Wątek: ~~~NAPISZCIE KTO CO ILE ZJADL DANEGO DNIA ,A ILE SPALIL-DZIE

Oooooo widze ze nie tylko ja slecze przy ksiazkach.
Mam juz dosc , naprawde dosc !!!...
Dzis caly dzien sie uczylam ...i myslalam co by tu zjesc...
W czasie sesji ciezko jest utrzymac 1000kcal ...ehhhh i dochodza stresy ...Egzaminy mam w srode a juz wszystko we mnie chodzi ...;[...

3 LUTY:
*S:
platki zbozowe na mleku(0%-1,5 szklanki)+Actimel+jablko
*O:
3 nalesniki
*K:
1 nalesnik+surowka z 1,5 marchewki+jablko+DANIO(serek homogenizowany)
RAZEM:1135 kcal
Tusiaczek.

ja dzisiaj podjadam caly dzien ale zmiescilam sie w 900 kcal.
Nie wpisuje co to bylo bo bylo duzo roznych rzeczy (jablka, jogurty, marchewki, kapusta kiszona itp)
Jutro moze bedzie lepiej. Staram sie cwiczyc.
Do jutra

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeescccccccccc!!!
Chce mi sie jesc ...(czyt: nie jestem glodna ,tylko bym cos zjadla)...Juz nei moge...Sama staram sie wszystkim dawac rady , podtrzymuje na duchu ,a sama czuje ze lapie dolka.
Ta sesja mnie dobije!
Skusilam sie jeszcze na 1 nalesnika...a teraz wzielam butle z woda ,dodalam cytryny ...tylko po to by sie opic jak "bak" ...
Tyle czasu sie odchudzam ...ale nigdy sie tak nei czulam.
Jutro z rana pojade do oszoloma ,by zakupic zdrowa zywnosc ...bowiem zapowiada sie caly dzien nauki ...a wiadomo przy ksiazce cos by sie podskubalo ...tylko co ? ...wracam do nauki ...i do mojej wody z cytryna...
Tusiaczek i jej wilczy apetyt

witam!

wczoraj czyli w niedziele nie bylo super ale tez nie bylo tragicznie...

*2 kromeczki razowca, 2 lyzeczki serka jogurtowego, pomidor
*kiwi
*pomidorowka bez makaronu,lyzka ziemniakow, kotlet rybny, duuuzo surowki z
kapusty czerwonej
*kawa, 2 male kawalki ciasta miodowego
*mleko z platkami

razem 1600kcal

Clover...witamy goraco...

Paulino...niestety ja nie wiem jak spozywac siemie...ale Tusia na pewno bedzie
wiedziec...

cecylia:*:*:*

dziewczeta! nie moge sie was doczekac

dzisiaj bylo ok:

*jajecznica z 2 jajek, lyzeczka masmixu, kromeczka razowca( za duzo te 2 jajka,
ale zjadlam...300kcal)
*corny (120)
*kotlet z soczewicy, lyzka ziemniakow, kapusta gotowana(400)
*deser z campiny(duuuzo- 210)
*3 herbatki czerwone pu-erh
*jablko(60)

razemk 1090 kcal

wpisujcie sie ! buziaczkuje:*cecylia

Witajcie
Ale ciężko się tutaj do Was dostać. Już kiedyś miałam przyjemność gościć na stronach owego forum. Zrzuciałam co nieco ale znów przybyło więc wróciłam. Miło jest sledzić wasze wpisy, poprawiają mi humorek i podnoszą na duchu. Trochę mailuję z Tusiaczkiem ale ostatnio jest bardzo zajęta i nie odpisuje...
Myślę ze w trudnych chwilach będę mogła liczyć także na Was ... Pozdrawiam cieplutko i sukcesów życzę. Beata.

Ciężko, ze mna zmiescilam sie w 1500 ale ledwo ledwo i niezbyt zdrowo tak nie schudne...

pozytywnym czynikiem jets ze wciaz biegam po 30-40 minut srednim tempem ...

bola mnie kolanka...

co z tymi nasionami lnu??

paulinka

CZesc wszystkim
Ja pisze nadal z nad ksiazek ... Jutro pierwszy egzamin i czysci mnie z nerwow ze ho ho ... I nadal chyba jem ciut za malo ... wczorajszy jadlospis :
S: 3 chlebki wasa z serkiem wiejskim i pomidorkiem ( kurcze zakochalam sie w tym zestawie )
O: kubek czystego rosołku ( tylko płyn) + jeden pusty naleśnik ( zrobiłaś mi na niego ochotę Tusiaczku)
K: pomarańczko
I to by było na tyle... Trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo będzie ciężko a ja chce chociaż 3,5
Buziaki
QRA
p.s. Tusiaczku nie daj się sesji i LOGICE !!!! Jestem z Tobą
Buziaki
QRA

CZesc wszystkim
Ja pisze nadal z nad ksiazek ... Jutro pierwszy egzamin i czysci mnie z nerwow ze ho ho ... I nadal chyba jem ciut za malo ... wczorajszy jadlospis :
S: 3 chlebki wasa z serkiem wiejskim i pomidorkiem ( kurcze zakochalam sie w tym zestawie )
O: kubek czystego rosołku ( tylko płyn) + jeden pusty naleśnik ( zrobiłaś mi na niego ochotę Tusiaczku)
K: pomarańczko
I to by było na tyle... Trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo będzie ciężko a ja chce chociaż 3,5
Buziaki
QRA
p.s. Tusiaczku nie daj się sesji i LOGICE !!!! Jestem z Tobą
Buziaki
QRA

Tusiaczku, jak na tyle nauki, to swietnie sie trzymasz z ta dietka. Slowo. Ja sobie nawet nie wyobrazam, jakbym musiala siedziec caly dzien w domu nad ksiazkami..chyba musialabym jeszcze jedna lodowke sobie zakupic)
U mnie dzis ok, bo 1400kcal (po kolacji zjadlam jeszcze 2 chrupkie z serkiem, wiec z 1300 zrobilo sie 1400) ale i tak jest ok, bo katowalam sie dzis sportem 3h! Musze powiedziec katowalam, bo ta 3 godzina byla juz naprawde " too much" Kolezanka mnie namowila, a ja taka glodna juz bylam, ze ledwo nogami powloczylam...no. a teraz tez sie zrelaksuje w pachnacej kapieli.
papa
Magda