-
:(((( obawiam sie ze ktos jednak zauwazyl te czekoladki i ciasteczka, a jest to moja waga..przed chwila sie wazylam i jest 75!!! mam tylko nadzieje ze to zjawisko "przed okresowe" i nie zmieniam suwaczka
musze skonczyc z tym podjadaniem bo zachwile wroce do punktu wyjscia :((
tak mnie to zmobilizowalo ze zrobilam ABS a po poludniu planuje ABS,Bums i 30 min orbitreka
Nie dam sie!!
sniadanie:
-omlet ze szpinakiem (2 jajka),1 pomidor, zielona herbata
-
no doliczmy jeszcze
-1 szklanka jogurtu truskawkowego
obiad:
-1 piers kurczaka duszona,salata-> ser feta, pomidor
i teraz wlasnie zjadlam deser.. czyli kawalek ciastka (naszczescie tylko jeden) i cappucino..na tym chcialabym zakonczyc jedzeniowo dzien..ewentualnie jakis owoc :)
-
Hejka!
Cookie może te 2 kilo to faktycznie przez zbliżający się okres :roll: .
Wiesz jak ja miałam mieć okres to też przez zawsze miałam "gastrofaze"...ciesze sie że teraz narazie nie mam go :D .
Ja dzisiaj zjadłam:
śniadanie:
kawa
obiad:
ziemniaki młode
mniejsza część z móżki kurczaka
sórówka: ogórek, rzodkiewka, szczyporek, śmietana
przekąska:
kilka paluszków
jogurt waniliowy z drażetkami
jabłko
kolacja:
mleko 0,5 %
płatki wielozbożowe
Cookie ja bym nie wytrzymała od godz 14 do następnego dnia bez zjedzenia czegoś... :shock:
I następny dzień dietki z głowy...a waga taka sama :roll:
-
Hej Mona moz efaktycznie te kilosy moje to woda bo dzisiaj spadl 1 kg :)
eee okresy sa straszne wtedy moglabym zjesc tyle czekolady ile udzwigne :P a normalnie nie mam jakos na nia smaka
Mona? czemu na sniadanie tylko kawa!!! bardzo nieladnie :P ja zawsze jem sniadanie bo wiem ze jak nie zjem to bedzie tylko gorzej wieczorem
od dzisiaj wszystko pieknie i wszystko zaplanowane i zrobilam juz ABS przydalo by sie jeszcze popoludniu pocwiczyc
sniadanie:
-1/2 bylki razowej z salata i lososiem,1 pomidor,zielona herbata
II sniadanie
-1 szkl jogurtu naturalnego z truskawkami pycha!! lepszy niz sztucznie truskawkowy
obiad:
-1/2 grillowanej piersi,1/2 ciemnego ryzu,salatka z pomidorem i feta
kolacja
-1 szkl jogurtu nat, gruszka, 3 lyzeczki muslie
OBYM TYLKO SIE NA NIC NIE SKUSILA!!!
-
hej dziewczyny :D
przepraszam was ze tak rzadko zagladam ale sporo pracy mam teraz :( (kupowanie dzialki, plany, projekty, budowa, ehhh)
Jesli chodzi o dietke to u mnie jakis zastoj byl i przez 2 tygodnie waga ta sama byla; no ale juz kilo mniej, takze z dietka oki.
mona sama sie dziwie jak ja wytrzymuje od obiadu do sniadania nastepnego dnia; ale mysle ze fakt nie jedzenia kolacji sprawia, ze tak mi waga leci a do tego wcale a wcale glodu nie czuje :shock: :D
Ostatni tydzien za to jakis kryzys mialam i wlasnie brakowalo mi tej kolacji i wlasnie przez to ze jakies przekaski w ramach kolacji jadlam to waga mi stala :evil:
Ale kryzys minal :lol: i teraz to juz tylko lepiej bedzie :twisted:
Jutro rano lece na tygodniowy urlop (do Polski :twisted: ) takze bedzie troche latania no ale i babcine przysmaki beda, ktorym bede musiala sie oprzec (nigdy mi sie to nie udalo z babcina kuchnia, babcia gora zawsze byla). Chyba troche babcie oszukam :oops: i powiem ze jak karmie piersia to nie moge tyle jesc hehe 8) 8) 8)
U was widze takie same kryzysiki jak i u mnie ale dobrze ze to sa takie krociutkie chwile zwatpienia i kop i dalej do roboty :twisted:
Dziewczyny potrzebuje miec 10 kilo mniej na 11 sierpnia (urlop 3 tygodniowy) :arrow: da rade :?: czy nie :!: jak myslicie :?: Bo ja sie boje ze dietka bedzie caly czas taka sama a jakis zastoj bedzie i nic nie bede chudnac, co myslicie :?: :?
Pozdrawiam was kochane i caly czas o was mysle mimo ze rzadko wpadam :D
-
Hej Honey no dawno Cie nie bylo dobrze ,ze sie meldujesz ale faktycznie masz duzo zajec ;P
mysle ze spokojnie mozna zgubic ok 10 kg przez 2,5 miesiaca mi sie tak kiedys udalo a nadrobilam je dopiero po ok 10 mies :/
u mnie niejedzenie kolacji dziala cuda moglabym jesc normalnie tylko bez kolacji to bym i tak chudla..tylko niestety to dla mnei najtrudniejsze ehhh
a co do kryzysow zdarzyly sie niestety chociaz najwiekszym sukcesem jest to z enadal jestem na forum a nie zarzucilam pisania tutaj :) Co nie Mona..Damy rade!!!
wlasnie zjadlam obiad kurczaczka..niestety zamiast jogurtu z truskawkami skusilam sie na 2 garsci orzeszkow (ale widocznie bardzo ich potrzebowalam) zeby nie bylo za duzo kcl to ogranicze sie do lekkiej kolacji..jogurt naturalny,gruszka,3 lyzki muslie
-
ehh wczoraj bylo prawie idealnie bo po 18 nic!! ale do 18 niestety zjadlam pączka :P
od dzisiaj zadnych juz grzeszkow..bo do czerwca na dzien dziecka chce sobie podarowac prezent -4 kg przynajmniej zostalo 13 dni
zrobilam juz ABS pozniej chce wskoczyc na orbitreka i jeszcze raz ABS i Bums (ehh nie cierpie tych bumsow :)
sniadanie:
-omlet (2 jajka) 1/2 papryki zółtej,1/2 cebuli, zielona herbata
-
ha wybila 18 a ja sobie obiecuje ze nic juz nie zjem dzisiaj!!
oprocz sniadania zjadlam jeszcze
-1 szkl jogurtu,10 truskawek
-ryba pieczona,1/2 ciemnego ryzu,garsc fasolki szparagowej
-2 wasy z bialym serem
-1 papryka z bialym serem,rzodkiewka
-3 figi suszone
zrobilam 30 min orbitreka :) mam nadzieje ze w koncu sie przelamalam ale troche boje sie wieczora zeby sie nie rzucic na cos :P
-
oj Mona co to za obijanie siem :P tlumaczy Cie tylko to ze wyjechalas gdzies na weekend
u mnie nawet ok wczorajszy dzien na plus ale od dzisiaj naprawde biore sie za siebie (ktory to juz raz heheh)
PLAN na dzis
sniadanie:
-1 bulka razowa,3 kawalki mozzarelli, pomidor,cappuccino
II sniadanie:
-1szkl jogurtu nat, i 1 gruszka
obiad:
-1 pulpet,surowka z marchwii
podwieczorek:
-1 szkl jogurtu zurawinowego,1/2 kalarepki
kolacja:
-2 wasy z pomidorem
-
oj Mona where are you??
ehh idzie mi tak sobie rano super duzo zapalu a wieczorem porazka :/ musze zerwac z tym blednym kolem :P stwierdzilam ze musze jednak chwilowo liczyc kalorie chociaż nie lubie,zeby nie przesadzac
2x ABS -> 16 min
1xnogi
1xbums
sniadanie:
-3 wasy, losos wedzony,1/2 papryki,zielona herbata (212,60 kcl)