Mowilam ze cos wiecej napisze.. wiec pisze :P:P
chociaz i tak pewnie nikt tego nie bedzie czytal... :P:P:P

Ale tak... ochudzac.. sie juz chcialm od dawna.. zawsze bylo te 5 kg za duzo
chociaz wlasciwie to nie wygladam zle... i nie wygladalam..
Zawsze konczylo sie na zamiarach,,, :P
Po ostatnich wakacjach.. przybylo jakies 3 kg :P i postanowilam sie wziasc.. za siebie tak "na powaznie"
Zaczelo sie od diety KOPENHASKIEJ .. wy3malam i schudlam.... ale na marne nie obeszlo sie bez JOJO ;/ (
iiiii wszystko na marne.... mialam ladne geste wlosy... w sumie dalej mam.. ale zaczely wypadac. i w ogole... ;/ powoli zaczynalam miec obsesje.. na tym punkcie...
znowu chcialam schudnac..... zaczynalam.. jesc. po jakies 300 kcl...
roznie.. wazylam.. juz 52/ 53 kg... i juz bulam zadowolona.. najchetnije bym nic nie jadla... krok od anoreksji ?? ale potem stwierdzalam ze jestem juz chuda.... tymbardziej ze znajomi rodzina.. mi to mowili... pozatym osoba "grubszej kosci" nie moze wazyc znowu tez tak malo.. bo bedzie brzydko wygladać... i dlatego.. znowu zucalam sie na jedzenie.. ;/ jak SWINIA Jakas.. ( tak jest do teraz... ;(( )
i zdarzalo sie tak... ze po 2 dniach wracalam na 57/58... a potem na wiecej.....
i tak przez wlasną głupote.. oslabialam swoj organizm...... ;/;/;/
to trwa az do teras... || sorry od jakiegos miesiaca nie waze sie obsesyjnie.....
i zaczynam rozumiec.. jak blad poplenialam w zywieniu.......
Ale juz nie waze sie tak czesto..... bo wiem ze waga wskazuje.. wiecej nioz 60 ;/;/;/
ehh.... ;/ ale do teras odzywiam sie niezdrowo... ;/
ZUCAM sie na jedzenie.. ;/;/;/ zawsze tak jest..... nie umiem sie opanowac...
chyba ze jestem na "DIECIE" ........
tylko wtedy jestem wmiare opanowana.. ;/ wiem ze to GLUPIE...;/
Moje zycie opieralo sie na tym ze bylam na "diecie" idiotycznej... potem byly chwile zalami... i tak wkolko... do teras.. ;/ to juz jakas OBSESJA....;/ nie umiem sobie z tym poradzic....;/;/;/
ALE TERAZ KOOOOOONIEC.....
Teraz juz DUZO wiecej wiem na temat odchudzania..... myslalam wlasnie o diecie 1000 kcl ale swierdzilam.. ze to tez moze byc nie zdrowe w moim wieku ?
a nawet jesli moge ja stosowac.. to pewnie zle ulozylabym sobie jadlospisi i tak nie wyszlo by mi to na dobre... dlatego..
wzielam to skierowanie to DIETETYKA.. chce schudnac ale ZDROOOWO !!
i NA ZAWSZEE !! bez JOJO........ !!

Wiem ze to co robilam.. ZLE ODBILO SIE NA MOIM ZDROWIU.......
TYMBARDZIEJ ZE MAM 15 LAT......
MAM NADZIEJE ZE WY NIE POPELNICIE TEGO BLEDU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KOPENHASKA.. TO NAJGORSZA DIETA !!!!!!!!!!! NIE POLECAM... ;/

Pozdraawiam buu$kaa ;**