hmm powiadasz udowodnione???EHH to jestem jednostka specjalna nic mi nie wchodzi wkrew jestem uparta (tzn mój orgaznim) jak koza Wszystko jak jest nowe jest przyjmowane z odrobiną "niesmiałosci" po czym nudzi sie i nastepuje efekt totalnego braku akceptacji Ale kobiata zmienna jest wiec licza ze i mnie sie to tyczy (chyba ze oczyms nie wiem )
Tak czy siak pracujmy kobitki w ogródkach swoich upierdliwych sasiadów czy dziadków a efekt "jestem zgrabna"przyjdzie szybciej niz nam sie wydaje