Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 106

Wątek: "MINUS 5 KG DO KOŃCA LISTOPADA N A G R O D A "

  1. #21
    misiapysiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja tez melduje sie w kolejnym dniu.
    Wczroraj źle sie czułam, (grypowo) nawet spałam 2 h po południu (a spie tylko wtedy jak jestem chora, bo jeszcze mi sei nigdy nie zdazyło spac po płudniu bedac zdrowym) [przynajmniej nie myslałąm o jedzeniu] a nwet własciwie to wczroaj jakos nie chciało mi sie jesc, zmusiałm sie do zjedzenia białego twarogu z miodem nakolacje bo wczoraj dostarczyłam mało kalorii mojejmu organzimowi. Dzis juz po 2 sniadankach. Na pierwsze chleb chrupki z pomidorem, na drugie otreby z miodem. Na obiadek rosoł z makaronem, a na kolacje płatki z duzym jogurtem. dzis był rower juz 50 minutek. ale czuje ze znow mnie łamie grypa.
    hmmm najgorsze jest to ze mama na wekend kupiła wafelki, czekolade, snikersa dla mnie oczywiscie i dla siebie. No ładnie..... Ale sie nie poddam i nie ulegne!!! [no mam taka nadzieje]
    pozdrowionka
    pa

  2. #22
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zapomniałabym o meldowaniu się co 3 dni, ale jakoś się zmieściłam.

    U mnie dietka idzie tak se. Jestem średnio z siebie zadowolona. Mam ostatnio dni na obżeranie się (okresik nadchodzi)
    Jedyny plus, że drogę do pracy i z pracy pokonuje na swoich nogach.A czasowo to dwie godziny i to szybkim krokiem.

    Dziś naprawdę nie jem wieczorem jak wróce z pracy i JUŻ !!!!

    PZdr[/i]

  3. #23
    pecora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    pozwolicie,że się przyłaczę???? ważę obecnie 57 kg przy 166 cm i chciałabym schudnąć własnie 5 kg,wtedy będę ważyc idealnie.postanowiłam od jutra zacząć 1200 kcal mam nadzieję,że mnie przygarniecie,pozdrawiam,papa

  4. #24
    okelo4 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAJCIE
    MI IDZIE NIE TAK JAK BYM CHCIALA, ALE COZ NIE MOZNA OD RAZU SIE ZMIENIC MAM NADZIEJE ZE MALYMI KROKAMI COS OSIAGNE :P
    WOKOL MNIE WSZEDZIE CZAJA SIE POKUSY I WIERZCIE CZY TEZ NIE CIEZKO SIE OPRZEC ALE SIE UDAJE Z MALYMI WYJATKAMI.
    RUCHU PRAWIE NIE MAM TYLE ZE CWICZENIA WIECZORAMI, A TA WSZEDZIE MUSZE JEZDZIC SAMOCHODEM.

  5. #25
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Dziewczyny wiem, że późno tu trafiłam ale czy mogłabym się przyłączyć. Od 4 dni jestem na diecie (dieta pi razy drzwi, czyli staram się mało jeść ), schudłam już około kilograma i byłoby super gdybym miała jakąś motywację. 5 kilo byłoby wspaniałym poczatkiem (chciałabym schudnac około 8 kg) :P
    Wiek : 22 lata
    Wzrost: 164 cm
    Waga : 61 kg

    Ja będę się starała podawac także jadłospis na następny dzień, który przy okazji będe sobie planowała Jutro zamierzam więc zjeść:


    Jogurt naturalny ze zbożami
    Na uczelni w ramach drugiego śniadania będe podjadała marchewkę i chrupkie pieczywo.
    Na OBIAD planuję fasolkę szparagową, wymieszaną z połową torebki ryżu, odrobiną masła i przyprawami.
    Na KOLACJĘ zjem 100 gram polędwicy (bez pieczywa oczywiście), a wieczorny głód zagłuszę bananem.


    Dzisiaj zjadłam:
    2 banany
    kanapkę z odrobiną majonezu, wedliną i serem ( )
    Dano w pięć minut (około 300 Kcal)
    2 kromki chrupkiego pieczywa
    2 niewielkie babeczki na uczelni ( ), bo nie zdąrzyłam kupić sobie pieczywa i skończyło mi się dość szybko.

    Myślę, że w 1200 się zmieściłam, w dodatku miałam egzamin więc trochę stresu też było No ale nie ulega wątpliwości, że koszmarna ta dieta
    Obiecuję się poprawić

  6. #26
    Awatar danusia
    danusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Sochaczew
    Posty
    42

    Domyślnie

    Ja na diecie z torebek trzymam się dobrze
    schudłam juz 1,5 kg
    Pozdrawiam wszystkie odchudzające się koleżanki i sądzę że wpisanie sie do nas nie jest za pózno ,bo przy sumiennym odchudzaniu to 5 kg przez miesią można się odchudzić.
    proponuję w każdą sobotę wpisywać w takiej kolejności:
    1. kolejny tydzień
    2. ile ważyłyśmy
    3. ile ważymy
    4. spadek wagi

    Czy dla mnie też będzie maleńka /symboliczna/ nagroda Chcę mieć większą motywację
    POCZĄTEK dieta strukturalna
    31 sierpień 2009 WAGA -84 KG

  7. #27
    misiunia20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moge ie jeszcze przyłączyć podoba mi sie ten konkurs ja lubie rywalizacje a teraz bede rywalizowac z moja waga i wygram ta 5 kila zrzuce do konca listopada.
    moja waga 68 kg przy 158 wzrostu wiec duzo. mam nadzieje ze mi sie uda

  8. #28
    misiapysiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra dobra dobra nie poddam sie!!! i wytrwam w ten dlugiii weekend. Własnie kto jest góra ja szczupłaczy ja gruba i ciagle marudzaca? no oczywiscie ze ja pierwsza, musze pokonac i to jest to to jest walka i ja wtgramy razem!!! dobre to wyzwanie.
    Danusia ten pomysł to naprawde jest super!!!Mobilizacja moga byc równiez komplementy z naszej strony jak i zapewne ze strony znajomych, jak cie zobacza odchudzona to az miło tego wszystkiego słuchac i wogole bedzie sie czuc lzej to juz satysfakcja i mobilizacja.
    Dzis juz po sniadanku, kanapeczki z pomidrokiem i ogórkiem, jabłuszko z piekarnika i nawet nie czuje sie głodna pomimo ze jadłam snaidnko o 7 rano. A teraz juz prawie 11. Na obiadek znow dzis rosołek bo został z wczoraj a na kolacje serek z owoców lesnych z platkami ryzowymi. mniam mniam juz mi slinka leci.
    Musze jedynie bardziej sie zmobilizowac do cwiczen bo dieta dieta ale trzeba cwiczyc....
    no to papapapappapap

  9. #29
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Ja na razie trzymam się nieźle....poję sie woda, której nie cierpię, juz prawie litr dziś wypiłam. Podobno toksyny wypłukuje
    Na razie zjadłam jedna marchewkę, jedno jajko i dwa plastry żółtego sera
    Jutro z rana, przed wyjazdem zważę się i napiszę Wam ile ważę

  10. #30
    lavazza72 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wieczorkiem.Ciesze sie z miniego dnia,miałam mnóstwo pokus...skusiłam się ponadplanowo na owoce...czyli troszke śliwek,jabłuszko i mandarynki...ale za to zamiast kolacji zjadłam tylko troszke brokuł gotowanych...to wszystko.
    Poza tym wszystko tak jak należy.
    Wydaje mi sie,ze te najtrudniejsze dni przetrwałam,nie czuję już okropnego ssania w żoładku...staram sie jeśc 5 razy dziennie...a jak dla mnie jeden posiłek składajacy się z 200 kcal to wystarczająca ilość.
    Ogolnie jest dobrze,choć dziś niestety nie ćwiczyłam .
    Życzę wam wytrwałości.Pozdrawiam..papa..do jutra.

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •