Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 195

Wątek: Verdish walczy o szczupłą sylwetkę :)

  1. #61
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Milego dnia Verdish

  2. #62
    Verdish jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2008
    Posty
    16

    Domyślnie

    Wczorajszy dzień był rzeczywiście ok, dzisiejszy jest jeszcze lepszy, piękna pogoda, pierwszy raz w tym roku się opalałam i również pierwszy raz spróbowałam świeżych truskawek, zważyłam się i pokaząło 72,8 kg., jednym słowem czuję się świetnie i zaraz idę zjeść pysznego loda light Miłego dnia życzę wszystkim odwiedzającym mój wątek

  3. #63
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Witaj Verdish, przylazłam do Ciebie, jako że Kielce działają na mnie przyciągająco, hihi.
    Widzę, że tu dużo optymizmu, fajno, chwali się
    Kurczę, wszyscy o tych lodach light, to może i ja spróbuję, co tak będę do tyłu Ile te lody mają kalorii, hę?
    Daję Ci powitalne motyl, bo ja dzisiaj z motylami po forum buszuję:


    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  4. #64
    Verdish jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2008
    Posty
    16

    Domyślnie

    Witaj, bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś Jeden lód ma 50 kcal, więc w sam raz na poobiedni deser. Nie są może wybitnie smaczne, ale spokojnie można nimi zaspokoić chrapkę na coś słodkiego Jest tylko jedna opcja smakowa- wanilia A motylki owszem bardzo ładne są, kiedyś łapałam i suszyłam, ale już przestałam stosować te praktyki :P

  5. #65
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Hihh, cóż to za brutalne praktyki !! 50 kcal, hmmmm, brzmi nieźle.... poszukam, poszukam, to jest podobno z Korala??
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  6. #66
    Verdish jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2008
    Posty
    16

    Domyślnie

    No tak... naszczęście człowiek stał się wrażliwy na krzywdę zwierząt, z korzyścią dla nich :P Tak z Korala, bez problemu możesz znaleźć w każdym sklepie, bo jeśli u mnie w Chęcinach są to znaczy, że już chyba wszędzie

  7. #67
    Awatar Misio
    Misio jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    299

    Domyślnie

    Chęciny nie taka dziura. Jeszcze 200 lat temu Kielce były wioską pod Chęcinami To ja sobie grzecznie w sklepie lodów owych poszukam, żeby nie było, że jestem nie na czasie, hiehie
    [url=http://straznik.dieta.pl/index.php]



    Stary, ale jary wątek Misia

  8. #68
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Verdish jak dietka dzis? Gratulacje spadku wagi

  9. #69
    Verdish jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2008
    Posty
    16

    Domyślnie

    Co do Chęcin sprzed kilkuset lat, to rzeczywiście Chęciny były ważnym ośrodkiem miejskim, a o Kielcach to rzeczywiście nikt wtedy nie słyszał Moje miasteczko ma bogatą historię, niestety brak w nim miejsc, w których można spędzić czas wolny, nawet nie ma tu żadnej restauracji ani kawiarni, ale może dlatego, że do miasta wojewódzkiego jest tylko 15 km. A dietka dzisiaj ok, nie liczyłam kcali, ale myślę, że spożyłam ok 1300- 1400, więc nie jest źle. Od poniedziałku ćwiczę, nie odpuszczę, nawet jeśli jest wtedy bierzmowanie. Mój widok w lustrze mnie załamuje i kategorycznie trzeba stanąć do konkretnej walki, do diety się już przyzwyczaiłam, czas teraz włączyć ruch.

  10. #70
    Sloneczko77 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam dziewczyny Pogoda sprzyja odchudzaniu hehehe. Jest tak gorąco że aż sie nie chce jeść. W zasadzie to jem żeby zjeśc cokolwiek i wieczorem sie nie rzucić na jedzenie, zreszta i tak chyba wszystko juz dawno spaliłam. Oczywiście do pracy zawędrowałam na nogach za to od godziny 16ej do 20.30 byłam z moim dzieciątkiem na spacerku hehehe. Jestem wykończona i zadowolona hehehe Buziaki

Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •