Wątek: Harsharani - plażowiczka.

szukam sukienki na allegro. Patrze na te, w rozmiarze 36:P

rozmiar 36? o takim to ja jeszcze długo marzyć mogę... dziś kupiłam sukienke w rozmiarze 44

Linkinka, ja nosze 40 hehe :P
ale pomarzyc mozna

mój cel to też 36, w rozmiarówce młodziezowej. w rozmiarówce damskiej zdarza mi się 36, zwłaszcza na górze. ale to nie to samo :/ czasem sklepy kombinują z rozmiarówką żeby nam poprawić humor i się potem zdarzają takie absurdalne rozbieżności, że nosimy jednocześnie ciuchy z rozmiarem XS i 40 . to powinno być ujednolicone. ja za wzornik biorę sobie ciuchy z młodzieżowej częsci h&m lub markę Amisu z New Yorkera. w obu mam 38 na dole. i na razie 0 szans na 36

grrr.. marudzę. przepraszam. już zmykam.

to tez jest moj problem, wiesz?

ja te 40 to na pupie nosze, bo do gory to laska jestem z rozmiarem 36 w kazdym sklepie, a nawet czasami 34 mi sie zdarzy kupic co jest wielkim szokiem... gdyby nie ta moja pupa, to wygladalabym inaczej.
zrobilam sobie test trinny i susannah i wyszlo mi , ze mam figure kregla :P tak jak jennifer love Hewwit

ja też jestem kręglem chyba.. choć nie do konca potrafiłam odpowiedzieć na niektóre pytania, bo trudno mi zachować obiektywizm

ja się z moimi rozmiarami chowam

linkino, idzie Ci tak świetnie, że wkrótce nie bedziesz mogła znaleźć swojego rozmiaru w sklepie, bo wszystko będzie za duze. więcej optymizmu.

póki co jest na odwrót - nie mogę znaleźć bo wszystko za małe

skad ja to znam.

Pamietam do dzis jak probowalam kupic sobie spodnie. Byly boskie i tanie.. a baba przynosila mi tylko wieksze i wieksze rozmiary..w koncu nie bylo wiekszych, a ja do tej pory tam nie wrocilam...