-
a niektórzy mówią, ze 1000kcal, cieżko się liczy, gdzie są proste tabele, a tutaj tyle zamieszania, a kaloryczność i tak tez potrzebna
-
kiedys probowalam programu WW , ale niestety.. nie wyszlo . Moglabys podac punktacje innych produktow (jesli by ci sie chcialo) . Bylabym wdzieczna
-
usiorka nie musisz obliczac punktacji jabłek ponieważ maja one 0P. Lalunia - w praktyce nie jest tyle zamieszania. mam książeczke w punktami - bo jak glupia ja zamówiłam jeszcze nie wiedząc, że moge sobie wszytko sama wyliczyć. Jasne ,że napiszę wiecej produktów. nie pisalam bo wygladalo jak by nikt tego nie potrzebowal to nie chciałam pisać na marne. sa w sieci liczniki punktów tylkoze po angielsku. ja mam taką książeczke z punktami wiec jak ktoś chce to mogę skserować i wysłać. Marzycielka napisz jakie produkty cię interesują to ci je wypiszę będzie szybciej, niż przepisywanie książeczki na forum.Teraz muszę isc do szkoly. Pozdrawiam
-
a gupie to :P teraz staram sie jest do 1000 kcal... mam nadzieje ze pomoze ;*
-
vivi mozesz mi przeslac ta skserowana ksiazeczke z punktami byłabym wdzięczna bo zaczelo mnie to interesowac [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
zbyt skomplikowane dla mnie...
-
już wysłałam
-
Wielkie dzięki Vivi. A ty jak układasz sobie dzienne menu: układasz i jesz spontanicznie czy dzień wcześniej sobie wszystko układasz??
Mogłabyś mi podać twój przykładowy jadłospis?
Jest to prostsze niż liczenie kalorii niż dieta 1000 kcal.
Próbowałaś tego i tego??
Napisz coś więcej osobie jak długo sie odchudzasz ile ważysz, jakimi dietami , jakie masz sukcesy w odchudzaniu i ile ci zostalo.
Jkby strażnicy wagi byli łatwiejsi niz liczenie kalorii to przyłączyłabym się do ciebie.
Po jakim czasie są jakieś efekty??
-
hejka, ja układam swoje menu spontanicznie - jem to na co mam ochote, ale przed posiłkiem licze punkty zeby wiedziec ile moge zjesc.
to zjadłam 19 czerwca :
śniadanie:
1 biała kiełbasa 4,5P
1 chleb 1P
II śniadanie:
2 *chleb 2P
30g sera 2P
przecier pomidorowy 0P
obiad:
103g kurczaka 3,5P
ziemniaki 2P
olej 2P
pomidor 0P
Kolacja :
1/4 pizzy 4P
ja osobiscie uwazam,ze jest to łatwiejsze niz liczenie kalorii, ale to mysle wg uznania ja wole strażników. odchudzam sie od zawsze , róznymi dietami. bylam na glodówce, dietach układanych przez lekarzy jednak nie skutkowały bo zabijała mnie ich monotonność. teraz jestem od 10 dni na diecie i schudłam 5 kg (czym sie troche martwie czy to nie za szybko ?) teraz waze 94 kg daze do 70 wiec zostały mi jeszcze 24 kg . Właściwie teraz nie ciwczyłam bo mi sie nie chciało ale w sobote kupuje sobie karnet do fitness klubu i bede chodzic na areobik. Dzisiaj skoncze przepisywac tabele punktow wiec ci wysle ja do konca - jesli masz jakies pytania to pisz na maila - właściwie odbieram do z 3 razy dziennie - taka moja mała mania Pozdrawiam Vivi
-
hmmm
Wydaje mi się, że prawidłowa dieta powinna polegać raczej na zmienieniu swoich nawyków zywieniowych, a nie na ciągłym liczeniu!. Oszczędzanie punktów w tygodniu, "żeby wreszcie w sobotę zjeść normalnie", chyba nie o to chodzi.
Kiedy człowiek się przestawi na prawidłowe odżywianie, nie przeraża go grill (u mnie wtedy: piersi z kurczaka), komunia czy wesele (zawsze coś się wybierze dietetycznego, reszty jemy mało po prostu bądź wcale) czy sobotni wypad na piwo (tylko umiar - z tym u mnie najgorzej hehe). Czy tzw. u Ciebie szczególne okazje.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki