Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Rozpoczeta walka z nalogami :-)))

  1. #1
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie Rozpoczeta walka z nalogami :-)))

    Witam

    Od 2 dni trwa moja walka z nalogami :

    - uzaleznienie od nikotyny (1-2 paczek dziennie)

    - uzaleznienie od jedzenia (chipsy, orzeszki, i inne swinstwa .....)

    jak narazie daje rade z nalogami wygrywam ja a nie one ....niewiem jak dlugo mi sie uda ale jestem uparta wiec latwo sie niepoddam ....

    Licze tez na wasze wsparcie

    Zaczelam diete 1000 kal i staram sie cwiczyc codziennie (roznie to bywa) ale w 100% jest codzienna jazda na rowerze okolo 1 godz na dzien . Czy to jest wystarczajaco ???

    Pozdrawiam i trzymam za wszystkich kciuki

  2. #2
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Freda75. :P :P
    Ja się odchudzam od 13 września ( o to dziś już 11 dzien) i na razie jest ok.
    Waże 62 kilo przy wzroście 160. Chce schudnąć do 50 kilogramów.
    Stosuje dietę 1200 kcal ( na tysiaczku nie wytrzymuję). Myślę , że jest to najlepsza z diet , bo można jeść różne rzeczy , tylko w małych ilościach. Do tego jakies ćwiczonka : rower , skakanka , aerobik , może basen i już jest super.
    Będę trzymać za Ciebie kciuki. Powodzenia

  3. #3
    yarn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja musze skonczyc z nalogowym jedzeniem slodyczy
    przyzwyczajam sie powoli do tej mysli ale za kazdym razem, gdy mocno postanowie ich nie jesc ktos mi calkiem nieswiadomie pod nos podrzuci jakis smakolyczek i nie mam na tyle sily aby nie zjesc to straszne

  4. #4
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Milo ze zajrzalyscie na moj post

    asia0606: asia napisz jak ci ida postepy ?? czy juz waga sie slucha i schodzi w dol ?? ja mam 2 dzien diety, rzucam rowniez palenie wiec w czasie ktory byl kiedys na "papieroska" siadam na rowerek i jade , staram sie tez pocwiczyc rano brzuszki.... jest to JUZ 2 dzien a niepowiem zeby bylo latwo

    Yarn: a co do slodyczy to mamy chyba podobny problem , tym kims zyczliwym jest moj maz on tez rzuca palenie i zajada NON STOP slodycze w roznych postaciach (on moze ma super przemiane materii) przyznaje ze staram sie trzymac swojego postanowienia i ZERO slodyczy ale sa chwile ze to sie nieudaje , czasami zjem tez jakies ciasteczko (jedno) ktore zaraz dolictam do mojej tabeli kacl.

    Milo ze napisalyscie , piszcie dalej ...

    Ja tez bede pisac jak mi idzie , mam nadzieje ze to beda same dobre wiesci

    Pozdrawiam i caluski

  5. #5
    yarn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj mi sie udalo nie zjesc zbyt duzo slodyczy zjadlam tylko malutkiego wafelka w czekoladzie... a pozniej galaretke ale ta galaretka to celowo zostala zrobiona w razie napadu ochoty na slodycze hehe, wiec sie przydala mam w lodowce jeszcze dwie - starcza na jutro
    freda75 masz szczescie, ze Twoj kochany zjada slodycze (mniej dla Ciebie) moj kupuje mi i sam nie rusza bo nie lubi hehe to dopiero wyzwanie przeciez musi ktos zjesc zeby sie nie zmarnowalo

  6. #6
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Witam

    Dzis niejest jak narazie zle z jedzenkiem jak do tej pory zmiescilam sie w 560 kal ale za to z paleniem gorzej tak mnie ciagnie zeby zapalic ze ....................ohhh jak narazie sie trzymam ale niwiem czy dam rade zeby dzis niezapalic choc jednego malego papieroska I wychodzi na to ze znowu sie poddam temu nalogowi i ta glupia fajka wygra zemna

    A co do diety to jest ok, zamiast palic rano cwicze , ale teraz np . po obiadku tak by sie zapalilo beeeee buuuuu

    Ok ide wyciagnac meza na rowery moze niebede myslala o tym paleniu .....trzymajcie kciuki i pozdrawiam wszystkich

  7. #7
    yarn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a moze zamiast sięgać po papierosa lepiej po marcheweczke? :P Tez mozna nosic ze soba w torebce i jak sie zdenrwujesz to chrup chrup i ząbki stępione na marchewie

  8. #8
    Awatar freda75
    freda75 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2004
    Mieszka w
    Böblingen- Stuttgart
    Posty
    78

    Domyślnie

    Oj to popros Twojego lubego zeby nie zaopatrzal cie w slodycze bo ty ich niejesz ja wczoraj mialam tez chwile slabosci i zjadlam jeden piernik w czekoladzie ale odrazu poprosilam mojego mezusia ze jesli chce jadac slodycze to prosila bym go aby to robil u siebie w pokoju komputerowym gdzie nieslysze i niewidze jak on sie zajada slodyczami i tak tez zrobil

    Wiec ty tez popros swojego lubego o przysluge , a moze pomoze , mam pytanie probwalas kiedys zazywac CHROM

    Ok teraz zmykam bo zwarjuje tu zaraz bez papierosa pozdrowka , bede wieczorkiem

  9. #9
    yarn jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    moje kochanie dobrze wie, ze ja uwielbiam slodycze, wie tez ze staram sie ich nie jesc... ale jak mi przyniesie widzi jak bardzo sie ciesze hehe wiec to takie bledne kolo
    postanowilam, ze nie bede sama w domu jesc slodyczy a jak czasem mi sie cos od niego dostanie no to coz... zjem
    Chrom teraz czasem zdaza mi sie zjesc jesli sobie o nim przypomne... ale jakos nie widze, zeby mial mi on pomoc w nie jedzeniu slodyczy :/ u mnie to bardziej dziala na psychike... jak zjem chrom to chce zjesc cos slodkiego... wiem dziwne :/
    Ale musze sie pochwalic. Wczoraj nie zjadlam nic slodkiego
    A jak tam z Twoimi papieroskami freda?

  10. #10
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czesc Freda!
    no i jak tam?
    papieroski poszly sobie do diabła?
    a jak dietka?
    mam nadzieje ze dobrze;)
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •