Strona 1 z 14 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 137

Wątek: *****NIKT JUŻ NIE WIERZY ZE SCHUDNĘ*****

  1. #1
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: *****NIKT JUŻ NIE WIERZY Z

    E tam słaba, nie załamuj się jedną wpadką i tylko pilnujmy sie wzajemnie by takie słabostki się nie powtarzały. Ja też tak zawsze robiłam (postanowiłam, że już nie!!!) załamywałam się i cóż skoro zgrzeszyłam to hulaj dusza, objadałam się kolejne dni obrastając tłuszczykiem jak młoda foczka. Teraz chcę to zmienić, a że dłuuuuuuga droga przede mną trzymaj za mnie kciuki i główka do góry. Będę wpadać. Pozdrowionka, papatki i duża :*

  2. #2
    fatusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: *****NIKT JUŻ NIE WIER

    dzięki tinga, że zajrzałaś do mnie
    masz racje, największy nasz błąd, to odpuszczanie sobie po kolejnej wpadce
    ja też staram się tego nie robić
    mam dużo do zgubienia kilosków, więc muszę być wytrwała i cierpliwa i przyda mi się twoje wsparcie, więc zaglądaj i pisz, będziemy się wspierały
    teraz zmykam, bo muszę doprowadzić swoją fryzurę do normalności
    zaraz będę fatusia rubinowa(na głowie)
    3maj się
    pozdrawiam i miłego weekendu

    a ćwiczonka z Vity są NA RAZIE dla mnie nie do przejścia w całości, po 40 min wysiadłam
    muszę popracować nad kondycją

    fatusia

  3. #3
    fatusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: *****NIKT JUŻ NIE WIERZY ZE SC

    Już 1.10 minęła, więc życzę milutkiej soboty. Nie odpuszczamy sobie diety mimo weekendu, mam nadzieję.
    pozdrawiam cieplutko
    Fatusia

  4. #4
    Awatar pokrzywa
    pokrzywa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    583

    Domyślnie Re:

    Kochane Dziewczyny!
    Ja się wczoraj wpatrywałam w ekran tv, ale i ćwiczyłam na mojej "Gazeli". Małysz wygrał i ja też, bo rozruszałam kosteczki, a może nawet ten paskudny tłuszcz na udach i brzuchu. Być może wystarczy więcej ćwiczyć na tym przyrządzie?! Dziś czuję się świetnie, ale jeszcze nie ćwiczę, bo nie chcę narażać się sąsiadom. Ściany wieżowców przenoszą wiele dźwięków, szczególnie gdy wokół panuje względna cisza.
    Uwaga! na jednym z postów, ktoś reklamował gąbczaste "gatki" od kolan po biust, w których się ćwiczy i sypia. Trudne do schudnięcia partie smaruje się wyszczuplającym kremem, podobno działa. Nazywają się "Dalps", kosztują 60zł, można je nabyć w sportowym sklepie. Chyba się wybiorę na poszukiwania. Przy okazji mam zamiar kupić sobie opaski-ciężarki na ręce i nogi. Pisano, że wystarczy je nosić, a w ciągu miesiąca straci się ok.0,5 kg. Może to niedużo, ale może korzystnie wpłynąć na wygląd kończyn.
    Nie chudnę w rewelacyjnym tempie, ale chudnę. To jest najważniejsze. Wg komputerka mam ok.+/- 4kg nadwagi. Milutko, ale wg mnie to nieprawda. Sądzę, że muszę stracić ok. 16 kg. Czy zrealizuję ten plan do wakacji? Nie wiem, ale wiem na pewno, że nie zakończę diety, jeśli nie osiągnę celu. Jeśli wbrew moim przypuszczeniom, będę źle wyglądała, zmodyfikuję swój pogląd na wagę "idealną". Przecież "punkt widzenia jest zależny od punktu siedzenia". Dla kogoś, kto zaczyna odchudzać się, gdy nosi rozmiar 42/44, jego aktualna waga jest "tragiczna", ale gdy ktoś ma jeszcze gorsze doświadczenia ... Jestem pewna, że przed 40 się nie poddam. Mam nadzieję, że każda z nas zrealizuje swoje plany. Pozdrowienia WZ
    Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
    Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
    Cebulowa droga do Szczypiorowa

  5. #5
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re:

    Witam Kochane,
    wytęskniłam się cały dzień za Wami, ale cóż siła wyższa w postaci ulubionej pracy. Ale już jestem z Wami i co widzę... nic nie drgnęło od rana. Nieładnie dziewczynki nieładnie.
    Właśnie obliczyłam kalorie pożarte i znowu nie zjadłam tysiąca. Kurcze tak się przyzwyczaiłam do myśli, że trzeba oszczędzać kalorie i ograniczać swój nieposkromiony apetyt, że teraz jak mam zjeść ciut więcej to mam problemy. Doba jest zwyczajnie za krótka. Ja późno wstaję i staram się nie jeść po 19, czas na posiłki jest stanowczo za krótki i nie mogę wepchnąć w siebie większej ilości pożywienia, wczoraj jadłam bardziej kalorycznie to mi sie udało, a dzisiaj tylko 850. No i co ja mam na to poradzić??? Wiem wiem postaram się.
    A i jeszcze poćwiczyłam, jak skończyłam prackę to wskoczyłam na rowerek i pedałowałam pół godzinki i posteperowałam 45 minut, czyli dzień na plus. Ha zdecydowanie na plus jeśli zważyć pyszne kremówki i wuzetki leżące sobie spokojnie w lodówce, którymi uszczęśliwiła mnie moja mamunia kochana. Muszę je komuś wmusić, bo nie wiem jak długo można się opierać pokusom
    A jeszcze o jednym chciałam napisać zaczęłam pić ten sok cytrynowy według tybetańskich przepisów, co to są podane w poradach, a co mi tam szkodzi. Wprawdzie kwasielizna koszmarna ale da sie znieść, wprawdzie dziś piłam dopiero dwie i nie wiem co to będzie jak będę musiała wypić 5, brrrrr. Ale czego się nie robi, żeby schudnąć. Ciekawe czy to jakikolwiek efekt przyniesie. Pożyjemy zobaczymy!
    Pokrzywko jak wygląda ta Twoja Gazela i czy ona jest taka głośna? A co do wakacji to masz jescze dużo czasu i na pewno osiągniesz to co zaplanujesz, my po prostu nie damy Ci zrezygnować!!!
    Fatusia kochana z Ciebie też się robi nocny marek, witaj w klubie, co u Ciebie dobrego? Czekam tu na dziesiejszy wpis!
    Trzymajcie się cieplutko, chociaż ponoć zimno jest lepsze bo można schudnąć, więc może trzymajcie się zimniutko
    Wasza Tinga

  6. #6
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: *****NIKT JUŻ NIE

    40 minut - bohaterka, ja po dwóch tygodniach doszłam do 30, a i tak dumna jestem z siebie do wypęku. 15 rower i 15 steper +15 brzuszków. Cała fura ćwiczeń hihi, ale zawsze to coś.
    A propos ćwiczeń, na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] na samym dole strony głównej jest licznik spalanych kalorii, ale z wpisywaniem wagi. Tak, że mając odpowiednio wyższą wagę spala się więcej )))))). Chociaż jeden pożytek z tych kilosków.
    I tym wpisikiem wędrujemy hop do góry. Czuję się za niego odpowiedzialna. Jak tam fryzurka wyszła. Czy rubinek odpowiednio błyszczący i piękny? Mam nadzieję, kolorki to fajna rzecz
    Miłej i mało łakomej niedzieli życzę Tobie i wszystkim współodchudzaczkom.
    Papatki
    bardzo śpiąca już Tinga7

  7. #7
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie A ja wierzę

    A ja wierzę, że ci się uda!


    1.09.2013

  8. #8
    tinga7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Re: A ja wierzę

    Wczesny wieczór to dobra pora na podsumowanie dnia. Tak mnie zmobilizowałaś, że ufarbowałam swoje odrosty (ja blondi dla odmiany), "zaorałam" troszkę na sobie, to znaczy narobiłam maseczek, masaży itp. czasochłonnych zabiegów.
    Zdecydowanie lepiej się czuję, a teraz grunt to dobre samopoczucie i wiara w siebie. Fatusia wierzę w Ciebie i zaciskam kciuki - damy radę. A mąż jak zobaczy pierwsze efekty napewno zmieni zdanie i zacznie mocno Cię dopingować. Na razie doping stanowimy my i nie pozwolimy Ci zwątpić. Jesteś silna i masz charakter!!!!!
    Ja też jestem silna póki co i oprócz pindrzenia wykonałam dziś kawał dobrej roboty. Uwaga będę się chwalić: godzinę i piętnaście minut ćwiczyłam, w tym 20 min. stepper, 20 min. rower i 45 min. ćwiczeń połączonych z tańcem. Niestety zjadłam 1000 kcal, choć miałam w planach 800, ale nic to jutro będzie lepiej
    37 lat to piękny wiek, ja zawsze marzyłam o tym by mieć 30 lat, niedługo się spełni. Piękny wiek na odchudzanie.
    Trzymam kciuki i przesyłam pozdroofka.
    Do jutra, papatki
    Tinga7

  9. #9
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie Re: Re: Re: Re:Czyżby telepatia ?

    Witam erdecznie!
    Fatusia jak ci idzie? A co z wiarą twego otoczenia?
    Pokrzywka , co to za "gazela" - mozesz zdradzić?


    1.09.2013

  10. #10
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie Re: Re: Re: Re: Re: Re:Czyżby telepatia ?

    dzieki Pokrzywko, mam juz wyobrazenie. Jeszcze powiedz jak sie czujesz po tych cwiczeniach? czy rezultaty sa zadowalajace?


    1.09.2013

Strona 1 z 14 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •