-
Wow kochana moja jaka ty szczuplutka)
No no gratulacje
Zakupki widze udane
Super ciuszki
Super rozmiarki
Wszystko super
-
Kochana, kończymy już z tym dietkowaniem!
I to już! W tej chwili! hihi
Chuuudzinka jesteś!!!
Gratuluję szczególnie wspaniałych "rozmiarów",
bo przecież, gdyby nie one, to zakupy nie byłyby,
tak udane prawda?
Dobranoc
-
Dymka, masz bardzo ładną figurę! Tutaj już chyba nie ma się z czego odchudzać....!!!
-
Dziewczyny dzieki za te slowa Kochane jestescie. Ale nie chwalcie tak bo sie zawstydze
Tak patrzac na te zdjecia to rzeczywiscie uwazam ze ta moja figurka calkiem calkiem wyszla (ahhh... ta moja skromnosc ) Tzn na tych fotkach nie widac boczkow, ktore niestety sa... i to jeszcze ogromne No i brzuszek moglby byc bardziej plaski. Reszta jak najbardziej jest ok Zreszta zobaczcie same, wlasnie sie zmierzylam:
łydka: 35 cm
nad kolanem: 38 cm
udo: 49 cm
tylek: 91 cm
biodra: 85 cm
brzuch: 79 cm
talia: 65 cm
piersi: 82 cm :/
ramie: 24 cm :P
Uwazam ze wcale nie jest zle. Teraz to tylko takie doszlifowywanie
No i w ramach tego doszlifowywania bylam rano na basenie :P Przeplyniety 1 km :P
A teraz wcinam sniadanko:
200g jogurtu naturalnego z borowkami
3 suszone sliwki
kromka razowego z serkiem wiejskim
A na 11.00 do pracy...
-
Dymko gratuluję udanych zakupów, ciuszki super , a rozmiary tym bardziej, teraz to sama radośc robic zakupy, a jak trzeba poprosic o mniejszy rozmiar to juz wogole bajka.....
podziwiam Cię za poranny baesn,ja miałam w planach rano też pocwiczyc ale nie mogła zwlec się wcześniej z łóżka
-
ale jesteś chudzinkamam nadzieje, ze nie zostawisz nas pomimo osiągniętego sukcesu ..
-
Do osiagniecia celu jeszcze mi troche zostalo. A tak wogole to bede miala nastepny cel: utrzymac wage i wymodelowac cialko Oczywiscie ze was nie opuszcze Bede nadal wspierac
-
Ufff kamień z serca
-
Widzę, że bardzo rozsądnie sobie to wszystko rozplanowałaś, wymiary są świetne i uwierz, że nie jedna na tym forum Ci takich zazdrości, ale skoro wyznaczyłaś sobie cel to do niego poprostu dobij, bo będziesz miała świadomość, że w 100% zapanowałaś nad tym , z czym miałaś kiedyś problem Miłego dnia
-
Zalozenia sa. Tylko zobaczymy co z ich realizacja, bo ze mna to roznie bywa...
A po obiedzie nalezy mi sie konkretnie na tylek. Najadlam sie tak ze czuje jak brzuch mi peka Masakra... A bylo:
2 lyzki gotowanego ryzu z tartym jablkiem (i to od tego jablka chyba wlasnie bo bylo go duuuuuzo, bardzo duzo )
warzywa gotowane na parze
Czuje sie taka ociezala... Dzis sie bez ruchu nie obedzie. Moze jakis spacer wieczorem...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki