Wątek: nie poddawać się, a marzenie stanie się rzeczywistoscią :)

KOchana Czekooladka z niecierpliwością czekam na Twoje wyniki z maturki ustnej i tak jak Rubi bolż mnie już kciuki :P Gratuluje Ci poza tym widocznej zmiany figurki
Zgadzam sie z dziewczynami nerwus. Musisz się zastanowić czego właściwie chcesz Piszesz,że chcesz schudnać,ale widać,że brakuje Ci motywacji Chcąc być ładną (chociaż i tak w duszy jesteśmy wszystkie piękne ) tzreba trochę pocierpieć U mnie tez nie widać żadnych efektów, a sie nie poddaje i mimo,że nie lubię zbytnio ćwiczyć a ćwicze. To wszystko jest dla mnie bardzo ważne tak jak dla innych dziewczy, które chca coś w sobie zmienić Więcej wiary w siebie Prawda dzieczyny

Dokładnie, pozytywne myślenie przenosi góry

75% z maturki to chyba dzięki waszym kciukom ;*:*:*:*

lecę ćwiczyć do upadłego bo energia ze mnie tryska a stres opuścił

GRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAATULUJE CI KOCHANA Czekooladka

gratulacje maturki :P to duper ze energie potrafisz spozytkowac na cwiczenia hehe

Cudnie Czekooladko, wielkie gratulacje

Podsumowuję dzionek
dziś 1 131,00 Kcal
30min hulahop, 40min - areobik, pilates i ćwiczenia na brzuszek ramiona wszystko w jednym :P

dobranoc :*

gratuluję!
ach, sukces nastraja niesamowicie!
Ja też miałam taki przypływ energii, jak do mnie zadzwonili, że zostałam przyjęta do pracy, al e mi odpłynęła cała energia, jak mi mój pożal się boże książe pojechał na całego po ambicji.

Zamieszczone przez Czekooladka

75% z maturki to chyba dzięki waszym kciukom ;*:*:*:*

Zamieszczone przez Czekooladka

Podsumowuję dzionek
dziś 1 131,00 Kcal
30min hulahop, 40min - areobik, pilates i ćwiczenia na brzuszek ramiona wszystko w jednym :P

dobranoc :*

KUJON gratulacje a ćwiczeniowo-rewelacja jak ja bym chociaz połowę z tego zaliczyła, to byłby cud....czemu ja nie lubię ćwiczyć

Dziendoberek :*

Felicjo, akurat słowami facetów to powinnyśmy się najmniej przejmować :P takze głowka do góry nie musi mu się podobać ważne ze Ty jestes szczęśliwa

Mustikko, sama jestem pod wrażeniem wczorajszego wycisku, ale tak dawałam ze aż pot mnie oblewał :P kujon? oj raczej szczęściara

Właśnie wcinam śniadanko, dwie małe kromeczki pełoziarnistego z polędwicą kocham chlebek, nie wiem jak mozna z niego całkiem zrezygnować podczas diety
Spojrzałam dzisiaj rano na swój brzuszek i powoli robi się ładny, przede wszystkim nie jest jak balonik, wydaję się mnieszy i twardszy, hulahop cuuudownie działa na boczki i pojawiła mi się wkocu talia
postawiłam sobię dwa cele:
do 18.05 55kg
a do 25.05 waga ma mi zrobić prezent urodzinowy i pokazać 54kg
solidne trzymanie się zasad pomoże mi to osiągnąć
pełna mobilizacja

HEj Czekoladko!
widzę, że u Ciebie same sukcesy gratuluję matury i talii
ja muszę sie teraz ostro wziać za siebie, bo nie da sie ukryc,zę troche pleciałam z tym wyjazdem i diety nie trzymałam w ogóle. ech. no nic.
trudno jest się nie objadać, jak Cię wszyscy przesladują, bo lubisz warzywa :/
ale teraz już nie mają wpływu na to co bedę jadła, takze od jutra reżim !!!

a Ty trzymaj tak dalej, a do urodzin będziesz laską!