-
Z tego co mi wiadomo to głodówka a i owszem, jest zdrowa - ale TRZYDNIOWA.. Dłuższa brzmi jakoś podejrzanie, nawet prowadzona przez lekarza... I to jeszcze z wysiłkiem fizycznym?! Zapomnij... Sorry, ale osobiście mdlałam na Kopenhaskiej, która jednak dostarcza tych 600-1000 kcal (idiotyzm moim zdaniem, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o odchudzaniu się a nawet sąsiadka, która jest lekarzem ją polecała - bez komentarza) przy najmniejszym wysiłku umysłowym (chodziłam wtedy do LO), o fizycznym nie wspominając (po 45 minutach na basenie nie byłam w stanie wyjść po drabince). Nie radzę próbować takich ekstremalnych metod, po prostu różne takie rzeczy NIESTETY przetestowałam niegdyś na swojej skórze i w to zwyczajnie nie wierzę.
-
Zgadzam się ze Staszką, głodówka to nie jest dobry pomysł, z lekarzem czy bez to jednak głodówka. Już lepsze są te różne diety z czasopism, bo dostarczają min. 1000 kcal.
Miłego dnia życzę
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
Gdzie się podziałaś
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
-
Nie zaglądam, ale diety się trzymam. Obcnie szukam pracy bo mi na bazrobociu przyszło żyć a do tego w środę egzamin na prawo jazdy...
Jestem, jestem tylko, że trochę żadziej
-
no ja chce schudnoc 25 kilo wiec idziemy prawie razem wiele ci niepowiem o dietach odchudzam sie dopiero 4 dzien ale ja stosuje ta 1200 jak wyzej napisali jest ok przynajmniej nie chodze glodna a co do slodyczy zastap je suszonymi owocami sa tez slodkie a nie tucza tak mam nadzieje ze cie sie uda wierze w ciebie i wnas wszystkie powodzenia
-
witaj
dobrze, ze postanowiłaś się przyłączyc pochwal się jszcze ile masz wzrostu i jak tam wyglądją sprawy ruchowe?
Pozdrawiam!
-
Coraz rzadziej tu zaglądam ale nie dlatego że mnie zapał opuścił albo zrzygnowałam z diety. Jeśli chodzi o odchudzanie to idzie mi dobrze, minął już miesiąc schudłam 7kg, jem tak by nie być głodna i trzymam się limitu kalorii. Mam prolemy innej natury, związane z finansami i uzależnioną od nich najbliższą przyszłością, mam nadzieję, że w niedługim czasie wszystko zacznie się układać i będę mogla zaglądać tu częściej
Powiem wam, że zaczęłam biegać a raczej truchtać i pomimo, że tego wcześniej nie lubiłam uzależniłam się Codziennie rozpaczliwie potrzebuję tej dawki endorfin, która daje mi siłę i pokonuje silny stres. A 40 minutowy trucht dodaje mi powera.
-
Witaj Mikolasiu
Mam nadzieję, że wkońcu Ci się wszystko pozytywnie zakończy i szybciutko wrócisz do Nas
Gartuluję Ci zrzucenia 7 kilogramów i zapału do biegania - oby tak dalej
Miłego dnia i weekendu
-
hejka hejka ))
gratuluje juz zrzuconych 7 kg !! to naprawde niesamowity wynik...
zazdroszcze CI tego zapalu do biegania ...mi kiedys udalo sie schusc miedzy innymi dzieki bieganiu niestety pozniej przestalam biegac i jakos do tej pory nie wrocilam do biegania ale przerzucilam sie na rowerek i uzaleznilam sie )
najwazniejsze zeby kazdy mial swoj ulubiony sport )
3mam kciuki zeby CI sie udalo znalezc szybciutko prace !
-
To ja też życzę udanych poszukiwań i trzymam kciuki za zdanie egzaminu na prawo jazdy.
Dobrze, że trzymasz się dietki, podziwiam.
Miłego dzionka
CEL I: 90 kg UDA SIĘ!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki