Witam witam
Gratuluje juz zrzuconych km
i powodzenia dalej
Witam witam
Gratuluje juz zrzuconych km
i powodzenia dalej
Witam Kinga na moim wątku!
Dziękuję bardzo, ja Tobie również życzę powodzenia gubieniu kilosków i trzymam mocno kciuki
Oj dziś sobie pospałam do 9:30, więc dopiero śniadanko za mną. Kupiłam dziś wiejskie jajeczka i mnie naszło na jajecznicę ze szczypiorkiem na oliwie z oliwek.
A na drugie śniadanie mam kefirek.
O obiadku i reszcie pomyśle później a teraz biorę się za sprzątanko
Witaj! Podziwiam Cię, że tak ładnie trzymasz dietkę - też tak chcę! A czy do tego ćwiczysz? Jeśli tak, to efekty będą rewelacyjne.
Powodzenia, pozdrawiam!
Witam Lili
Tak staram się codziennie ćwiczyć, na orbiterku, albo szybki dłuższy marsz z pieskiem, jak jednego dnia orbiterek to na drugi dzień długi spacer. ale jak jest taki dzień, że nie poćwiczę bo mam dużo innych obowiązków to nie robię z tego jakiejś tragedii, a brzuszki robię codziennie
Na obiadek zjadłam dwie kulki mozzarelli z 5 pomidorkami truskawkowymi z bazylią i oliwą z oliwek. na podwieczorek serek danio waniliowy, a na kolację małą miseczkę sałatki z krabami.
A teraz idę mojemu Misiowi zrobić kolacyjkę spaghetti carbonarra, dobrze, że nie bolognese bo bym musiała ciągle próbować czy dobrze doprawione i jeszcze by mnie może skusiło.
Papatki
Boze, Toffi, zminul sie nade mna!
Kocham kazda z wymienionych potraw. Ubostwiam!
zoladek mi sie kurczy. o juz taki malutki.
a piesek jest slodki broi pewnie, bo jest mloda co?
Witaj. Swietnie sobie radzisz z dietka Oby tak dalej. odziwiam Cie za to robienie dwoch obiadow. Ja ledwie sobie jeden ugotuje :P
Milego dzionka
Witam Kochane!
Powiem Ci Dymko, że wcześniej jak byłam na diecie to mi to przeszkadzało i często przerywałam dietę przez to,że musiałam gotować te pyszności dla niego i dlatego korzystałam z tego czasu jak wyjeżdżał do Szwecji np.na dwa miesiące to dietkowałam ile wlezie . A teraz chyba dlatego potrafię gotować dwa obiady i mnie nie kusi bo wiem, że ten ważny dzień przede mną i muszę być twarda, ostatni posiłek jem o 18 a jemu gotuję dopiero ok.godziny 20 bo wraca o 21 a o tej godz.to mi się już nawet nie chce jeść, pewnie byłoby gorzej jakbyśmy jedli obiad razem, on na talerzu pyszność a ja zielsko i gotowane mięso
A z moją dietą było dziś tak:
śniadanie: płatki fitness z jogurtem
drugie śniadanie: kefir z ogórkiem i szczypiorkiem
obiad: gotowany tuńczyk i brokuły
podwieczorek: duży danio waniliowy
kolacja: mała miseczka gotowanej młodej kapusty z koperkiem (bez żadnych tłuszczyków bez zaprawiania)
Ło matko, mało nie zapomniałam ważyłam się dziewczynki i mam na wadze ta..dam...65kg
Harsharani Kochana ja to włoską kuchnię kocham, że ło matko spaghetti mogę jeść codziennie a mozzarellą przegryzać, carpaccio to dla mnie mistrzostwo świata, a ravioli albo cannelloni np.ze szpinakiem to bym jadła i rzygała (przepraszam za brzydkie słowo) ale dalej jadła
Dziękuję za komplement dla pieska, to moja miłość największa zaraz po moim za chwilę mężu broić już nie broi bo ona ma już 5latek a to zdjątko jest rzeczywiście jak była malutka jest bardzo mądrym i miłym psiakiem, wszystkiego szybko się uczy, ale to mój taki miły wariatuńcio 5lat ma ale dalej się bawi i skacze jak szczeniaczek, ale taka jest natura bokserków, to takie indywidualności psiego świata, zawsze wesołe, skore do zabawy ale zarazem bardzo mądre i dumne psiaki
Gratuluję straconych kilogramów oby tak dalej Ci szło bo długą i trudną drogę pokonałaś i zasługujesz na to żeby zobaczyć 50 pare kilo.Od kiedy się odchudzasz? i jakie ćwiczenia stosujesz?
Pozdrawiam
Mój wątek:http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=19
Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście ,tym samym udowadnia , że tego szczęścia nie jest wart..
Zakładki