-
Cieszę się, że jest nas tu coraz więcej!!! :P
Hmm, 4 tygodnie na 6kg mam nadzieję, że nam się uda :P Sesja wrześniowa może pomoże Wam zmienić nawyki. Oduczcie się "zajadać stres", na początek zamist słodkości fundując sobie świeżo warzywka: obraną marchew, pietruszkę, seler czy co lubicie :P Może ten stres i motywacja przerzuci się tez na odchudzanko :P Poza tym, słyszałam, że podczas stresu organizm więcej spala
Malinko, ładnie poszalałaś z tymi słodkościami Ale mimo wszystko masz ładne efekty dietki i sporciku - gratuluję!!!!
Pozdrówka ciepłe!!!
-
Witaj u mniemonia_85 Miło mi, że skorzystałas z zaproszenia.
malinko - GRATULACJE!!!! Rewelacja!!! Zuch dziewczynka Trzy kg poszły sobie fru To sporo i na pewno juz odczuwasz po ubraniach
AmeeLee - będę się starała aby motywacja była silna i w sesji i w zrzucaniu kilogramów. Marchewke bardzo lubię chupać Tylko nie wiem czemu tak rzadko to robie Ale dobrze, ze przypomniałaś o tym
U mnie narazie leci ładnie- jem umiarkowanie i pływam. Byłam na basenie wczoraj i dzisiaj i jutro też się wybieram. Korzystam też z oststnich promyków słonka. Humor mi dopisuje i mam duużo zapału.A jak bedzie dołek to mam nadzieję jakos pomożecie, pocieszycie czy wesprzecie. W końcu na tym to chyba polega-bycie na tym forum [/b]
-
Dzis też byłam na basenie i zaliczyłam pływanko.Pozatym powylegiwqałm się na słonku-trzeba naładowac akumulatory Wróciłam w swietnym nastroju i taka jakaś lekka i pełna energii A co u was dziewczyny??
-
a ja wróciłam ze szkoły i mam kiepski humor - a miało być tak ładnie wieczorem skoczę na rower ochłonąć, na szczęscie dietę trzymam więc jeżeli o to chodzi to jest ok.
-
Wysiłek fizyczny to bardzo dobry pomysł na zły humor. Przynajmniej mi zawsze pomaga.Pozwala rozładowac znacznie negatywną energie. A jesli można spytac to cos ie stało??
-
tak masz rację mnie też pomaga i za godzinkę lecę jeździć rower + natura mi pomogą hehe a co się stało ? ehh mam takiego doła , może mi przejdzie , może to po tej szkole no i ... trochę przez kumpelki moje - moze się ułoży wszystko .
dzięki za troskę :*
-
Jakby Ci to w jakis sposób pomogło, a czasem pomaga to pisz śmiało co Cie gnębi. JAk nie chcesz na forum możesz napisac przeciez prywatną wiadomość . Mam nadzieję, że szybko się ułozy. Z koleżankami bywa różnie...:
-
Ja tylko chcialam sie pochwalic, ze wrzesien zaczelam ze spadkiem wagi
1,5 kg - ale to juz cos
Do pazdziernika jeszcze 4,5kg
A i kupilam wkoncu skakanke, trzeba troszke poskakac.
Pozdrawiam
-
1,5 kg to na prawdę jest coś Serdecznie gratuluje -ja zważę się w przyszłym tygodniu-kto wie moze tez jest mnie ciut mnej.Pływałam sporo oststnio. Co do skakanki to swoją zostawiłam u babci Szkoda...
-
No i jak wam idzie dzieczyny?? Mnie ciężko - miałam kolejne dwa dni obżarstwa Całe szczęście pod koniec tygodnia otworza w moim miescie zakryty basen wiec znów będę mogła sporo pływac-kupię sobie karnet i będę przec cały wrzesień biegac na pływalnie jak najczęściej.W ubiegłym tygodniu pływałam4 razy-mysle, że to nieźle
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki