Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: szukam pomocy!!!

  1. #1
    Guest

    Domyślnie szukam pomocy!!!

    cześć. widzę ,że tu wszyscy się znają, tylko ja taka samotna w swojej początkowej walce. Kiedys juz tu bylam, schudłam - 1000 kg to jest to. No ale cóż, opuścilam się i jestem znow na moim 74 kg przy wzroście 158 cm. Kto mi pomoże zejśc do wymarzonych 58 kg? pozdrawiam

  2. #2
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja pomogę! Na tyle, na ile mogę. Czyli: wsparciem duchowym, dobrą radą, czymkolwiek zechcesz. Sama startowałam od podobnej wagi (75 kg przy 160 cm wzrostu) i, póki co, schudłam już 8 kg na 1000 kcal. Wierzę, że i Tobie się uda - zwłaszcza, że to nie pierwszy raz. Powodzenia!

  3. #3
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie Znowu zaczynam- jak co tydzien:) :)

    Hej bielas. ja też jestem nowa. Nie martw się. Od dziś zaczęłma dietę. Ja mam do zrzucenia 6 kg. Będę cię wspierać. Napisz jak ci idzie. Nie lam się. Razem damy radę. Będę cię odwiedzć
    POZDRAWIAM
    Znowu zaczynam- jak co tydzien To mój temat
    [/code]

  4. #4
    Misia1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Bielasku..

    ja tez juz tu bylam i stety- niestety wracam ze spuszczona glowa. Mam 158 wzrostu, waze teraz ok 60kg i chce zrzucic 5, zeby pomiescic sie w spodnie z zeszlego roku.

    Diete zaczelam 1 kwietnia. Przez dwa tyg ograniczalam weglowodany, a potem przeszlam przez diete kopenhaska. w sumie prawie 5kg mniej. Niestety od tamtego czasu nie wiem jak jesc. Przejadam sie, bo nie mam dokladnego jadlospisu, ktorego moglabym sie trzymac.

    Trzymam kciuki!
    Ola

  5. #5
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam co słychać Jak bielasku twoja dietka. OD kiedy zaczynasz
    Jeśli chodzi o moją dietę to dziś jest drugi dzień. Nie mam konkretnego jadłopisu. Ogranicze słodycze, nie będę jeść kolacj i wyklucze jasny chlebuś i smazone potraw. Oczywiście zaczynam ćwiczyć. POZDRAWIAM

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Ysale- moim zdaniem lepiej sobie opracować jadłospis,
    u mnie np. w przecienym razie przekraczam magiczną liczbę "1000kcal"
    co piątek układam sobie "plan zjadania" na kolejny tydzień i to działa!
    moim zdaniem dobrze wiedzieć co zjeść, żeby tysiaczka nie przekroczyć
    no chyba że jesteś taki dobry matematyk
    hehe ja raczej humanistka także...

  7. #7
    MlodyAniolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    3mam za Ciebie kciuki i mam nadzieje,ze bedziem odchudzac sie razem? Teraz troche o mnie Mam 159cm wzrostu. Kiedys wazylam 69kg,a raz doszlo nawet do 73 Odchudzalam sie i zeszlam do wagi 57kg, potem sobie odpuscilam i tak waga wahala sie w granicach 58-62 . Nadal nie bylam z siebie zadowoona i ponownie zaczelam sie odchudzac. Aktualnie waze 51kg. Chce dojsc do 48.Chociaz ostatnio jakos ciezko mi to idzie... Ale jestem optymistycznie nastawiona Uda sie nam,zobaczysz

  8. #8
    Guest

    Domyślnie podziękowania

    wszystkim serdecznie dziękuje za wsparcie. Jestem na diecie dopiero drugi dzień ale juz czuję się troszkę lżejsza. Przyjęłam 1000 kcal jako mój wielki przyjaciel i trzymam się go bardzo mocno. Dzis nie zgrzeszylam niczym i mam nadzieję ,że moja spowiedź jutrzejsza też będzie bardzo podobna. Proszę, napiszcie ile czasu zajęło wam zrzucenie waszych zbędnych kg. pozdrawiam

  9. #9
    Ysale jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2005
    Mieszka w
    łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    Droga Asinko3
    Wiem że powinnam mieć określony jadłospis, ale je nie znosze być niewolnikiem diet. Nie lubie liczyć kalori bo nigdy nie wiem ile co mam ( z matmy jestem kiepska, juz jej nie mam od dwóch lat, chociaż powinnam dobrze liczyć bo przyda mi sie to w przeliczania dawek leków i takich tam) i nie znoszę planować tego co mam jeść bo wtedy myśle ciągle o jedzeniu.
    Jedna z dziewczyn podsuneła mi diete SOUTH BEACH. Spróbuje tylko muszę o tym troche poczytać. A generalnie nie mam na nic czasu bo mam mnustwo egzaminów i dziś mi źle. Ale nic, jutro będzie lepiej

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •