Drogie R. trzymam kciuki za Twoje noworoczne postanowienia!
Ja od dziś mam znowu inne nastawienie a to dzięki temu Forum i mojemu mężowi.
Wróciłam wczoraj późno do domu to on z aparatem wyskoczył i zaczął mi zdjęcia robiż że niby sexi wyglądam, ucieszyłam się ale jak chciałam wejść w mój ulubiony czerwony kostium to spodnie dopięłam ale na ścisk i głupio wyglądały i je zdjęłam aparatem trzepnęłam i zaczęłam od dziś dietę!
Tak, dietę!
Od dziś!
Trzymam kciuki za siebie i za Was.)Pozdrawiam
Zakładki