dzieki kochane.za.mile.slowa. noc tragiczna w goraczce dzien w sumie yez choc corka dala mi pospac od 10 do 12 spalysmy. Maz niestety wolnego nie dostal i musze sobie radzic stresuje sie by ona nie zachorowala ja tam sobie dam rade.
ja tez bylam kiedys strasznie chorowita ale od momentu poznania meza mi przeszlo. smieje sie ze chlopa i milosci prawdziwej bylo mi trzeba hehe.

mnie tam angina nie pokona skoro dalam rade urodzic naturalnie z bolami krzyzowymi takimi ze polozna i maz naciskac musieli mi przez pare godziba na krzyz bo unieralam to teraz tez dam rade. o dziwo mam apetyt bo kupulam orofar na gardlo ktory zamraza wiec juz lykac umiem. choc jem mniej bo katar i smaku nie czuje