Strona 2 z 23 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 221

Wątek: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies - Cz 4 - Część 7

  1. #11
    Mrowek82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-03-2015
    Posty
    519

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Mała spacery mam codziennie bo z młodszym chodzę a raczej biegam za nim bo to moje dziecko nie potrafi spacerować tylko wszędzie biegiem hehehe

  2. #12
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Mrowek czyli się ruszasz )Dołożysz do tego jeszcze dietke i bedziesz chuderlaczkiem )
    Ja musze rzucić palenie . Nienawidze palic, juz w zeszłym roku nie palilam 3 miesiace, pozniej a to do piwka, a to z nudow, i tak sobie zaczelam popalac. Nie wrocilam do palenia calkowicie bo w pracy nie wychodze na przerwe na papierosa,na Kubie tez nie palilam, i zyłam , tylko w domu z nudow sobie popalam bez sensu !!!
    Waga 59,0
    Bieganie kwiecień -100 km


  3. #13
    Mrowek82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-03-2015
    Posty
    519

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Retsina tez paliłam i popalam cały czas. Gdyby nie fakt że nie mieszkam sama tylko z przeciwnikami palenia to pewnie też bym wróciła do nałogu a tak to raz na dwa miesiące pale jak wychodzę na babski wieczór. Najgorsze jest to że naprawdę to lubię :/ Ale trzymam kciuki że CI się uda tym bardziej że trzy miesiące już nie paliłaś

  4. #14
    malinkaa1 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    Wodzisław Śląski
    Posty
    597

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    popieram spacery to dobry wysilek na pocztaek po zalamaniu, tez tak zaczynalam ja dzis padnieta, po grypie wrocilam do pracy a tam nie ma zmiluj treba nadazac... robia mi sie warzywka na patelnie na obiad a wieczorem na kolacjo deser lodzik czeka hehe a co tam i tak malo jem bo zoladek sie dopiero ogarnia...

    Moj mi powiedzial wczoraj bleeee dupcia ci spadla nie podoba mi sie przytyj.... hmm szkoda ze nie idzie chudnac zeby dupcia byla duza i miesista a reszta chude hehe bo wysportowane sa fajne ale ja wole i moj jak jest okraglutka

    Milego popoludnia lasencje!!!!


    talia 75 cm, pepek 88 cm, biodra 92 cm, udo 58 cm, łydka 33 cm, ramie 26 cm

  5. #15
    malaalewielka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2015
    Posty
    670

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Malinka mój też nie lubi chuderlakow ale parę kilo można zrzucić nie zaszkodzi aby nie 20

    U mnie dziś już 8 km razem spacerów 50 brzuszkow i 30 minut ćwiczeń na nogi

  6. #16
    Awatar bernii
    bernii jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2014
    Posty
    443

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Hej dziewczyny jestem, jestem i już się spowiadam, w ten tydzień na zbyt wiele sobie pozwoliliśmy, niestety bardzo źle się z tym czuję...ale jakoś powiem Wam, że ciężko jest mi się ogarnąć, już miałam w planach powrót na dobre tory ale...zaczęło się w piątek, musieliśmy pilnie jednego dnia jechać do Katowic i jeszcze wrócić tego samego dnia, więc masakra... do tego chyba się czymś po drodze podtruliśmy i ja mam tak do dziś raz lepiej, raz gorzej i tak już 5 dzień, do tego mam niespodziewanie bardzo bolesny @, przez to mam brzuch jak balon i wszystko szlag...No dobra czekam tylko, aż będę się już dobrze czuć i wracam na 100%, bo widzę, że u mnie to albo na 100% jest dobrze, albo kompletnie się zatracam w syfiastym jedzeniu

    Mrówek - to może razem podejmiemy próbę powrotu na dobre tory???

    Awersja - napisz co u Ciebie? I czemu przestałaś pisać?

    Dziewczyny - gratuluję Wam wytrwałości!!!! Brawo!

  7. #17
    Mrowek82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-03-2015
    Posty
    519

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Bernii jak najbardziej jestem ZA
    Ja dzisiaj się zalamalam bo teoretycznie wchodzę na wage raz w tygodniu w sobote zazwyczaj ale dzisiaj stwierdziłam ze może jak zobaczę jakiś spadek to mnie podbuduje i coooo - dwa kg więcej !!!! no myslalam ze padne w tej łazience
    I od razu wyciagnelam jedna kanapke z torby, która miałam przygotowana do pracy bo może rzeczywiście za dużo jem ....

  8. #18
    malaalewielka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2015
    Posty
    670

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Mrowek może nie tyle za dużo jesz co nie bardzo zdrowo. Znów wodę wprowadź (bo nie wiem czy pijesz) i dużo warzyw i owoców. Wogole to polecam dzień czy dwa dni na samych warzywach i owocach taki detoks mu zawsze pomaga. I dasz radę kochana
    Berni za ciebie trzymam kciuki jeszcze bardziej wiem że już po ślubie ale chyba nie warto opuszczać kochanie.

  9. #19
    Mrowek82 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-03-2015
    Posty
    519

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Mała staram się jeść zdrowo ale właśnie chyba o ilość chodzi. KIlka dni zmniejsze porcje i zobaczymy. Co do wody to dwa litry na dzień więc raczej dobrze

  10. #20
    Awatar retsina
    retsina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-09-2012
    Posty
    883

    Domyślnie Odp: Odchudzanie to jedyna gra, w której wygrywa ten kto traci czyli 10 kg w 3 mies -

    Hej
    Mrówek no ja poprostu sobie siebie bez papierosa nie moge wyobrazic bo pale z 15 lat z mniejszymi lub wiekszymi przerwami, ale wiem ze mnie to zabija i szpeci dlatego chce to rzucic w cholere, mysle ze sie wkoncu przyzwyczaje do niepalenia. Co do wagi i tej kanapki waga ma prawo się wahać ale to nie znaczy że zaraz masz wcinać kanapkę z zalu.
    malinkaa jesli Cię to pocieszy to ja pupy nigdy nie mialam j, ledwo mi się posldki odznaczają , generalnie wszystki mi na tyłku wisi nawet leginsy
    bernii wspolczuje ..nie ma nic gorszego jak zatrucie połączone z bolesną @
    Mała brawo za ruch i za rady . Masz racje warzywa warzywa i jezcze raz warzywa zwlaszcza ze mamy sezon

    U mnie dietowo na plus , dzis mialam na 12 do pracy wiec rano wstalam , na spokojnie sniadanie , kawka, pomylam podlogi, wzielam prysznic umalowalam paznokcie, no fantastycznie powiem Wam. Zaraz zjem sobie kolacje (salatka z miliona roznych warzyw i dwie kromki Wasa) popracuje troche i o 20 do domu. Trening zaplanowany na jutro
    Waga 59,0
    Bieganie kwiecień -100 km


Strona 2 z 23 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •