Ysale- moim zdaniem lepiej sobie opracować jadłospis,
u mnie np. w przecienym razie przekraczam magiczną liczbę "1000kcal"
co piątek układam sobie "plan zjadania" na kolejny tydzień i to działa!
moim zdaniem dobrze wiedzieć co zjeść, żeby tysiaczka nie przekroczyć
no chyba że jesteś taki dobry matematyk
hehe ja raczej humanistka także...![]()
Zakładki