-
no to poczekamy na zdjecia do jutra. Wazne żeby z mamą nie było kwasu. .. Obyscie się szybko pogodziły.
Trzymaj się :*
-
Czekamy na zdjęcia
Ja też jakieś wstawię w tym tyogdniu jak mi tylko uczulenie przejdzie
-
hej Harsharani czy ja dobrze doczytałam..... weszłaś w spodnie 38 , i smiesz twierdzic że masz dużąąą d***e??!!! no bo jak Cie zaraz w nią kopne to zobaczysz .....
a jak po kłutni z mamą , już lepeij??
miłego dnia*
-
hej mam nadzieję że już po kłótni. ja się dzisiaj z bratem pokłóciłam, normalnie tak mnie smarkacz masakrycznie wkurwił że szok
czekam na zdjęcia. miłego dnia
-
Milego dzionka :P
-
Witam !
Harsharani czytałam począteczek...no i musze przyznać, że faktycznie nie miałaś kolorowo .
Wiesz ja zaczynałam z wagą wyjściową 75 ...przy wzroście 161 tylko!!!! (przed ciążą oczywista.
W ciąży bardzo się pilnowałam jadłam w zasadzie same owoce i warzywa i niestety bilans dobił prawie 100 kilo na koniec ciąży .
Gdy mała się urodziła po 1 miwsiącu niestety ubyło mi tylko z 10 kilo...więc nic.
Później już troche się pilnowałam i zeszłam do 86-87 kilo i stanęło nic zupełnie nic ...no i teraz dopiero przy diecie MŻ zaczęłam chudnąć i tak z wielkim mozołem....o każdy kilogram musze walczyć...nic nie przychodzi łatwo . Odchudzam się od końca marca i wąze 78 kilo...a gdzie tam moje wymażone min 49...zadowolona już będe z 58.
Ty jesteś w tej lepszej sytuacji że wysoka Jesteś i przy 170 61 kilosków to już niezły wyczyn...brawo ..no i wymiarki jakie masz też godne podziwu.
Pozdrawiam...i życze udanego spokojnego dzionka
-
hej, hej, nie odpisuje zbyt duzo bo mam chwilke wolna, ale taka na sprzatanie i musze to zrobic w ekspresowym tempie. Mam lenia ogromnego, wstalam dzis ekstremalnie wczesnie (nawet jak na moje warunki) i tak mi sie dzis nie chce nic, a jedynym uczuciem jakie dzis mnie ogarnia to jakby wqrwienie i zmeczenie , pomieszane z poplatanym.
tak sobie teraz staram przypomniec kiedy to ja ostatnio @ mialam i we lbie pusto.. Chyba jakos kolo 28... Czyli niedlugo powinna sie zblizac, chociaz miewam bardzo nieregularne cykle, nawet 60dniowe...
niech mnie ktos w dupe dzis kopnie, zebym cos zrobila, bo zasypiam na stojacoooooo... i doslownie, ne przesadzam.
-
ja miałam @ ostatnio chyba pod koniec kwietnia.. juz zapomniałam jak to jest :/
jedyny plus to to, ze zaoszczędziłam na podpaskach
-
*kopie* zrób co masz zrobić to potem będziesz miała wolne a tak serio to mam dzisiaj identycznie, nic mi się nie chce, wściekła chodzę, a do @ daleko więc nie mam na co winy zrzucić
-
oj tak , mamy dobrze pod jednym w zględem , jak coś nie tak to możemy zwalic na @
miłego dnia życzę i zostawiam <kopa> na rozruch *
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki