Strona 17 z 42 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 420

Wątek: nie poddawać się, a marzenie stanie się rzeczywistoscią :)

  1. #161
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    tak, matura, piękne czasy (szczególnie ta "stara")

  2. #162
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    hehe. stara matura była dużo przyjemniejsza od tych współczesnych wynalazków. zdawałam tylko polski i rosyjski (w liceum plastycznym obowiązywał tylko polski plus wybrany przedmiot-w moim wypadku język). tylko pisemnie. i po maturze. dwa dni i po krzyku. wyniki tydzień później. a teraz to jest cyrk. (czuję się jakbym była po sześcdziesiatce i wspominała stare, dobre czasy.. )

  3. #163
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    zgadzam się z "trzykolorami" ja zdawałam polski pisemnie, z ustnego zwolniona, jako drugi przedmiot wybrałam francuski, z którego byłam zwolniona i ustnie historia...dwa dni i po krzyku teraz zapewne bym już nie zdała matury, bo te nowe wynalazki sprawiają, że zupełnie nie wiem o co chodzi a najśmieszniejsze jest to, że jak oglądam testy maturalne z francuskiego, to się załamuję, bo są idiotycznie przygotowane i wcale nie sprawdzają wiedzy i umiejętności posługiwania się jezykiem. O właśnie, taki oto wywód naukowy na blogu dietetycznym

  4. #164
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    Matura... matura to bzdura :P następna mam w czwartek 8-smego potem 9,12,15.

    Witajcie dziewczyny
    w związku z tym ze moja dieta jak i waga zaczynają isc w niewłaściwym kierunku, biore sie spowrotem ostro za siebie. I pogodze to z maturą i bede z siebie dumna! tak to widzę :P
    muszę do końca maja zejść chociaż do 54kg. Dodatkowo zaczynam jakby kolejny etap w odchudzaniu, wczesniej zrezygnowałam z łyzeczki cukru, napoji gazowanych, majonezu, teraz rezygnuję z kolejnej łyzeczki czyli przestaję w ogole słodzić, rezygnuje z masła, piję regularnie choć raz dziennie zieloną albo czerwoną herbatkę i biorę błonnik.
    Koniec z zastojami i innymi dziwactwami.


  5. #165
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    no, ja jeszcze dziś nie piłam herbatki. muszę sobie zaraz zrobic. za to wychyliłam już 2 kawy :/ no trudno. podobno szkodzi jak sie wypija więcej niż 4 dziennie.

    zastoje sa koszmarne. jutro się ważę, zeby skontrolować wagę przed i po wyjeździe do czech. zobaczymy jak będę sobie radzic poza domem. mam nadzieję, ze znajdę tam odpowiednią zywnosc.

  6. #166
    Awatar Rubi
    Rubi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-04-2008
    Posty
    665

    Domyślnie

    Czekooladko, witaj słupszczanko!
    Trzymam kciuki za Twoją dietkę no i za maturę.

  7. #167
    kaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    3mam kciuki :P ja zrezygnowalam ze slodzenia herbaty i kawy juz kupe lat temu i daje rade :P z maselka tez i smaruje serkami light :P chociaz czasami w chwilach zalamki skubne to maselko :P ale ogolnie nie jem i mowie Ci mozna bez tego zyc :P zamiast tych rzeczy jeszcze cosik dodatkowego mozna zawsze wszamac

  8. #168
    Awatar Czekooladka
    Czekooladka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2007
    Posty
    11

    Domyślnie

    3mam się danego słowa i dzisiaj dietkowo cudnie
    ok. 1100kcal,
    20min hula hop, 20min ćwiczenia na ramiona, 20min pilates w tym ćwiczenia na brzuch. poza tym spacer, troche tańca ogólnie aktywny dzień
    zaczynam regularnie robić ćwiczenia na ramiona, chcę pozbyć się w koncu "poduszek" przy okolicy pach. Zawsze wstydziłam się ubierać przez to koszulki na ramiączkach
    jejć jak tak sobie pomyślę, ze to moze byc pierwsze lato bez kompleksów a z drugiej strony boję się odchudzać by nie stracić całkiem i tak małych już piersi ehh nie mozna mieć wszystkiego.

    idę zajrzeć do was

  9. #169
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    to fakt. biust bardzo szybko leci przy odchudzaniu

    zważylam się dziś. wrócił niecały kilogram, ale spoko. to było do przewidzenia. oby nie wróciło więcej

    życzę miłego dietkowania!
    będę za tydzień.

  10. #170
    kaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2008
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    czekooladka to racja, wszystkiego miec nie mozna :P cos trzeba wybrac :P ja mam akurat duzy biust a chcialabym miec troszke mniejszy :P miseczka B bylaby idealna :P
    gratuluje cwiczen, bo mnie sie nie chce ani troche MILEGO DNIA I UDANEGO DIETKWOANIA

Strona 17 z 42 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •