-
Witaj Czekooladko
Widze, że u Ciebie wszystko dobrze, rozprawisz się z tym 2 kiloskami bez problemu. Ustka w sezonie bedzie Twoja- życzę i pozdrawiam
-
i jestem
Betty, póki co nie widzę eszcze efektów ale wiem ze beda na pewno w koncu ta słynna 6 jest z jakiegos powodu słynna :P
Trzykolory, ja już zacznę zwiększać limit przy 53kg, pewnie przy tej wadze bede już czuła się dobrze
Rubi, dzięki, super ze wróciłas
dziś za mną 734,70 Kcal, od jutra już 1000kcal
8 dzień A6W oraz 30min hulahopku
jestem już w połowie drugiej tubki eveline serum termoaktywnego i szczerze... polecam
piję własnie drugi już dziś kubek czerwonej herbaty mam taką z Biedronki Pu-Erh cytrynowa, średnio mi smakuje, bo w ogole picie herbat bez cukru jest dla mnie abstrakcją, ale pije bo jak ma pomóc to pić trzeba :P
zaopatrzyłam się dziś takze w nowe wydanie Super linii, opisują historię kobiety która schudła 50kg a zdopingowała ją wirtualna miłość
no to by było na tyle.... hmm całkiem wzorowo dziś
z innej beczki widziałyscie ta reklamę Liney? 2kg mniej, 4, 8, fałdki znikneły, dwa rozamiry mniej bla bla nie moge tego oglądać :P
lęcę do was ;*
-
Podziwiam za A6W. dla mnie to masakra jest :P zdecydowanie wole brzuszki. chociaz po A6W efekty sa lepsze... to fakt. Moze sie kiedys zmobilizuje :P I dobijaj do tego 1000 dobijaj bo nie bedziesz miala czego spalac
-
hej czekooladko!
są jakieś wymierne efekty oczyszczanka? :>
ja na razie nie mogę narzekać na swoje trawienie. organizm ładnie pracuje
zaraz zabieram się za ćwiczenia : w ruch idą nogi, pupa i jeszcze dokładam ramiona. poprzedzę to wszystko rozciąganiem mam nadzieję, ze dziś już mniej będę odczuwała te okrutne zakwasy. :/
-
tak w ogole to cii.... jutro środa... i wchodze na wage.... ooo...a... :P :P
Dymka17, witaj w moich skromnych progach spokojnie ja tylko się dwudniowo oczyszczam wiem ze takie ilosci w przestrzeni czasu spowodowałyby wiecej szkód niz to warte
Kolorku, mogę tak mówić? :P no to się jutro okaze co do efektów :P zakwasy... mój brzuch przed każdą A6W robi się płaski bym tylko go nie męczyła hahah :P
zmykam zmykam
-
skoro to tylko takie dwudniowe oczyszczenie to good nawet od czasu do czasu organizmowi przyda sie taki "odwyk" :P
pozdrawiam i bede odwiedzac :*
-
oj, no to życzę udanego ważenia!
trzymam kciuki za przesunięcie tickerka
ja tez się chyba jutro zwazę, ale jeszcze nie obiecuje, bo może stchórzę
tymczasem miłych snów!
-
Dziendobry
już po śniadanku:
kromka pełnoziarnistego z polędwicą ogórkiem i rzodkiewką, 2 krążki ananasa z puszki, kawa z łyżeczką cukru = 210kcal
ostatnie poszczenie się opłaciło i dziś na wadze ukazała mi sie waga dotąd mi nieznana, (tyle to w podstawówce ważyłam?) 55kg ależ jestem szczęśliwa, już 6kg za mną
jejć
Pogodnego i dietkowego dnia życzę
-
super! gratuluję chciałabym tyle ważyc :/
fajny masz początek dnia i ładne śniadnko oby tak dalej.
-
WIDZE ZMIANE TICKERKA NA 55 :P gratulcje ale ci zaazdroszcze takiej wagi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki