a próbowałaś też suwak z tej strony?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja po prostu wstawiłam gotowego linka, jaki mi wyszedł na końcu do sygnaturki
a próbowałaś też suwak z tej strony?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ja po prostu wstawiłam gotowego linka, jaki mi wyszedł na końcu do sygnaturki
kopiujesz linka tego z [ img] co masz podany jak juz zrobisz tickera
jak jestes zalogowana na naszym forum klikasz na profil nastepnie na edycja profilu towarzyskiego pozniej wklejasz tego linka co go skopiowalas do prostokata ktory jest podpisany sygnatura na forum zjezdzasz na dol strony i dajesz zapisz
gw1azda !! własnie tak robie cały czas !! i z tej stronki tez korzytam co poprzedniczka napisała !! i nic !!! a dupa z suwaczkiem.
powiedzcie tylko dziewczyny pewną rzecz...
czy to mozliwe zebym w 3 dni schudła z 76.5 na 75 kg ?
bo jak przec hwilą przyszłam do domu i stanełam na wage to pokazała równo 75 kg.. a jeszcze 3/4 dni temu było prawie 78 !!!
Grido możliwe, możliwe... przez pierwsze dni diety 1000kalorii schodzi woda z organizmu, więc można 'zgubić' nawet 4kg.
Już zdradzam: mam 175cm wzrostu
ważę... yyyy mniej niż 67 % zniżki (czyli teraz tak poniżej 67kg)
chcę schudnąć do 60. Marzenie to 57-58kg
Pozdrówka
Mam nadzieję, że będziemy się razem wspierać.
A teraz już umykam pośmigać trochę na rowerku. Cud pogoda, grzech siedzieć w domu.
Papa :*:*:*
no to ja juz nie wiem dlaczego nie ma tego suwaczka, a probowalas tam w sygnaturke cokolwiek wpisywac??
ja dzisiaj zjadlam jakies 1400kcal wiec nie jest zle, na dodatek skakalam troszke na skakance i pilnowalam bratanicy (nioslam ja ze spaceru,a ma 3lata)
zastanawiam sie czy wychodzic jeszcze gdzies dzisiaj czy juz nie, jak wyjde to pewnie skonczy sie na piwkach, ale szkoda siedziec w domu, no juz sama nie wiem jeszcze zobacze
wiollka tyle tylko ze ja nie jestem na diecie 1000 kcal ale mniejsza o to... kurcze...tez bym musiała na rowerku pośmigać ale mi sie nie chce...a poza tym..mam jakies głupie uczulenie i jak wyjde na słonce to za pare chil jestem czerwona i swędząca.... ale i tak sie opalam tylko musze miec gigantyczny filtr ( dobrze ze na solarium moge chodzic )
kurde... tak Ty masz tyle 175cm wzrostu i ważysz 67kg to Ty jestes taka " w sam raz" a jak bedziesz wazyć 57 to bedziesz wyglądać jak PATYCZAK
aprops tego rowerka to... ja mam teraz maturke ( na szczescie starą) a raczej miałam po polski zdałam na bardzo dobry i jestem zwolniona z ustnych a gegre pisemna tez zdałam i 31go mam ustne..i jakos nie mam czasu jezdzić na rowerku anwet jak bym mogła..ale codziennie jestem w szkole i chodze do niej na piechte a to jakies 4 km w jedną strone.. wiec dziennie robieok 8 w drodze do i ze szkoły.. póxniej jakies zakupy czy cos t pewnie z 10 km dziennie wyrbiam... :P
swoją droga to zrobił mi sie pryszcz tak jakos na wysokości brody ( tylko troszke w lewa strone ) i go wydusiłam i terz mam ślad i mnie to wkurza.. ale to tylko taka mała dygresja z moejej strony ( Boze..po co ja tu pisze o moich pryszczach !! heee trzeba miec nieźle narypane !!!) hyhyhhyhyhyhyh
Grido nio raczej tak w sam raz to już nie chcę wyglądać... Oczywiście jak patyczak też nie. Byle do 60 dobić będę happy.
Ale się naśmigałam tym rowerkiem, od 19 do 22 :P (oczywiście z odpoczynkami)
Od tego mamy forum, aby pisać co na sercu leży. Ja mam już jakiś czas problemy ze skórą, biorę lekki oczywiście. Myślę, że jak zmienię sposób odżywiania to też wpłynie poztywnie na moją cerę. Tak słyszałam. Ale długi weekend się zapowiada, trzeba dobrze zagospodarować czas żeby wykorzystać go 100%. M.in. na sport.
Papapa
Pozdrawiam
ale ja tego linka ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] już nie wstawiam międzi [ img] tylko od razu do sygnaturki
To ja mam dla Ciebie coś lepszego! Kup otręby [jest cała masa do wyboru, ja kupiłam ze śliwką] i wsyp trochę do serka, czy jogurtu. Po takim posiłku gwarantuję Ci, że długo nie będziesz głodna!Zamieszczone przez grido
wiollka ..tez bym pośmigała.. ale mam lenia... jakoś mi się kurde nie chce..moze dziś wieczorem jak słońca nie ebdzie to przejade sie gdzies do lasu i spowrotem ( jakies 4 km w jedna strone)
Mam dylemat... nie wiem co zjesc na obiad...
coś mi się wydaje ze zjem troche ziemniaków ( bo juz nie moge patrzec na ryż) i kotleta sojowego i mizerie z ogórków i pomidorów z jogurtem 0 % albo z ogórkiem kiszonym...
milagro patrzałam ostatnio na takie otraby w supermarkecie ale jak zobaczyłam ze one wszystkie z dodatkiem jakiś owoców to nie wziełam bo to tylko sie nadaje do dań na słodko a ja takich jem bardzo mało..( a ze cena wskazywała prawie 5 zł to nie wziełam) ale jak mówisz ze to odbre to moze sobie kupie...
a poa tym to... czy te otreby mozna jesc z czyms jeszcze??
Zakładki