Widok wątkowy

danusia Wasze zwycięstwo 29-07-2001,
07:06

Gość Re: Wasze zwycięstwo 29-07-2001,
07:06

danusia Re: Re: Wasze zwycięstwo 29-07-2001,
07:06

Cinni Minnis Re: Re: Re: Wasze zwycięstwo 29-08-2001,
06:06

danusia Może jednak będziemy... 20-06-2004,
19:55

terazsieuda witaj :)
ostatnio... 20-06-2004,
20:01

babeczka29 Wasze zwycięstwo 21-06-2004,
12:34

aniffka Kilka dni temu powstał... 21-06-2004,
13:24

Kasandra Witam Was!
Ja schudłam w... 23-06-2004,
08:06

danusia mavra! dzięki za... 23-06-2004,
20:09
-
To i ja sie pochwalę. Ja tak sobie powolutku, bez specjalnych wyrzeczeń, ale efekty też powolutku , ale są. Zaczęłam na początku kwietnia z wagą ok 95 kg, teraz mam 89,5. Prawdę mówiąc to w ogóle tego nie widać, ale spodnie sprzed trzech miesięcy mogę zdjąć bez rozpinania (no, tego ,trochę sie męczę przy tym zdejmowaniu, ale można). A co stosuję? Nie jem prawie wcale cukru, bardzo niewiele pieczywa, kaszy, ryżu, makaronu, ziemniaków - prawie wcale. Chociaż ostatnio na młode ziemniaczki w niewielkich ilościach pozwalam sobie (młode mają mniej kalorii i mniej węglowodanów). Jem znacznie więcej niż kiedyś ryb, warzyw i owoców. Prawie zawsze w miseczce, w której kiedyś spoczywały czipsy i orzeszki do pogryzania - leży rzodkiewka, kawałki kalarepki, marchewki, ogórka. No i ruch - jezdżę na rowerze, prawdziwym nie stacjonarnym. W czerwcu wyszlo mi średnio ok 10 km dziennie.
Kasandro, nie chcę Cię straszyć, być może jesteś wyjątkowym wyjątkiem, ale takie szybkie schudnięcie (10 kg w kilka tygodni) zazwyczaj szybko wraca z solidną nawiązką.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki