywistości szczególnie jak dzieli nas 20 lat

  3. #263
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    haha mnie też ciągle mówią że siedzę na necie zamiast spać a też tak mam że nie mogę spać wolę siedzieć na necie niż przerzucać się w łóżku z boku na bok na pewno to się jakoś leczy ale ja nigdy nie miałam odwagi iść z tym do lekarza...

  4. #264
    werkaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-03-2008
    Posty
    2

    Domyślnie

    Na pewno sie leczy no ale hmm.

    Teraz to pewnie stres.
    A normalnie to moze poprostu potrzebujesz tyle snu a nie wiecej ? no nie wiem tak mi sie wydaje.

    Pozdr


    ______

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -> I Etap

  5. #265
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Dawno tu nie zaglądałam..
    Co do dziewczynek głupawych i innyh takich, którzy nam próbują mentalnie dokopać... od jakiegoś czasu mam na to sposób takowy, że po wypowiedzi, która powinna mnie dobić, zauważam z uśmiechem i ogromnym rozanieleniem, że mam ogromne szczęście. Osoba, która chciała mi dokopać pyta ze zdziwieniem : "czemuż to?", na co ja odpowiadam, że to ogromne szczęście, że mnie jej zdanie nie obchodzi i że to by było dla mnie straszne, gdyby mnie obchodziło. (Chyba zawile to wytłumaczyłam). Też działa. A sposób Pris też jest zajefajny
    Grunt, to się nie przejmować. Wiem, że to trudne. Ale tak naprawdę, to powinno się zwracać uwagę na słowa ludzi, na których nam zależy i których szanujemy. A inni niech sobie gadają, co chcą, co nas to obchodzi?
    Co do bezsenności zaś, mnie to, owszem, dotyczy, ale głównie przez cudną chorobę o równie cudnej nazwie: Zespół Niespokojnych Nóg, który mnie dręczy i męczy....
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  6. #266
    iguana88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja przed maturą nabvawiłam sie nerwicy i wrzodów żołądka , no i nie podeszłam do matury .. ale to już nie leżalo w moim interesie czy podejde czy nie , tylko od polonistki .. a że mnie nie lubiła delikatnie mówiąc to mam średnie bez matury ..

  7. #267
    happysad89r jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Posty
    35

    Domyślnie

    Ostatnio łatwo sie denerwuje. Dzis wkurzył mnie mój byly. Aż sobie poszłam pobiegać bo bym coś rozwaliła To w sumie mój sposób na rozładowanie złości Albo jak jest zimno to wysprzątam pokój Murowane 4h pracy A wracając do tego pana on nie daje mi spokoju. Pisze dzwoni łazi za mną. Przychodzi pod dom drze mi sie pod oknem. Spotykam go dosłownie wszędzie. Mam nawet głupie uczucie że mnie śledzi a to nie jest miłe. Nic z tym nie robiłam, myślałam że mu przejdzie. Myślałam, że jak mu powiem, że go nie kocham, że nic do niego nie czuje i nie ma czego naprawiać zbierać budować i nie wiem co jeszcze da mi spokój. Nie dał. W dodatku zrobił się lekko agresywny i to mnie martwi. Po dzisiejszym spotkaniu mam fajne ślady palcy powyżej łokcia. Troche bolało. To nie jest nawet kwestia miłości tylko męskie ego go boli bo się z nim nie przespałam. Szkoda. Bo pomógl mi w ciezkim momencie mojego życia i wolałabym rozstać się w pokoju. Było mi przykro że go ranie, ale w mojej pamięci był dalej fajnym facetem. Teraz zaczynam do niego pałać mało pozytywnymi uczuciami. Przykro jest sie rozstawać w taki sposób. A takie sytuacje jak dzisiajsza wyprowadzają mnie z równowagi.

  8. #268
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    kurcze, co za facet :O swoją drogą ja ze swoim ex też nie miałam za wesoło nawet nie chcę tego wspominać, brrr tyle że mój mieszka xxx km ode mnie


    a co do bezsenności - też mnie tak dopada czasami nie wiem dlaczego

  9. #269
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    wiesz, jak dla mnie to ten facet jest chory!!!! jeżeli zrobił się agresywny to nie możesz tak tego zostawić - pogadaj z jakimś kumplem, sąsiadem czy jakimkolwiek facetem żeby mu jasno wytłumaczył że kobiety się nie rusza. a jak nie - policja. z takimi trzeba ostro!

  10. #270
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    ty to sie masz jak nie jakieś idiotki to facet, to bezsennosc. Ja spie ale mam chore sny zwiazane z matura, dzis np. sniło mi sie ze nie zdazylam na pisemny polski . Stres na kazdego działa inaczej.
    Buziak;*

Strona 27 z 35 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •