Strona 2 z 19 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 185

Wątek: stan wagii

  1. #11
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Moj tez zdrowo sie odzywia,tylko je sporo slodyczy i to pod moim nosem,co nie jest najprzyjemniejsze. Nie mam z jego strony zbyt wielkiego wsparcia,stwierdzil ze ze zmina nawykow zywieniowych wytrzymam conajwyzej do piatku (odchudzam sie od wtorku).
    I na piatek wieczor zplanowal wyjscie na kolacje

  2. #12
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    kurde, mam wrazenie, ze moja przemiana materii przyspieszyla, ale... nie chudne...
    tzn. bardzo wolno mi idzie, to sprawia, ze mam depresje, ale sie nie poddaje i dalej walcze...
    w koncu warto, prawda?

    te ostatnie kg schodza tak ciezko...

  3. #13
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie

    to WENDETA
    Nie martw sie , moj tez mnie kusi caly czas..wczoraj napisalam ze ma dla mnie prezent..wyobrazcie sobie ze przyniol mi kukurydze polewana czekolada po amerykansku 100g ehhhh niestety zjadlam ale to nie tak zle bo zjadalam wczora razem z 1100-1200 kalorii...gdyby nie te popkorny to bylo by 700 za to opilam sie woda...zjadlam jabluszko, na dinner jednego kotleta owijanego w bekonie i duzo warzywka, brokule i groszek zielony....razowa buleczke z plastrem sera(48 kalori za plaster)

    to szmaja:
    jak sie duzo zgubi kilogramow to potem koncowe ciezej schodza..mm ten sam problem ...ale zejda gdy damy im czasu...


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]




    a wam jak wieczor poszedl....

  4. #14
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie

    Dzis moj dzien zaczal sie o 9:00...standardowo waga ale nic sie nie zmienilo.... teraz czytam sobie posty...pije 2-gi kubek wody..i czas na prysznic i male sprzatanko...a potem pomyslimy o czyms na zab


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #15
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie

    To Wendeta


    moze umiesc swoj ticker factory ze stanem wagi mlilo jest patrze jakie kto ma osiagniecia


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #16
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej,
    Kinga z miła checia zrobie sobie taki szlaczek tylko nie do konca wiem jak.Bylam na stronie tickerfactory,mam adres urL swojego szlaczka ale dalej nie mam pojecia co z tym zrobic

  7. #17
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hm,w zasadzie to znalazlam wskazowki na forum jak zrobic sobie ten szlaczek i postepowalam zgodnie ze wskazowkami ale chyba nie zadzialalo

  8. #18
    Kinga_22 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Swindon
    Posty
    284

    Domyślnie

    Zjem sniadanko i zaraz ci pomoge zrobic ticket




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #19
    omega83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kinga_22
    Dokladnie tak jak mowisz, czym wiecj wazysz, tym latwiej jest schudnac.Gdy juz osiagniesz pewien etap wagi, zaczynja sie schody i ciezko jest zejsc juz nawet 1kg, bedzie to wymagalo dluzszego okresu..ale sie nie lamie i tak juz duzo stracilam i ty rowniez, a do lata daleko Najgorsze ze pierwsze 3 kg to woda....Ja juz mam manie wazenia, robie to codziennie po obudzeniu i zalatwieniu toalety porannej, ciesze sie z kazdego grama hehhe waze sie oczywiscie bez ubrania hehhhe wiem to juz psychoza...w jakim wieku jestes..napisz cos wiecej o twoich zmaganiach i o sobie



    Od kiedy zaczelas sie odchudzac i w jakim okresie to osiagnelas...?


    Pozdrawiam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    mam 22 lata. w styczniu zeszłego roku ważyłam 76 kg przy wzroście 168. delikatnie mówiąc wyglądałam tragicznie, szczególnie że od połowy 4 klasy LO nie uprawiałam właściwie żadnego sportu poza chodem do kuchni w połowie stycznia 2004 zapisałam się na aerobik, wykupując od razu karnet na zajęcia 3 razy w tygodniu, a system był taki, że jak się nie poszło, to jedne zajęcia przepadały. więc mobilizowało to do regularnego chodzenia na aero. w okolicy luty - marzec spróbowałam diety 1000 kcal. na początku wakacji ważyłam 66, a pod koniec zrzuciłam jeszcze kilogram.
    niestety potem przyszły święta, ja sobie odpuściłam troszkę, i 3 kg poszły w górę.
    teraz robię drugie podejście. walka z pozostałymi kilogramkami zaczęłam 1000 kcal po sesji zimowej, żeby nie zawalić egzaminów (wtedy starałam się utrzymać 1200-1500 kcal). nadal regularnie chodzę na aerobik, chociaż ostatnio zrobiłam sobie wagary, ale usprawiedliwione podwyższoną temperaturą i kiepskim samopoczuciem. waga powolutku ale skutecznie się obniża do wakacji chciałabym ważyć 60. ale jak będzie 63 to też będę dziko szczęśliwa



    dziewczyny, nie damy się!
    te ostatnie kilogramy tak mają, że nie chcą nas opuścić. hehe towarzyskie, nie? ale damy im radę!

  10. #20
    wendeta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeus.i znowu mi ten szlaczek nie wyszedl nie mam do tego juz sily. Latwiej jest nie zjesc czekolady niz utworzyc ten ticket!Poddaje sie

Strona 2 z 19 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •