Strona 11 z 39 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 389

Wątek: powrót

  1. #101
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    Oj te chłopy... sieroty Chciał, ale się bał, czy co?

  2. #102
    tanczacaZkaloriami jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    779

    Domyślnie

    Nie wiem, sama się zastanawiam o co chodzi. Mam pewne podejrzenia... zastanawiam się czy nie kręci na dwa fronty Sama tak kiedyś robiłam, więc wiem jak to jest i znam wymówki

    Ale cóż, nie przejmuję się i stwierdziłam, że co ma być to będzie

    Dieta trwa, jest dobrze. Napuchnięta jestem trochę przed @, ale nic to. Zjadłam owsiankę i potem jabłko, znów kawałeczek gorzkiej czekolady, byłam na siłowni, na obiad będzie zupka warzywna z mrożonki, co mi została z wczoraj... a potem nie wiem, się zobaczy.

    Idę sobie dziś na koncert, z nim czy bez niego

    Odezwę sią jak znajdę chwilkę, jak nie to dopiero wieczorem/ jutro.

  3. #103
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    To się wybaw na koncercie za wsze czasy ( a jaki to koncert? )

  4. #104
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Pięknie dietkujesz!

    Miłej zabawy na koncercie - a jaki to koncert?

    Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #105
    tanczacaZkaloriami jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    779

    Domyślnie

    Koncert - malutki zupełnie, kameralny, znajomego, w domu kultury.

    No i jednak nie idę sama

    Hmmm zabawnie jest, no ale zobaczymy

    Coraz lepszy mam humor, mimo pogody za oknem.
    Lubię chodzić na randki Chyba się z tego powodu w życiu nie ustatkuję

    Zjadłam duży talerz zupy, teraz piję herbatkę...

    Buziaki!

  6. #106
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    ładny limit na imprezce u mnie niestety imprezy końćza się fatalnie, zresztą za tydzień mam wesele i nie będzie dietki

  7. #107
    tanczacaZkaloriami jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    779

    Domyślnie

    A bo to taka mała imprezka, posiadówa z najbliższymi przyjaciółmi

    No, kochane, zrobiłam się już na bóstwo, niedługo wychodzę i zwalę go z nóg! O! I tego się będę trzymać!

    Coś przed samym wyjściem jeszcze przegryzę, żebym nie była głodna i zła!

    Bogunia
    No z ud i u mnie ciężko zrzucić... Zresztą, ja mam zupełnie inną budowę. Teraz, jak ważę za dużo, to wreszcie mam jakiekowliek piersi, tzn.coś między B a małym C... Przy mojej najniższej wadze, ok.58 kg miałam piersi dwunastolatki, takie zupełne nic... Więc mnie nie denerwuj Cóż, u mnie to rodzinne, niestety.
    Ale pocieszam się tym, że dzięki takiej budowie kobieta w starszym wieku wygląda młodzieńczo, bo nic mi nie obwiśnie (czymś się muszę pocieszać przecież...)

    trzymajcie kciuki za dzisiejszy wieczór!

  8. #108
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    Baw się dobrze i pokaż temu panu kto tu rządzi

  9. #109
    kazetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2008
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj Jak minął wczorajszy wieczór? Zwaliłaś swojego pana z nóg? Pewnie,że tak. Napisz,co słychać .pozdrawiam.

  10. #110
    tanczacaZkaloriami jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-01-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    779

    Domyślnie

    Fajnie było Posiedzieliśmy sobie jeszcze potem w knajpie, na kieliszku grzanago wina (no dobra, dwóch).
    Nadal nie wiem na czym stoję, ale nic to. Było miło

    Dziś jakaś śpiąca chodzę, ale trudno, przejdzie.
    Uciekam tereaz na mszę, potem na fitness...
    Zjadałam 2 Wasy z serkiem i dużo cykorii i pomidorka do tego. No i łyżke jabłek takich szarlotkowych, bo strasznie mi się coś słodkiego chciało...

    Nie wiem co na obiad...

    Uczyć się powinnam :/ Ale to potem. Jakaś rozleniwiona się dziś czuję, spaaaać!

Strona 11 z 39 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •