Hej Izisko!
Ja też jestem gotowa do pomocy Na początek powiem Ci,że również jestem uzależniona od słodyczy,a szczególnie od czekolady.Myślałam,że nie jestem w stanie wytrzymać ani jednego dnia bez niej.A jednak udało się.Wypowiedziałam jej wojnę.17 dni wytrzymałam bez mojej miłości czekolady.Potem zjadłam jednego batonika i znowu ciągnę moją wojnę.Jak widzisz można,jak się mocno postanowi.Tutaj,na forum jest łatwiej.Dziewczyny wzajemnie się mobilizują,wspierają.Bądź z nami codziennie.I na początek zacznij po prostu mniej jeść,więcej się ruszać i właśnie wypowiedzieć wojnę słodyczom.Wiesz jaka satysfakcja kiedy wytrzymujesz drugi,trzeci,czwarty dzień bez słodyczy? )) Powodzenia,trzymam kciuki ))) I główka do góry.Razem łatwiej.!