-
Re: Re: Re: Re: Serduszko i ćwiczonka
A widzisz Mysiu namieszałam,to u mnie ma być terier biały ,a u ćiebie jest ratlerek,myślałam że dlatego pisałaś Sunia,bo jest suczka a tutaj nniespodzianka ona sie tak wabi!!!
Hi Hi Hi ale jestem gapa.A co do tego marznięcia przez pieska to może na drucikach jakiś kombinezonik mu wydziegrasz!!!!!!!!!!
Ja jestem juz po rozgrzewce z Cindy (10 minut),a teraz idę ogarnąć domek,a póxniej biore sie za poszukiwanie artykułu dla Clei!!!!
Narazie PaPa!!! Renaciag
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Serduszko i ćwiczonka
Hej!!
Aniu ,mój piesek nie posiada rodowodu ,ale według wzorca rasy, wygląda tak jak rasowe.Na Allegro widziałam takie pieski ,i kosztowały 600zł,mój 300zł.W łóżku o takich wymiarach jakie podałaś mieści się idealnie,wiem bo sama takie posiadam ,a oprócz mnie i męża zazwyczaj śpi jeszcze Zuzia i Maciek ,który cichaczem w nocy wskakuje do nas,no i Sunia oczywiście .Dobrze ,że Kamil i reszta menażerii śpi u siebie bo my z męzem musielibyśmy sie przeniesć na piętrówkę.
Wracajac do psa, to jest to wulkan energii,niewiem czy twoim kotom by się to spodobało.
Pozdrawiam
Mysia
-
Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Witam moje wspollokatorki. Padam z nog ze zmeczenia i uprzedzam, ze moge pisac bez ladu i skladu.
Ola, co do tej wody srednio zmineralizowanej , to tak jak napisala ren, lepiej pic te niz pepsi, ale najlepiej by bylo jakbys sie z czasem przestawila na te o sladowej zawartosci mineralow. O jej dobrodziejstwach pisalam wyzej. Najlepiej zrobic sobie male porownanie w supermarkecie. Poczytaj dokladnie etykietki na butelkach i wybierz te gdzie znajdziesz najmniejsza cyferke przy slowie sod. ******nea jest dobra w smaku, ale droga i troche przereklamowana. O wiele nizsza zawartosc sodu maja wody gorski. I kosztuja polowe.
Rowerek sobie dzisiaj odpuszcze, bo mi wiosennie cos odbilo i urzadzilam sobie 10 km marsz z centrum do domu objuczona dodatkowo ciezkimi siatami.
Ren, slonce, moje dziekuje, ze tak sie mna przejelas i szperasz na temat tego bicia serca.
Ania i Ren bardzo bym chciala zapisac sie do waszego swiezo otwartego klubu fitness. Obiecuje pedalowac codziennie min, przez godzinke na rowerku, ale zamiast cwiczyc z kaseta, dolacze sie do meza, ktory 2-3 razy w tygodniu biega po 5-7 km. O.k?
-
Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Dzień Dobry !!!
Weszłam dzisiaj na forum tylko na momenci,ponieważ za godzinkę wyjeżdżam.Jeszcze tylko króciutki liścik do Was i 10 minut rozgrzewki z Cindy.Wczoraj przez tą rozgrzewke to cały dzień chodziłam zadowolona i dumna jak paw,ponieważ pierwszy raz zdarzyło mi się wstac wcześniej dla ćwiczonek.
Na wieczór troche popsuł mi się, humor gdy zeżarło mi moje wypociny do Was.Jak wrócę późnym wieczorem to postaram się odtworzyć wczorajszy tekst,teraz zmykam ćwiczyc z cindy po której mam lekkie zakwasy.PaPa
Renaciag
-
Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Jeszcze to znalazłam tyczy się rowerka i steppera:
Do ciągłego pomiaru tętna podczas ćwiczeń służą monitory pracy serca --> przyzwoity można kupić już za 200 zł. Nie jest to jednak konieczne, wystarczy chwycić mocno za nadgarstek i liczyć uderzenia serca przez 15 sekund a później pomnożyć przez 4. (np. przez 15 sek. 30 uderzeń to 120 uderzęń serca na minutę). MHR dla siebie obliczasz odejmując wiek od 217. Np. Masz 27 lat --> MHR wynosi 190 --> 65% MHR to 123,5 i w takim tępie powinnaś starać się ćwiczyć
Kobietka, jeśli utrzymujesz tętno na poziomie 65% HRmax, to wzrost mięśni nie jest kwestią wyłącznie treningu, lecz diety. Pilnuj, by nie jeść węglowodanów przed i po treningu, najlepiej ćwicz na stepperze na czczo. Po nim odczekaj z godzinę - półtorej (nie "karm mięśni") i dopiero wtedy zjedz posiłek.
Zatrzymując się jeszcze prazy treningu, napisz dokładnie na jakim pulsie ćwiczysz. To, że ćwiczysz co najmniej godzinę, to bardzo dobrze - im dłużej tym lepiej. Jeśli Twój stepper ma regulacje, nie chodź na dużym obciążeniu, lecz jak najdynamiczniej (ale tak, by HR utrzymywać na odpowiednim poziomie).
Kobietka, jeśli utrzymujesz tętno na poziomie 65% HRmax, to wzrost mięśni nie jest kwestią wyłącznie treningu, lecz diety. Pilnuj, by nie jeść węglowodanów przed i po treningu, najlepiej ćwicz na stepperze na czczo. Po nim odczekaj z godzinę - półtorej (nie "karm mięśni") i dopiero wtedy zjedz posiłek.
Zatrzymując się jeszcze prazy treningu, napisz dokładnie na jakim pulsie ćwiczysz. To, że ćwiczysz co najmniej godzinę, to bardzo dobrze - im dłużej tym lepiej. Jeśli Twój stepper ma regulacje, nie chodź na dużym obciążeniu, lecz jak najdynamiczniej (ale tak, by HR utrzymywać na odpowiednim poziomie
-
Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Ren, dzieki wielkie za te artykuly. Okazuje sie, ze wcale nie jest latwo cwiczyc w taki sposob, zeby popierwsze schudnac, a po drugie nie nadmuchac sobie za bardzo miesni.
Wskakuje na swoj rowerek, bo biedaczek zaredzewieje i ja zreszta tez.
A potem ide na masaz do meza. Taki sobie wymyslilam prezent na Dzien Kobiet. Okazuje sie, ze to "wstretne komunistyczne swieto" jak zwyklo sie je nazywac tu na Polwyspie Apeninskim jest calkiem mile. Panowie, az staja na rzesach, zeby dogodzic swoim ksiezniczka. Zamiast czerwona gozdzika nalezy sie raczej spodziewac kolacji przy swiecach albo bonu na kosmetyki.
Buziaki
-
Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Halo Kobietki już jestem ,ale strasznie padnieta i chyba zaraz pójdę spać.Ciekawe jak Wam minął Dzień Kobiet. Przypuszczam Clea że ten Twój cywilny mąż to chyba Gorący Włoch lub juz tak przesiąkł zwyczajami ,bo mój pan przyniósł mi bukiet czerwonych róż( to zamiast goździka),ale o kolacji to juz nie pomyślał,a o masaż to ja sama się upomnę.A tak skoro na temat mężów weszłam to kiedy ten Twój stanie się tym kościelnym mężem i gdzie :u nas (Polska) czy Włochy.
Ostatnio byłam na weselu na którym było towarzystwo mieszane czyli polsko-włoskie bardzo mi sie podobała,a Włosi zamiast wódki pili winko.Muszę powiedziec że byli bardzo towarzyscy i mili,no i te ich piosenki!!!
Co do ćwiczonek to w dniu dzisiejszym zaliczyłamoranny rozruch z Cindy część A,sprzątanko,imprezka siedząca przy szklaneczce mineralnej z cytrynką,stepper i ćwiczonka paluszków polegające na klikaniu do Was Moje Drogie!!!!
Halo Kobiety gdzie Wy jesteście!!!!
Chyba Wszystkie Świętują,więc nie przeszkadzam i czekam na relacje ze świątecznego dzionka!!!
PaPa Dobranoc!!!!!!
Renaciag
-
Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Ponieważ jest juz niedziela więc pościk idzie poleżakować na pierwszą stronke ,bo dawno jej nie widział!!!!!!!!!!!!
BUUUUUUUUUUUU ,a miałam iść spać!
Renaciag
-
Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻYJE
Cześć Mysiu !!!
To jest prawda jak nie dzieci to zawsze coś innego się trafi np.piesek.Zyczę Suni szybkiego powrotu do zdrowia i ciekawa jestem jak Ty jej te tabletki podajesz ,bo u mnie jak trzeba byłodać psu tabletki,to musiałam rozgnieśc tabletkę i wymieszać z rozdrobniona kiełbasą (poprostu cyrk).
Przystępuje do Twojego planu obniżenia kaloryczności w naszych posiłkach,jak dotąd przez ten tydzień trzymałam się 1000kcal.,ale chyba nadeszła pora na kolejne obcięcia.Jutro tak jak i Ty mam maślankowy dzień,no może jakies jabłuszko dołożę.
Jutro ważenie kobietki,proszę o wpisanie swojej wagi!!!!
Ciekawe ile nam ubyło?
Ja już wykonałm dzisiejszy plan kaloryczny jeszcze tylko owocek na kolację i herbatka Pu-Erh,a później ćwiczonka .
Wpisałam się na poscik Enne na codzienne wygibaski,zaglądnijcie tam dużo dobrych rad o ćwiczonkach.
Niedziela to taki leniwy dzień ,szczególnie gdy pogoda nie jest za ciekawa,tak zwany dzień kanapowy.Już nie moge doczekać się wiosny i słoneczka zawsze jakiś spacerek wpadnie lub wycieczka do lasu ,a teraz wszędzie błoto!!!!
Mam juz dość,byle do lata!!!
Pomarudziłam i uciekam,zaglądnę później Pa!
Renaciag
-
Re: Re: Re: Re: Re: Re: NIE SAMĄ DIETĄ CZŁOWIEK ŻY
Oj ale mam zaległości tutaj Ale juz jestem i postaram się poprawić
Moja dietka idzie nie najgorzej. Co prawda wczoraj sobie poświętowałam i trochę drożdżowych cudeniek pojadłam, ale dzisiaj mimo wilczego głodu z okazji wiadomo jakich dni nie skusiłam się na nic niedietycznego i mimo, że nie było napewno 800 kcal tylko więcej to jestem zadowolona
I ciesze sie ze wam idzie
narazie lece,
papatki
ewka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki