dzięki Dziewczyny za wsparcie
Ona jestem pewna, że z Wami mi się uda
Autkobu ja jestem w trakcie pisania licencjatu (już drugi rok...) na kulturoznawstswie na specjalności - mediteraneistyka poza tym aktualnie kończę drugi rok też na kulturoznawstwie ale na specjalności - ukrainoznawstwo
teraz akurat trwa sesja... ogólnie totalny brak motywacji do anuki... no i doszło do tego, że nie poszłąm już na jeden egzamin... czeka mnie wrzesień, a podobno kobieta we wrześniu obniża oceny....a niestety egzamin do łatwych nie należy (literatura ukraińska...).Sama sobie jestem winna, bo miałam czas żeby się uczyć... strasznie to dołujące... a teraz jeszcze będę się stresować przez wakacje jak to będzie we wrześniu...
wczoraj miałam już taki kryzys, że od 21 chodziło za mną coś słodkiego - to z tego całego stresu chcialo mi się jeść... ale pomyślałąm sobie o Was i o tym, że ni po to zaczynałam dietę, żeby się poddawać po pierwszym dniu i jakoś się udało przetrwać
szkoda tylko, że z nastaniem ranka problemy nie znikają....
ale od dawna powtarzam sobie, że jestem dorosłą osobą i trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów (uroki dorosłości i odpowidzialności
jak na razie dietkowanie ok właśnie szykuję sobie jedzenie na cały dzień, bo nie dość że na ten jeden egzamin dziś nie poszłąm (zaczyna się o 11), to drugi mam o 15, więc nie zdążę wrócić do domu na 18 i trzeba zrobić sobie obiadek i kolacje na uczelni (lub w autobusie do domku )
Życzę wszystkim miłego dzionka i odezwę się wieczorem
sprawdzę też Wasze postępy na forach