-
raaannny, jak Ty możesz w ogóle przeżyć jedząc ostatni posiłek przed 14 podziwiam.... mnie czasami się uda zjeść ostatni przed 18-19 to i tak jestem wtedy dumna z siebie :P
milutkiego dnia, lecę popracować a po południu moje Kochanie wyciąga mnie na basenik
-
Dzi zwnou nagrzeszylam... Zjadlam dwie bulki z serem zoltym, 3 ogorki malosolne i DuoFruo (nie wiem czy kojarzycie - kawalki owocow w pysznym soczku. Superc sycace a calosc niecale 120 kcal). To bylo przed 14. Ok 15 zjadlam jeszcze loda. Ale to juz koniec jedzenia na dzisiaj.
bzusiaczek- jakos nie mam problemow z wieczornym zarciem. Popludniami nie jestem raczej glodna, wiec chociaz tyle dobrego. Hmm, ale jak tak pomysle - jadlam wczoraj ok 14 a poszlam spac o 1.30. No to teraz nie ma bata, musi zejsc cos z wagi
Poza tym oddalam dzis prace do dziekanatu
Padam na twarz, ostatnie dni byly takie szalone, ciagle siedzialam przy tej pracy...
Zobacze co u was i chyba przekimam sie troche. Buziaki
-
Tak sobie mysle.. Kiepsko sie znam na liczeniu kalorii..., moze mi ktos powiedziec ile mniej wiecej kcal dzisiaj zjadlam? Z gory wielkie dzieki
-
Jak dla mnie to zjadłaś tak plus minus 600 kalorii, to zależy od loda ile kalorii on miał?
-
nie mam pojecia.... To byl Big Fruit z Algidy, moze ktos wie?
To mnie kochana pocieszylas, myslalam, ze bedzie gorzej Do menu dorzucam jeszcze kawke - jedna!!!!!
-
Big Fruit z Algidy to chyba tak mniej wiecej 200-300 kcal
ale rzeczywiscie nie wiele w sumie zjadlas
ja mam tak jak ty do poludnia jestem glodna, ale po polodniu tak od 16 raczej nic juz nie jem
milego dnia
-
Ogólnie jak tak patrze na Twoje menue codzienne to raczej nigdy nie przekraczasz 1000 kalorii myśle że oscylujesz tak do 800 kalorii...a kawa ma sama bez dodatków 5 kalorii , więc można jej pić duuuużo.
Życze miłego dzionka...;*
-
Big Fruit z Algidy z tego co kojarzę ma ok 115 kcal więc nie tak źle
-
To mnie mona pocieszylas O kurcze tak sobie mysle - zrzucilam w sumie praiwe 30 kg a kompletnie nie znam sie na kalorycznosci potraw! Jem wszystko tak na oko \Ale widac ze oko mam calkiem niezle,skoro poki co tak mi idzie...
Jestem juz po sniadanku - herbatka z cytryna <-trzeba odpokutowac wczorajszego loda :/
Zaraz mykam do czytelni - czas zaczac przygotowywac sie do obrony. Potem jestem umowiona na piwko z dziewcyznami z pracy, ale mam nadzieje, ze uda mi sie wytrwac przy wodzie z cytryna. To proste, musze tylko do konca dnia powtarzac sobie - piwo jest niedobre, gorzkie i tylko brzuch po nim rosnie...piwo jest nie dobre,gorzkie...........
Lece wyprostowac wloski i mykam. Milego dnai wszytskim!!!
-
oj tam. moim zdaniem nie ma co takiego loda odpokutowywać niejedzeniem śniadania. śniadanko jest bardzo ważne i i tak zawsze jest w całosci spalane, więc można z nim poszaleć
miłego dnia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki