-
Mi zostało jeszcze ok. 7kg...a było już 4 ;( buu...no nic, szukam coś na temat diety south beach i punktowej.
-
Ja planuję schudnąć 6 kg do półmetka (6 listopad). Właściwie 3 kg też spokojnie wystarczyłyby . W tym tygodniu planuję schudnąć 2 kg (końcówka kopenhaskiej) a potem po 1 kg tygodniowo. Muszę się bardzo pilnować . Mam nadzieję, że schudnę i nie przytyję... Chciałabym żeby studniówka motywowała mnie tylko do nauki .
-
hejka tu autorka postu. wieicie co?? schudłam już przez tydzień 1,5 kg. no normalnie to mój życiowy sukces. coraz bardziej ufam, że uda mi się zmieścic sie w kiecke nr 42 na studniówce. my już zaczynamy przygotowania. u mnie będzie ponad 1000 osób. tak tak nie pomydliłam siem, bedzie 1000 osób. fajno no nie?? więc cieszmy sie odchudzaniem kobitki
-
:)
ech.,..u mnei bedzie 300 osob,ale tez pewnie bedziemy sie swietnie bawciwszyscy juz mowia o sukienkach,butach itd,a ja cierpliwie czekam,az uda mi sie schudnac....mam nadziieje,ze nei bezowocnie prawda,ze nam sie uda...?? pocieszczie mnie
co do diety punktowej-jesli ktos umie racjonalnie rozplanowac 100-1200 kcal i nie "wydaje" 300 na slodycze,to punktowa moze sobie chyba odpuscic.ja tego nei potrafilam ponadto 1000 kcal mi nie wystarczalo,chodzilam glodan i wsciekla.
Nantosvelta-nie ma ksiazek.tzn sa,ale trzeba je zamawiac przez internet u straznikow wagi i sa moium zdaniem troche za drogie. ale spoko,podam Ci wszystkie info,jakie mamznalazlam je na jakims forum -punkty mozna samemu obliczac...Tak więc:
1. 5 x DZIENNIE - 5 x OWOCE & WARZYWA
przy czym poleca sie owoce/warzywa sezonowe, zeby byla odmiana...
w stosunku 3:2 dla warzyw
warzywa maja po 0pkt., owoce w wiekszosci tez
2. WAPN
2 punkty dziennie powinny pochodzic z produktow bogatych w wapn,
np. mleka, jogurty, sery, brokuly, tofu(!)
3. TLUSZCZ TLUSZCZOWI NIEROWNY
nalezy jesc dziennie co najmniej 2 punkty pochadzace z czystego
ROSLINNEGO tluszczu, jak np. olej, oliwa, margaryna, orzechy
przy czym nie liczy sie olej uzywany do smazenia!
4. UROZMAICENIE!
codziennie powinny znajdowac sie na talerzu produkty z kazdej grupy
nie nalezy unikac produktow zwierzecych
5. PIJ
dziennie powinno sie wypijac przynajmniej 1,5-2l wody lub innego
napoju niezawierajacego kofeiny/teiny
kawe i czarna herbate mozna pic za 0 punktow, ale nie licza sie one do
tych 1,5-2l
z doswiadczenia wiem, ze im wiecej wody tym lepiej plucze toksyny i
mysle, ze 3-4l napoju w ciagu dnia to optymalna ilosc
^ to najwazniejsze
w zaleznosci od wagi mozna w ciagu dnia zjesc okreslona liczbe punktow:
do 70kg: 18Points
71-80kg: 20Points
81-90kg: 22Points
91-100kg: 24Points
wiecej niz 101kg: 26Points
przed rozpoczeciem programu trzeba ustalic na podstawie BMI swoja wage docelowa
i to chyba najistotniejsze.
kazdy produkt ma okreslona ilosc punktow.
2.
Zaczne od podstaw:
forma na obliczenie punktow to:
(kcal:60) + (tluszcz:9) = punkty
Konkretne rzeczy:
ziemniaki - sztuka: 1P
- porcja, az sie najemy: 2P
warzywa - 0P (nie spotkalam sie jeszcze z warzywem, ktore mialoby
punkty)
owoce - 0P wiekszosc NIE wszystkie
1. banany - 1 maly, 1P
2. Wisnie i czeresnie - 8 sztuk, 0,5P
3. Winogrona - pelna garsc - 1P
czekolada ma przewaznie ok.1P za kostke.(Wiem, ze w Polsce sa tez niemieckie czekoladki Schogetten i one maja 0,5P). Co do innych - trzeba by poszukac wartosci kalorycznej i tluszczu i samemu obliczyc.
Chudnie sie mimo jedzenia slodyczy - wiem po sobie
Jeszcze cos bardzo waznego: punkty trzeba zjadac kompletnie!!
Tzn. jezeli np. w ciagu dnia mozesz zjesc 20P, to musisz je zjesc. Jezeli chcesz, mozesz dziennie zaoszczedzic max. 4 punkty i jak np. w weekend idziesz na impreze, to mozesz zjesc tego dnia te punkty, ktore zaoszczedzilas w ciagu tygodnia. W twoim tygodniowym bilansie NIE MOZE zostac jednak wiecej niz 12 niewykorzystanych punktow. PIECZYWO
- chrupkie - kromka - 0,5P
- chrupkie zytnie Wasa - 3 kromki - 1P
- tosty - sztuka - 1P
- chleb, kazdy rodzaj - kromka(50g) - 2P
- chleb o zredukowanej wartosci kalorycznej(do 160kcal na 100g) - kromka - 1,5P
- bulka, kazdy rodzaj - sztuka(45g) - 2P
- Croissant - sztuka - 8,5P
Oczywiscie zdrowiej wybierac ciemne pieczywo ze wzgledu na blonnik ale nie jest to sztywna zasada, raczej moj poglad. Pieczywa nie waze, bo to chyba byloby juz przegiecie - raz jest ciezsze raz lzejsze, wiec wychodzi na prosta
MLEKO
- 0,3% tluszczu - szklanka 250ml - 1,5P
- 1,5% tluszczu - szkl. - 2,5P
- 3,5% tluszczu - szkl. - 3,5
JOGURTY
zalezy od firmy i skladu, ale generalnie
- 0,1% tluszczu ok 1,5-2P za 200-250g
- do 3,5% ok. 5 za 200-250g
ale to latwo przeliczyc, bo przewaznie sa napisane kalorie i tluszcz
MIESO
drob - 100g - 2P
TLUSZCZE
olej - 1 lyzka stolowa(LS) - 1P
maslo - 1 lyzeczka(L) - 1P
margaryna - 1L - 1P
margaryna o obn. zaw. tl - 1L - 0,5P
i jeszcze cos:
dziennie mozna zjesc trzy lyzeczki: miodu, cukru lub dzemu (3 razem, a nie trzy kazdego) i nie liczyc za to punktow
@ kryska:
ciezko powiedziec... zalezy od tego jaki masz przepis na pierogi itp. jak chcesz podaj przepis to ci oblicze
1 filizanka ugotowanego makaronu ma 2P, a sos... to znowu zalezy z czego
forma na obliczeanie punktow:
KCAL:60 + TLUSZCZ:9 = PUNKTY
kcal i tluszcz w 100g i potem odpowiednio mnozyc przez ilosc
3. sniadanie: platki pelnoziarniste, 4 lyzki, 2P
mleko 1,5%, 125ml, 1P
drugie sniadanie: jablko, 0P
chleb chrupki, 2 kromki, 1P
poledwica, 0,5P
ser, 1,5P
czekoladka, 0,5P
obiad: kurczak, 100g, 2P
usmazony na 1 lyzce oleju, 1P
surowka: kapusta, 0P
kukurydza, 4 lyzki, 1P
sos Knorra zrobiony na jogurcie, 1P
2 nektarynki, 0P
kolacja: pyszna patelnia z cukini, 1,5P
na lyzce oleju, 1P
wino wytrawne, 100ml, 1P
jogurt, 250g, 5P
i to by bylo na tyle
jakbym jeszcze po tym wszystkim byla glodna, sa owoce i zupki warzywne za 0P
mi sie tez na poczatku wydawalo niemozliwe schudnac przy takiej ilosci jedzenia, ale nie znam teraz osoby, na ktora by ten program nie dzialal
kiedys obliczylam nawet czemu - w zaleznosci od tego jak tluste sa zjadane produkty i od tego ile zjada sie produktow zerowych, kalorie wahaja sie miedzy 1000-1400 niezly trick
@A_nka:
nie wiem ile punktow ma twarog tu nie ma takiego czegos moze wiesz ile ma kalorii i tluszczu?
wiem, ze np. serek farmerski 20% ma 0,5 za lyzke
a soki warzywne... hmm... pomidorowy, marchwiowy, buraczkowy i z kapusty kiszonej maja po 0P na szklanke, a co do Kubusia itp. to zalezy czy nie sa czyms ulepszane i jak mocno sa slodzone - nie wiem niestety
liczylabym za niego 1P za szklanke - jak za sok owocowy
4. 100g sera zoltego pelnotlustego (dojrzewajacy rotterdamer) na sniadanie - 10P
2 plasterki wedliny drobiowej chudej - 0,5P //naciagniete, bo kolo 8 plasterkow tyle ma ale nie mozna sobie zaokraglac do zera )
1kg malin - 0P //teoretycznie: zjadlas je wszystkie naraz? tak sie nie powinno raczej robic
ok 250ml zupy pomidorowej zabielanej mlekiem 1,5% // zalezy na czym gotowana i czy miesko bylo ze skora, policzylabym ok. 3P
2 marchwie na kolacje - 0P
no i w miedzyczasie herbata pu erh 1,5litra i jakas ziolwa z senesem ok 0,5litra - 0P
Wszystkie herbatki maja 0P Ach, i Pepsi light tez Jednak Pepsi nie mozna liczyc do plynow, ktore nalezy wypic dziennie
Podsumowujac, poduszeczko, zjadlas za malo
I moim skromnym zdaniem troche nie tak. Zdecydowanie za malo warzyw, brak czystego tluszczu roslinnego - to chyba glowne bledy. No i oczywiscie za malo punktow - nie boj sie ich, trzeba je zjadac
Co do slodyczy - mozesz jesc w granicach punktow takie jakie chcesz, a wiec takze lody. Ile punktow sie za nie liczy zalezy od skladu. Mam troche obliczonych dla Schöllera i Algidy - podaj maila jak chcesz to ci podesle.
Trzymaj sie cieplo i pytaj jak cos jest niejasne
cos dla lakomczuchow - takich jak ja: dzisiaj zrobilam sobie z okazji zakonczenia sesji na uniwersytecie pycha ciasto :
Points: 13,5 na blache, ok. 2 na porcje
CIASTO JABLKOWE
4 jajka (8P)
3 lyzeczki slodziku
4 lyzki goracej wody
100g maki (5,5P)
2 lyzeczki proszku do pieczenia
1-2 lyzeczek cynamonu LUB cytryna bez skorki
3-4 jablka
Oddzielic bialko od zoltka. Zoltko utrzec ze slodzikiem i woda na "biszkopt", bialko ubic i dodac do masy. Wymieszac proszek do pieczenia z maka i przez sito przesiac na mase. Nie miksowac, tylko delikatnie wymieszac. Dodac cytryne/cynamon. Pokroic jablka w kawalki.
Wylac ciasto do okraglej duzej formy i polozyc na nim jablka. Piec w temp. 180°C we wczesniej nagrzanym piekarniku okolo 20-25min
5. wloskie - sztuka - 1P
pistacje - 7 sztuk - 1P
ziemne - lyzka - 1P
6. Po pierwsze: maslo nie liczy sie do tluszczow, tzn. do tych dobrych, bo nie jest pochodzenia roslinnego i nie jest czystym tluszczem, wiec punkty za maslo sie nie licza.
Jak juz pisala, do 'dobrych' tluszczow zaliczaja sie wszelkiego rodzaju oliwy, oleje roslinne, margaryny, orezchy, tluszcz rybny. I z tych produktow, jedzonych oddzielnie albo w potrawach, powinnas codziennie miec 2P.
Co do warzyw i owocow: mozna je jesc z czym sie chce i ile sie chce ale powinno sie dziennie zjadac piec porcji, czyli ok. 300g warzyw i 200g owocow- to taka orientacyjna ilosc
Chetnie wysle Ci tabele mailem, tylko musisz go podac
A teraz twoje punkty na dzis:
2 grube ok 0,5cm pasterki wedlinki drobiowej - ok.1,5P //zalezy od wagi
4 plasterki sera zoltego, ok. 6p // zalezy od tego ile tluszczu w suchej masie i od wagi plastra: dla sera, ktory ma 40-50%tl.w.sm. liczy sie 3P za plaster o wadze 30g (to taki duzy plaster)
2 marchewki - 0P
1 loda smietankowego malego - 2P // to tylko szacowanie, bo zalezy od firmy i wagi loda
a na obiad beda 2 udka z kurczaka wedzonego - 4P //zakladam, ze jedno udko mialo ok. 100g , jezeli zjadlas ze skorka to jeszcze jakies 1,5-2P trzeba doliczyc
2 kromki chleba - 4P
i pomidory - 0P
z oliwa z oliwek czosnkowa - 2P jesli byly 2 lyzki, tak jak planowalas to oczywiscie liczy sie do zdrowych tluszczow
7.
punkty za ALKOHOL :
whisky, koniak, likier, rum, brandy - maly kieliszek, 20ml - 1P
wodka - maly kieliszek, 20ml - 1P
wino - wytrawne i lekkie rodzaje, 100ml - 1P
wino - ciezkie i slodkie rodzaje, 100ml - 1,5P
wermut, slodki - 50ml - 1,5P
wermut, wytrawny - 50ml - 1P
szampan - kazdy rodzaj, 100ml - 1,5P
piwo - kazdy rodzaj, poza mocnym, butelka 500ml - 4P
piwo - kazdy rodzaj, poza mocnym, butelka 330ml - 2,5
piwo mocne - butelka 500ml - 5P
piwo pszeniczne - butelka 500ml - 4P
koktajl - kazdy rodzaj, mala szkl. 100ml - 3P
Bittburger Light - 250ml - 2P // dobre piwko
Campari - mala szkl. 50ml - 1P
8. Ja do tej pory tak mam Wize, ze ciuchy na mnie wisza powoli, waga spada, a ja nadal jestem pod wrazeniem, ze jedzac tyle mozna chudnac Tez nie czuje glodu i czesto jestem po prostu pelna : Ale odczekaj te5ni to naprawde dziala
Bulka ma 2P (sztuka, ktora wazy 45g, ale ja osobiscie nie waze pieczywa)
Tluszcze moga byc z orzechow, margaryny, oleju, oliwy, lososia np. Nie licza sie tylko tluszcze zwierzece i tzw.ukryte
9. a ja dzisiaj troszke poszperałam i znalazłam kilka rzeczy w większości tyczą się chyba WW w USA, i tak np wzór na obliczenie punków to POINTS = (2*calories + calories from fat- 5*fiber%) / 100
stronka z kalkulatorem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i strona gdzie są podane punkty w potrawach serwowanych w np.McDonald's
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ryż ugotowany-0,5 punktu za łyżkę
10.
Wlasnie, co z wami, dziewczyny?
poduszeczka >> Za sport sa tzw. punkty bonusowe Za chodzenie wolne - 0,5P za 15 min., za srednie tempo - 1P, a za szybkie - 1,5 2P warte jest np. plywanie i bieganie
Nie umiem powiedziec ci ile miala twoja ryba, ale konserwy maja przewaznie ok. 4-5 punktow, chyba ze sa z jakims sosem - wtedy wiecej
11.
taki jakis zabiegany czas mimo ferii, ale jestem
mala mi >> ja od 15 czerwca schudlam 10kg, wiec zdecydowanie dziala, a to co na poczatku wydawalo mi sie masa jedzenia, teraz zjadam az mi sie uszy trzesa i czekam na wiecej to na pewno nie jest za duzo zeby schudnac!
poduszeczka >> najpierw twoje punkty za wczoraj:
sniadanie serek wiejski 150g - 3P
kanapka typu normalna bulka - 2P
z lyzka majonezu - 2P (jesli mial mniej niz 50% tluszczu)
i kielbasa salami 4 cienkie plasterki - 3P
przegryzka - ok 150g wedliny drobiowej - 2P
kolacja salatka warzywna z 2 lyzeczkami oliwy z oliwek - 2P za oliwa //chyba, ze w salatce byla kukurydza - wtedy ciut wiecej
aa no i 4P za lody (w gosciach bylismy wrrrr)
czyli razem 18 punktow jest dobrze z tym razowcem razem 20 wiec nawet nie potrzebujesz bonusowych punktow
co do nocnego buszowania w lodowce - podasz mi nr gg?
jesli chodzi o slodkie - mozesz przeciez jesc, oby tylko miescilo sie w granicach punktow. slyszalam o ograniczeniu slodyczy do 12P tygodniowo, ale to nie jest absolutna koniecznosc. lepiej ugasic maly glod na slodkie kawalkiem czekolady niz zjesc pozniej tabliczke
jak sie strasznie slodkiego chce, polecam wszelkiego rodzaju Haribo - nie maja w ogole tluszczu i mozna je dluugo ssac w buzi poza tym Katjes - chociaz nie wiem czy w Polsce mozna je dostac...
A_nka i Poduszeczka >> zwazcie sie po tygodniu. chocby dla samej pewnosci, ze nie przytylyscie po taaakiej masie jedzenia mysle, ze zaskoczenie bedzie pozytywne. poza tym w pierwszym tygodniu chudnie sie najwiecej, potem kolo 0,5-1kg tygodniowo, wiec pierwszy pomiar jest z reguly spektakularny. najwyzej udacie, ze go nie bylo
dziekuje jeszcze za chec trzymania mnie z dala od lodowki niestety, nie bylo przy mnie nikogo i zjadlam ryz na mleku 0,1% tluszczu za 3 punkty. pychota, a punkty byly w zapasie, wiec nic sie nie stalo. wczoraj na wadze - 1kg *hurra*
Caluski dla was i milego dietowania
12.
Po jakims tygodniu samo weszlo mi to w krew..pieczywo - generalnie 2P chrupkie - 0,5P. Serek jem ciagle ten sam, ma 1P za plaster, twarozek farmerski ok. 0,5P za posmarowany chlebek, serek swiezy typu Almette ok. 1P. Lyzka musli 0,5P
Bulion bez P.
Drob - 2P za piers Ziemniaki za 2P do woli, makaron za 2P za filizanke.
To chyba glowne skladniki oprocz owocow i warzyw... Dalej licze0P za owoce, bo tym sposobem nie oszczedzam na nich..
Nie wiem jak sie tego nauczyc... Moze sprobuj zaplanowac kolejny dzien, przegladajac punkty... Z czasem powinno wejsc w krew
13.
Dobry wieczor Ostatnio jakos nie mam czasu tu zagladac, bo moje kochanie goni mnie codziennie na plaze Poza tym z nowosci u mnie: biegam od czterech dni!! Nienawidze tego, ale z czasem powoli zaczyna mi to sprawiac przyjemnosc. Jestem w b. zlej kondycji i przebiegniecie 1,5km zajmuje mi ok. 15min ale dzielnie sie nie poddam!
A_nka >> Sama widzisz, ze latwo jest wytrzymac na tej diecie i nie meczy glod, wiec spokojnie mozesz wyjsc z zalozenia, ze w koncu, moze nawet ciut pozniej, uda ci sie osiagnac wage/wyglad, ktore bys chciala. Najwazniejsze to sie nie poddac I nawet jak sie zdarzy dzien grzechow - co z tego? To raz na jakis czas tylko napedza przemiane materii
Jesli o mnie chodzi - nadal chce chudnac Tak wiec spokojnie mozesz mnie liczyc do odchudzajacych sie Pizze maja przewaznie ok. 16P za calosc.
Mam nadzieje, ze u Ciebie juz tez troche lepiej z pogoda - w koncu swietujemy w poniedzialek I mysle, ze poswietujesz lzejsza! Daj znac jak po wazeniu
tweety >> Moze odczekaj troche. Ja np. przed okresem tyje do 2kg nawet wiec brak efektow moze byc z tym zwiazany. Sprobuj odczekac tydzien. Po okresie powinno spasc A jesli chodzi o kolory - ten system byl za malo dokladny i dlatego go zmienili. Pomysl o tym zanim do niego wrocisz.
poduszeczka >> W Niemczech studiuje, a zaraz po wracam do Domku
Nie wiem ile ma Redds Tez juz probowalam szukac, ale tu nikt tego nie zna... Podobnie jak Gingersa
100g kolba kukurydzy ma 1P
mala porcja gyrosu ma 9P, ale niestety nie wiem ile wazy ta mala porcja
1 filet z lososia ma 6P, 1 plaster wedzonego - 2P tez uwielbiam, a do tego punkty z niego mozna liczyc do tluszczow
a co do kolorkow w WW - kiedys byl podzial na 3 kolory:
zielony - jesz ile chcesz
zolty - codziennie, ale umiarkowanie
czerwony - jak najmniej
14.
Wszystkiego najlepszego wszystkim Aniom Jakos sie nas nazbieralo na tym topiku A moze ty tweety tez Ania? Zycze nam wszystkim cudnej pogody i milego dnia
A_nka >> Ostatnio zlecial mi kilogram przez tydzien i wazylam we wtorek 66kg. Bede zadowolona jak tak bedzie szlo dalej Ja tez nie czuje sie jakbym byla na diecie I jest mi obojetne ile to jeszcze potrwa
W Niemczech studiuje informatyke. Skonczylam teraz drugi rok i mam wolne do 18 pazdziernika Marzenie Mieszkam nad morzem i jedyne czego mi czasem brakuje to sloneczko
poduszeczka >> u mnie normalne piwo 0,5l ma 4P. Sama nie wiem jak to liczyc Co do chlebka - ja licze za kazdy 2P, chyba ze kromeczki sa takie mini - wtedy 1P.
Mozesz zdradzic co to za okazja na zakupy? Czyzby imienikowe prezenty kupowane samemu z braku pomyslow ze strony faceta?
15. Witam,
wszystkim Aniom składam najlepsze zyczenia
ja nie stety nie Ania (tzn Dorota) i nieświętuje
A_nka ---> właśnie dzisiaj pierwszy dzień na starych zasadach ww,a tak wogóle to jestem z małej miejscowości w woj. zachodniopomorskim i studiuję turystykę i rekreację, znaczy się uczę sie do sesji poprawkowej teraz
podział na trzy kolory, tzn.
zielone:
można jeść do woli, są to owoce, oprócz bananów i awokado
warzywa oprócz strączkowych, kukurydzy
niesłodzone soki owocowe i warzywne
żółte: można zjeść 9 do 11 porcji dziennie
jedna taka porcja to np.
trzy ziemniaki
szklanka mleka 0% tł. lub kefiru
opakowanie jogurtu owocowego 150g 0% tł
250g jogurtu naturalnego o zawartości tłuszczu do 1,5%
6 kromek chrupkiego pieczywa
3 herbatniki albo 4 krakersy
125g chudego mięsa (drób bez skóry)
1 jajko
łyżeczka majonezu, oleju, margaryny
70g filetów rybnych
100g białego sera (chudego lub półtłustego)
25g sera żółtego lub pleśniowego
4 łyżki gotowanej fasoli lub groszku
i czerwone światło: można zjeść do 6 porcji w ciągu tygodnia
szklanka piwa
lampka wina
5 kostek czekolady
obecnie nie jem pieczywa (oprócz chrupkiego bez cukru), ani produktów zawierających cukier, tłuszczów zwierzęcych
mam nadzieję że choć troche zaspokoiłam Waszą ciekawość
16.
dzien dobry po swiecie u mnie tez nie bylo wesolo wczoraj. caly dzien uplynal wprawdzie w bardzo milej atmosferze, ale za to wieczorem ... ech, lezelismy w lozeczku, ogladalismy film, popijalismy szampana, przytulalismy sie .. generalnie bardzo milo. do czasu kiedy On nie spytal zartem ile punktow ma szampan szlag mnie trafil jak pomyslalam ile w siebie wepchnelam i czar wieczoru prysnal obiecalam sobie, ze nigdy nie dam sie takim czyms wyprowadzic z dobrego nastroju
sama dobrze wiem, ze to nie jest dieta na tydzien a tu takie cos... idiotka no
zupelnie niepotrzebnie zreszta sie wsciekalam, bo dzis mialam rano wazenie i waga pokazala kilogram mniej, mimo ze przed okresem zawsze waze wiecej [ok]
poduszeczka >> uszy do gory najwazniejsze przeciez, ze wszyscy widza, ze chudniesz nie daj sie zwariowac - duzo ubran jest szytych na patyki. poszperaj w internecie - czesto mozna znalezc cos duzo taniej i wybor jest wiekszy. i pamietaj ze nie jestes wieszakiem na ubrania - to ty masz w nich dobrze wygladac, a nie one na tobie!
pinokio >> kiedy zaczynalas sobie folgowac? jak wazylas tyle ile chcialas czy jak tylko zaczelas chudnac?
sprobuj wyznaczyc sobie wage, ktora chcialabys osiagnac. jest duzo latwiej, jak masz konkretny cel. a po osiagnieciu wymarzonej wagi.... jest tak zwana FAZA UTRZYMANIA - wyglada to tak: jesli wazysz 2-3kg mniej niz waga, ktora chcialas osiagnac, zaczynasz wiecej jesc, tzn. jesz 2P wiecej. po tygodniu kontrolujesz wage. nie przytylas / schudlas - jest ok, dokladasz kolejne 2P. przytylas - redukujesz o 2P. w przeciagu miesiaca wiesz ile powinnas jesc normalnie zeby wiecej nie chudnac i zeby nie przytyc
A_nka >> lepiej jest chudnac powoli - minimalizuje sie wtedy efekt jojo. poza tym pomysl ile schudniesz w ciagu pol roku chudnac jakis kg tygodniowo i moje ulubione porownanie: pomysl, ze pozbylas sie przez tydzien 5 kostek masla, ktore mialas porozkladane po ciele. to przeciez cudowne uczucie
ja schudlam sporo ale ja wczesniej zarlam a nie jadlam i to pewnie przez to. poza tym u kazdego przebiega to troche inaczej. najwazniejsze ze jest tendencja spadkowa
Witam,
ja już drugiego dnia miałam cudny nastrój, czułam sie taka lekka jakbym już straciła ze dwa kilo, ale wytrzymam - waga dopiero za miesiąc
dzisiaj skusiłam sie na loda, ale wybrałam mniejsze zło i zjadłam wodnego
jednego tylko nie moge znieść, że jest teraz tyle wyprzedazy a ja sie w nic nie mieszczę
A_nka ---> ja studiuję w Szczecinie, a Ty gdzie sie wybierasz?
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości w odchudzaniu
[28.07] 23:22 white.apple
PINOKIO >> zapisywanie punktow to bardzo dobry sposob - tez tak robie, chociaz ostatnio sie troche opuscilam to niezla metoda kontrolowania tego, ile sie zjadlo. poza tym dobrze widac, czy nie zabraklo np. punktow z wapnia albo tluszczu, albo chocby owocow i warzyw
jestes glodna? to cos jest nie tak. moze sprobuj jesc troche wieksze porcje, dorzucajac np. wiecej warzyw. teoretycznie nie powinnas chodzic glodna, bo to spowalnia metabolizm..
a co do glowy - heh, chyba tam sie to u nas wszystkich zaczyna. myslisz: ale malo jem, ale malo, a tamtego juz nie moge dzisiaj bo nie mam punktow... i to stad chyba. bynajmniej u mnie to sie zawsze bralo z takiego myslenia.. a tymczasem wcale nie jesz malo... jesli dobrze rozplanujesz posilki, da sie znalezc takie zestawienia, ze bedziesz pekac
PODUSZECZKA >> nie wiem jak to sie dzieje, ze kg leca mi rowno po 1 tygodniowo w ostatnim czasie. pisalam juz, ze w tym tygodniu spodziewalam sie , ze przytyje, bo troche sobie folgowalam - ciasto, pizza, czekolada itp... u mnie z jedzeniem to jest roznie. powinnam jesc 18P, ale jestem lakomczuchem i zauwazylam, ze przy starych 20P tez chudne i jem nadal 20 - jakby kiedys stanelo w miejscu - zredukuje w ciagu tygodnia zawsze zjadam te 140P, ale w tygodniu sa porozkladane roznie - mialam juz takie tygodnie, ze codziennie jadlam rowno 20P, a mialam i takie, kiedy jednego dnia jadlam 2-3P wiecej, nastepnego mniej, potem rowno, potem hustawka... generalnie nie bardzo zwracam na to uwage
moze to glupie, ale mysle, ze to sprawa psychiki. ja wierze od samego poczatku, ze mi sie z ww uda. tylko w pierwszym tygodniu myslalam, ze jem za duzo, ale to uczucie juz dawno minelo.. a teraz po prostu to wiem. wiem, ze osiagne moja wymarzona wage - nie chodze glodna, wiec nie obchodzi mnie ile to potrwa (chociaz marzy mi sie mila sukienka sylwestrowa ). i mam pewnosc, ze sie uda. i jakos spadaja te kg... najwazniejsze to uwierzyc w siebie !
ach, a diety nielaczenia nie stosuje, bo za bardzo lubie bagietki z szynka
mam jeszcze mala teorie co do alkoholu - wypite raz na tydzien 0,5l piwa przyspiesza metabolizm... moj przynajmniej
jesli chodzi o facetow... moj na poczatku mowil, ze w ogole nie mam po co tego robic, ze nie musze, ze mu sie podobam itd., ale.. z czasem podoba mu sie, jak pupa maleje po bokach, a zaokragla sie tam gdzie powinna itp. i jest efektami po prostu zachwycony nie smial sie nigdy z tych punktow, a teraz mowi, ze jak skoncze ze soba, to mam sie brac za niego
a jak u ciebie wyglada? maz smieje sie i mowi, zebys sprobowala czegos innego? czy uwaza, ze nie musisz tego robic?
A_NKA >> a ile trwalo zanim dorobilas sie tych kg? tez ciut dluzej zapewne pomysl: nie glodujesz, nie meczysz sie, wiec w czym problem?
A_NKA & TWEETY >>przemyslcie jeszcze raz kwestie wazenia: wazac sie co tydzien i zapisujac co jadlyscie, mozecie lepiej kontrolowac np. to, przy jakim jedzeniu chudniecie albo co powinnyscie ograniczyc. w miesiecznym rozrachunku tego nie zauwazycie w ogole.
TWEETY >> kup ciut za male - niedlugo w nie wejdziesz
17.
dzien dobry, witam jeszcze spod pierzynki
poduszeczka >> ciesze sie, ze trafily ci sie takie luzne dni - zasluzylas sobie po tych twoich humorkach na ociupinke usmiechu
slonecznik ma 1,5P za lyzke stolowa (10g)
jak wyglada ten twister? to jakis przeobrazony steper?
A_nka >> chyba zle mnie zrozumialas - nie biegam godzine dziennie, niestety moja kondycja mi na to nie pozwala. biegam jakies 1,5km dziennie, co zajmuje mi ok. 15min. tempo istnie slimacze, ale i tak postepy robie, bo na poczatku po 5m siadalam i mowilam, ze mam to w dupie... a teraz zaczyna mnie to nawet cieszyc
na mnie balsam dove nie dziala ale za to mam inny skuteczny - loreal perfect slim... takie mile cialko sie po nim robi
18. o czyms jeszcze zapomnialam. od wczoraj pozmieniali troche program ww w niemczech i wg nowych zasad mozna:
1. jesc makaron do syta za 4P za normalny i 3P za pelnoziarnisty *hurra*
2. jesc sliwki za 0P
jak tylko dowiem sie o innych zmianach, zaraz napisze
to wszystko,co mam powinno wystarczyc i powznie-to naprawde dziala,nawet jak Ci sie wydaje,ze ilosc kalorii jest kosmiczna
buziaki!
-
Klawdia!!!!!!!!! Jesteś kochana!!!!!!! Dzięki, dzięki dzięki!!!!!!!!!!!! Normalnie wale czołem o podłoge w podzięce :*:*
-
:)
Nie ma za co,naprawdeale nei zrobilam tego tak zupelnie bezinteresownie-musisz sie ze mna regularnie dzielisc sukcesami i zalamkami formy mnie to jest strasznei potrzebne,musze czuc czyjes wsparcie i to ze przed kims musze sie spowiadac-czuc zobowiazana do neiprzerywania diety i neizaczynania "od jutra" ok?? buziaki,milego odchudzania!
-
Dziś minął mój pierwszy dzień tej diety.
Nie wiem czy dobrze policzyłam serek wiejski- 3 łyżeczkii-1p.
No i w ogóle- jestem pełna...zjadłam sporo surówki z marchewki i kapusty, bo ja po obiedzie (no może nie zaraz ) mam napady i wtedy najgorzej mi idzie dieta.
Dziś pohamowałam się marchewką .
-
Dzisiaj rano weszłam na wagę i zobaczyłam... 55 kg! Jeszcze tylko 5 kg do pełni szczęścia .
-
marchewka jest dobra na wszystko takze na cere-sprawdzone!!!mysle,ze db pliczylas ten serek,jak nei jestes pewna,przelicz punkty sama mnie ta dietka ogranicza o tyle,ze nei wszystkie produkty maja podane wartosci odzywcze na etykietkach i z takich staram sie rezygnowac. moge Ci polecic lody zapp-maja 1,5p, podczas gdy np takei "niewinne rozki"-3,5poza tym kisiele "slodkie chwiile" itp-2p, niecale,ale nei za czesto,bo maja jakies substancje sp[ulchniajace.poza tym ja ozsmakowalam sie herbatkach Dilmah-zwlaszcza karmelowejj aha,poniewaz nie pamietam czy w poprzednim poscie o tym bylo,to wiedz,ze za aktywnosci fizyczna zyskujesz punkty niestety,nie wiem,ile za co,ale mzoe [opszukaj w necie,jakbys znalazla daj znac. na 80% jt sprawdzona taka informacja,ze za pol godziny chiodzenia odstyajesz 1 p.ale nie mam pojecia,czy faktycznei tak jest...buzka!
-
CZEŚĆ LASECZKI. OD POCZĄTKU MOJEJ DIETY 1000KCAL SCHUDŁAM 3 KG. NO TO JEST JAKIEŚ 2 TYGODNIE. WŁAŚCIWIE NIE DO KOŃCA BO BEZ PEWNYCH WYRZECZEŃ. OD JUTRA TJ.7.10.2004 ZACZYNAM DIETĘ PUNKTOWĄ. PRZEKONAŁA MNIE DO NIEJ KLAWDIA, ZA CO JEJ SERDECZNIE DZIĘKUJĘ, ŚCISKAM, CAŁUJĘ I WOGÓLE.MAM NADZIEJĘ, ŻE DO STUDNIÓWKI UDA MI SIE SCHUDNĄĆ CHOCIAŻ 15KG. MAM ZAMIAR SOBIE KUPIĆ JESZCZE BIO - C.L.A. MAM NADZIEJĘ, ŻE TEŻ MI POMOŻE. JAK COŚ DAM WAM ZNAĆ Z POSTĘPÓW, A NA RAZIE BUŹKA DLA WSZYSTKICH ZNAJOMYCH Z TEGO POSTU I WIECIE CO LASECZKI?? MY JESTEŚMY PO PROSTU
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki