-
też tak uważam. całą ubiegłoroczną wiosnę na tym przejechałam teraz czekam do 17.30 na moją kolację. zapijam głód czerwoną herbatą i wodą. nie jest tak źle, a w porównaniu z porankiem jest wrecz rewelacyjnie
-
Będzie dobrze , ja dzis nie jem kolacji poprostu nie bedzie mnie w domu i pewnie zbyt zmeczona wróce i od razu pójde spać. Ale to da sie przezyć
-
już jestem po kolacji. 500 g jogurtu naturalnego i parę plasterków szynki. W życiu tak dziwnie nie jadłam. no ale cóż. taką sobie dietę wybrałam dziś idę spać o 22, więc raczej za bardzo nie zgłodnieję. A jutro na szczęście oprócz kawy mam na śniadanie grzankę(a w zasadzie 2 małe ), toteż będzie git.
-
Witaj trzykolory. Dziękuję za odwiedziny na moim wątku. Widzę,że Ty super sobie radzisz. Gratuluję i tak trzymaj .Ja dziś też dałam radę,choć przyznam,że tak złego dnia już dawno nie miałam. Ale jak właśnie pomyślałam o moim tłuszczyku to wszystkiego mi się odechciało(tzn.jedzonka na które miałam zamiar się skusić). Tak dobrnęłam do kolacji, potem ćwiczenia i pójdę spać,żeby jutro był lepszy dzień. Pozdrawiam gorąco i zapraszam do odwiedzin. Pa.
-
no to zaczęłam 3 dzień kopenhaskiej. jest bardzo łagodnie, bo dziś wypada grzanka na śniadanie, a nie tylko kawa. podgrzałam sobie w opiekaczu 2 kromeczki pieczywa fitness style, czy jakoś tak. w każdym razie, dwie, bo są tak małe, ze rozmiarem składają się na jedną niedużą kromkę. dzięki temu zabiegowi trochę się oszukuje oczy.. że niby obfitszy posiłek pochłonęłam.
obiadek około 13-14, tym razem brokuł(pół), pomidor(ja zjem dwa) i owoc(ze 2 jabłka)
jak widać nie zamierzam się głodzić, bo tu głównie chodzi o jakosć składniów i ich łączenie, a nie ilość. oczywiście nie można przesadzić , ale nie zamierzam ciągnąć na 600 kaloriach.
-
Kochana agdzie mięsko i białko ?? Chyba wiesz ,że jak nie dostarczasz organizmowi białka to praktycznie tłuszczyk zostaje a Ty chudniesz z mięśni . ojj kochana chyba będe musiała ci troszke pomóc pok\dkręcic twój metabolizm :P
-
będzie białko, głównie na kolację. bo rozkład diety każe mi zjesc 2 jajka, centymetrowy plaster chudej szynki i sałatę z olejem i cytryną
-
wiem jak juz smakuje ta herbata .. Pachnie jak taka pasta cytrynowa do rąk DO ZMYWANIA SMARÓW ITP .. I CHYBA PODOBNIE SMAKUJE <LOL>. bARDZO MNIE TO cIESZY ,ŻE JEST BIAŁECZKO I TO ZDROWE W twojej diecie
-
mój chłopak twierdzi, ze w ogóle czerwona herbata pachnie kocim moczem on pije tylko tradycyjną liptonkę z cukrem i cytryną. ja za to tego nie mogę już przełknąć od kiedy się przestawiłam na te czerwone, zielone i białe
-
hahah a jak mói ,że smiedzi kocim moczem to spytaj się go jak czesto wącha ten mocz : normalnie rozłozył mnie na łopatki i od razu mi humor poprawił:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki