Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 123

Wątek: DO WAKACJI BĘDZIEMY SZCZUPLUTKIE :))) WIERZE W TO!!

  1. #111
    larisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej wszystkim!!!

    uuuu!!!Dawno mnie tu nie było.jakieś 4-5 dni...no ale jestem...mam dzis dobry humor bo wczoraj sie ważyłam i po 10 dniach mojego "niby odchudzanka" jestem lżejsza o kilogram!!!może to nie jest dużo, ale takie tempo mi w zupełności wystarczy...nie mam aż tak dużo do zrzucenia(góra jeszcze jakieś 5-6 kg)ale jest to dla mnie bardzo ważne.Nie głodze sie(bo tego bym długo nie wytrzymała) tylko zmieniam nawyki żywieniowe np. nie objadam sie, staram sie nie jesc kolacji, nie jem ziemniaków, mało smażonego, większosc produktów chudych, pełnoziarniste pieczyo bez masła itd...wiecie zresztą napewno same też to stosujecie.oprócz tego 5 razy w tyg. ćwicze , spaceruje jak najwiecej i od czasu do czasu jeżdze na rowerku...uuff...tyle.... :P ale podniosłam swoją wartość ze niby cos robie. niestety teraz mam wyrzuty sumienia bo nie moge ćwiczyc mała niedyspozycja, comiesieczna)no to by było na tyle...trzymajcie się wszyscy i pamiętajcie że nie ma rzeczy nie możliwych razem nam sie uda.chyba.pa!

  2. #112
    larisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha!!!
    jeszcze coś dla smutnejAni i wszystkich którzy by chcieli pomysła na jakieś dobre ćwiczonka.na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] są fajne ćwiczonka , niby takie banalne ale mi poagaja juz to widze, czególnie te na talie i nie są az takie straszne...pa!

  3. #113
    larisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aha!!!
    jeszcze coś dla smutnejAni i wszystkich którzy by chcieli pomysła na jakieś dobre ćwiczonka.na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] są fajne ćwiczonka , niby takie banalne ale mi poagaja juz to widze, czególnie te na talie i nie są az takie straszne...pa!

  4. #114
    Guest

    Domyślnie

    Witam dziewczynki!! dawno tu nie zagladałam ale mam małe problemyu. Jakoś nie moge byc na diecie, poprostu nie moge. Postanowilam sie troszke ograniczac, nie jesc po 18 i codziennie cwiczyc. Narazie mi to wychodzi ale nie wiem czy to wystyarczy zeby schudnac. Juz nie wiem co mam z soba robić, jestem załamana.

  5. #115
    klawdia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Dziewczyny!
    nie bło mnie ostatnio,bo miałam awarie komputera. u mnie ok, kilogram mniej...wiece,chyba troche dojrzalam w kwestii odchudzania,bo gdybym kiedys w 6 dni schudla tylko 1 kg bylabym zalaman,a teraz wiem ze tak trzeba. zeby schudnac trwale. zeby nie mie npowych rozstepow i obwislej skory. bedzie dobrze
    co u Was?

  6. #116
    Guest

    Domyślnie

    cześć wam mało do was zaglądam bo siedze sobie na działeczce taka ładna pogoda ale dieta i ćwiczonka są czyli jest dobrze kilogramy spadają a ja czuję się świetnie i wierzę że do wakacji będę szczuplutka za was również trzymam kciuki. Tylko lodów mi szkoda bo każdy "żre" a ja nie mogę bo jak zjem jednego to zaraz worek się otworzy z jedzeniem i po dietce.JeszczeGrubasek weź się wkońcu w garść bo dzięki Tobie tu jesteśmy i co w wakacje my będziemy szczuplutkie a Ty co dalej będziesz tu tkwiła i się rozczulała TRZEBA BYĆ TWARDYM






  7. #117
    bona35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam was wszystkie i ciebie jeszczeGrubasku nie możesz się załamywać chwilowymi przeciwnościami, roztrząsać żywieniowe "grzeszki" i z tego powodu popadać w deprechę bo nie dojdziesz do celu... chyba przede wszystkim najpierw musisz wschłuchać się w potrzeby swojego organizmu i podejść do tego z rozsądkiem. Diety z kartką w ręku są dobre ale na kilka dni a potem... widzisz sama dopada nas albo głód albo ochota na coś "niedozwolonego"... a jak raz przekroczymy nasz "zakaz" to potem dajemy upust na całego. Ja jak narazie staram wprowadzać do swojego menu wiekszą ilość warzyw na obiad ale nie takie "gołe" tylko dodaję do tego masełko lub troche makaronu żeby mój żołądek po paru minutach nie zaczynał się domagać następnej porcji. Ponadto jak mam ochotę na coś słodkiego to jem ale odrobinę, kawałeczek. Z wyposzczonym organizmem jest jak z wodą w tamie... dopóki tama trzyma jest ok ale wystarczy, że woda znajdzie szczelinę to rozsadzi ją na dobre... efekt wiadomy. Czy próbowałaś już jeszczeGrubasku stosować chrom organiczny wielu osobom pomaga utrzymać apetyt (szczególnie na słodycze) w ryzach. Sama osobiście stosuję. Jestem ciekawa czy moje próby zmiany w żywieniu przyniosły jakiś malutki rezultacik Za parę dni wskoczę na wagę. Nanny ma rację jesteśmy tutaj dzięki tobie więc nie opuszczaj nas No i te ćwiczonka... muszę zajrzeć na stronę, którą podała larisa

  8. #118
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczyny,
    z miłą chęcią dołącze się do was nie wiem od kiedy staram się nie przekraczać 1000kcal (od jakiś2 tyg??). dodatkowo ćwiczę i mocno wierze że mi się uda .dałam sobie czas do moich wakacji (dopiero pod koniec lipca bo czeka już na mnie super kostium na plażę

  9. #119
    Guest

    Domyślnie

    Witam nowego grubaska kaczus jakiś super ciuszek czekający na nas to dobra motywacja ja idę na wesele pod koniec czerwca i też mam super sukieneczkę która na mnie czeka więc staram się. Nie trzeba się załamywać dziewczyny jak zjemy jakiś jeden grzeszek bo od tego jeszcze się nie utyje tylko nie za często i nie za dużo. Ja np. zjadłam dzisiaj loda z orzeszkami i karmelem bo tak się mi chciało że szok ale dalej się trzymam i nie załamuję.
    jeszczeGrubasek odezwij się i powiedz że już nie masz doła i jest już spoko

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #120
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nanny ja wyznaje podobna zasade jak ty- od czasu do czasu cos slodkiego nie zaszkodzi. nie rozumie troche jak dziewczyny mowia "od dzis nigdy wiecej slodyczy", przeciez w malych ilosciach nie zaszkodza a nawet poprawia samopoczucie
    jutro ide na zakupy. kupie tylko wiosenne butki bo z ubrankiem poczekam az zmienie rozmiar na mniejszy - mam nadzieje ze juz niedlugo
    papa

Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •