Heyka!!Widze ze juz wszystko ladnie masz zaplanowane. Nie pozostalo ci nic innego jak tylko przestrzegac tego. Zycze powodzenia i chwal sie tu pierwszymi sukcesikami:
wpadnij do mnie:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Heyka!!Widze ze juz wszystko ladnie masz zaplanowane. Nie pozostalo ci nic innego jak tylko przestrzegac tego. Zycze powodzenia i chwal sie tu pierwszymi sukcesikami:
wpadnij do mnie:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73684
Hej
i ja się przyłączam. Mozna powiedzieć ,że jestem tu nowa :d swoja walkę zaczęłam prawie 2 tygodnie temu jak na razie wszytko idzie po mojej myśli
Buziaki
witaj Megan
Ladusia Megan wątek powinien nazywać się "A wszystko przez facetów" hehe dobrze jest zwalać na kogoś.. a tak naprawdę i nam sprawia to wieczorne jedzonko przyjemność..no bo same przyznacie że facetów do wieczornej marchewki nie przekonamy..a jak tu jeść marchewkę jak facet wcina coś pachnącego i apetycznego..
cholercia trzeba się wziąć w garść, ja mam duży plus bo mojego nie ma, przyjedzie pod koniec przyszłego tygodnia...więc tydzień będzie lekko nikt nie będzie szczuł jedzonkiem..a co potem?..będę ćwiczyć silną wolę..
Ladusia niestety nigdy nic na parze nie gotowałam..i Ci nie pomogę..ale poszukaj w necie ja znalazłam np [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] powodzenia!
Filipinko witamy w Gronie jest NAs coraz więcej i tak trzymać
Witaj Filipinko, ciesze sie ze dolaczylas
Zazdroszcze Keiko ze bedziesz miec taki lajtowy tydzien, moj siedzi na miejscu i kusi...dzis mu pierogi odgrzewalam, alez pachnialo ale bylam silna i dotrzymalam mu towarzystwa wcinajac...jogurt z musli
Drugi dzien za mna... na razie jest niezle, ale to wszystko dzieki wam, sama juz na pewno bym zrezygnowala... zamowilam sobie na allegro parowar i wage elektroniczna bo stara sie zepsula... ciekawe jak mi pojdzie to odchudzanko na tygodniu...
Aha... uslyszalam tez niedawno ze dobrze jest rano wypic nie wstajac jeszcze z lozka szklanke wody mineralnej z cytryna i podjadac w ciagu dnia suszone sliwki... sliwki juz wcinam wode z rana bede pic od jutra...zobaczymy jak sie bedzie miala moja przemiana materii za jakis czas
Pozdrawiam i pamietajcie, koniec jedzenia na dzis
Ladusia no no no brawo ja Ci sie przyznam ze ja tak fest zaczęłam od wczoraj hehe więc tak jak by to też mój drugi dzień, takiej systematycznej reguły..nie jedzenia kolacji itp
Właśnie zapomniałam napisać że pije szklankę wody rano takiej letniej przegotowanej..bez cytrynki..masz rację to też ma jakiś tam wpływ na ciało itp ale wstaje z łóżka hehe bo szklanka u mnie nie lewituje i do łóżka nie przyjdzie sama.. a co do płynów to ja też wypijam dziennie dwa rumianki,czasem miętę..jakieś ziółka ogólnie melisa itd..
Co miałam napisać jeszcze.. na dziś koniec z jedzonkiem, miałam kryzys mimo że sama, o godz 19...zrobiło mi się jakoś tak słabo, napad wilczego głodu?sięgnęłam po kilka rodzynek.. TY jak ręką odjął..spadek cukru czy jak? ważne że pomogło i to było to a nie kanapki z majonezem i serem z mikrofali i się trzymam..
No, to ja też się przykleszczę xD Również zaczynam, no to długa droga przed nami, dziewczyny ( i chłopaki - choć wątpię, czy takowi się tu znajdują ). Mam nadzieję, że moja dieta nie będzie taka jak zawsze:
Tydzień bez słodyczy, a potem zrzut na żarcie. Po tych świętach to masakra po prostu :roll: Trzeba przestać myśleć o słodyczach. Jak się o nich nie myśli, nie ma się na nie ochoty xD No to życzę powodzenia...jak coś to też założyłam temat 8) : http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=73945 , jakby ktoś był zainteresowany xD
Witaj Miyashi
Milo ze jest nas juz tyle... takiej wagi jak ty teraz ja nie osiagne nigdy, raaany ale bym wygladala No ale ja mam 170cm wzrostu...mnie w zupelnosci okolo 60kg wystarczy... kiedys udalo mi sie do 68 schudnac i wygladalam calkiem calkiem, wiec jak bede wazyc 60 bedzie rewelacja mam pelna szafe ciuchow z tamtego okresu i niektore calkiem nowe i malo chodzone... milo by bylo sie w nie zmiescic jeszcze
troche glodna sie zaczynam robic, ale nawet nie mysle o tym zeby sie zakrasc do lodowki... jak mam krytyczne momenty mysle o tym jak cudownie bedzie pojsc na zakupy jak juz schudne, w kazdym sklepie znajde cos dla siebie, nie tak jak teraz...
strasznie sie ciesze ze ten watek zyje Dziekuje wam za to
HEj
wątek żyje i będzie żył
wszytko pójdzie po Twojej myśli trzeba w to tylko uwierzyć trzymam kciuki
Buziaki
Zakładki