siup siup do gory )
buziaczki
enne
siup siup do gory )
buziaczki
enne
Cześć!
Ja tak na chwilę - zyczę miłego dnia i do poklikania wieczorem!
Camille
Witajcie 100dniowki.
Zostalo 60 dni, no i dzis wypada wazenie itd.
Dziekuje Wam za rady, chyba rzeczywiscie schowam wage, przynajmniej na 10 dni
Od 2 dni wskazuje 76 kg, czyli ze utylam, natomiast w centymetrach poszlo po malu w dol.
Musze sprawdzic ile bylo poprzednio to Wam powiem.
generalnie nie jest dobrze, brakuje mi konsekwencji w diecie i chyba tez zabraklo mi optymizmu i wiary. Musze sobie przemyslec swoje postepowanie i cos zmienic. napewno od jutra jestem na chemicznej. Wczoraj wieczorem sie nazarlam jak swinia, bo byly urodziny meza i poszlismy na pyyysszzzznna pizze, no i byl tez tort....
Ale bylam tak zla na to ze przytylam, ze zjadlam i juz.
Chcialam sie Wam wyplakac, ale wyplakala sie Ofelia, ktorej chce powiedziec
Ofeli, jestes dzielna i wspaniala. Dasz sobie rade i nic Ci w tym nie przeszkodzi! Przeciez swietnie Ci idzie. Przeczytaj wszystkie swoje wypowiedzi na grubasach. Mialas dni czarne, ale tez inne pelne optymizmu i slonca!
Jesli przegralas bitwe, nie znaczy ze przegrasz wojne.
Do roboty i zachecaj tez mnie!!!! Wierze w Ciebie.
Buziaki
Pozdrowienia dla Camille i Enne
Odezwe sie niedlugo
Maslanka
Hej, hej
Nie moge znalezc swoich poprzednich wymiarow, zatem podaje jakie mam teraz
talia - 80 cm
biodra (a wlasciwie pupa, bo tam najszerzej)- 105
udo 61,5
Pozdrawiam
Maslanka
Maslaneczko kochana!
To co napisałaś Ofelii to świeta prawda i to samo mozna powiedzieć też Tobie - jesteś silna i na pewno wygrasz z chwilową słabością. Przecież to Ty nas tu wszystkie trzymasz w ryzach, założyłaś ten post i jesteś dla wszystkich wsparciem. Pamietaj o tym i nie daj się ! Jest jeszcze trochę czasu, żeby schudnąć przed Wielkanocą, więc głowa do góry !
Trzymam kciuki bardzo mocno!
Dziś dzień ważenia i mierzenia...hmmm. Podam wyniki jutro, bo na ogół mierzę sie i ważę rano przed śniadaniem, więc chcę , żeby wyniki były jak najbardziej miarodajne.
Już jestem po 1 h bieżni, może wieczorem jeszcze poćwiczę z Vitą. Dieta - w porządku: na obiad warzywa z makaronem, poza tym bezgrzesznie .
Buziaki i pozdrowionka dla Maslaneczki, Enne, Ofelii i wszystkich 100dniówek!
Camille
Wesoło na razie nie jest, bo moja waga też stoi (to pewnie efekty weekendu)
57,5 dalej nic
WASZKA
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Cześć!
Moja waga też w miejscu - 57 kg. Wcale mnie to nie cieszy. Co prawda wymiary trochę zeszły, ale nie pociesza mnie to.
talia 60 (bez zmian)
uda 49 (ostatnio chyba 51)
biodra 95
pupa 99 (tu napewno mniej, ale nie wiem ile )
Martwi mnie, ż e nie spada waga. Tłumaczę sobie , że pewnie to dlatego , ze mam teraz okres. Zobaczymy za 2 dni.
W każdym razie nie jestem zadowolona.
Mam nadzieję, ze u Was będzie lepiej.
Buziak
Camille
Witajcie,
Rzeczywiscie troche tu smutno, ale pewnie sie to zmieni.
Do swiat zostaly 2 miesiace, a to czas w ktorym sporo mozna zrobic. teraz jest zastoj, ale za chwile
wezmiemy sie w garsc i znow schudniemy. Idzie wiosna, bedzie latwiej i przyjemniej!
Pozdrawiam i milego dnia zycze
Maslanka
Widze, że nie tylko u mnie zastój - tu na poscie też pusto i smutno
WASZKA
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hej,Hej!
Ja tez uwielbiam wiosnę ! I tulipany! Mam przed blokiem park i już nie mogę sie doczekać aż się zazieleni!
Mało nas tutaj, oj mało! I troche chyba mamy mniej zapału niz na początku ;((( Dziewczyny, nie dajmy się!
Już niedługo będziemy szczupłe i piękne!
Buziak!
Camille
Zakładki