-
A JA TEZ MAM TAK JAK TY SIBA PROBLEM Z LOGOWANIEM- TEŻ GDZIEŚ AUTOMATYCZNE LOGOWANIE SZLAG ...
u mnie jest dobrze- schudłam wreście ten centymetr w obwodach ale jak to będzie tak szło jak krew z nosa
Siba schudłaś już tyle kilogramików więc teraz nie przerywaj- jak najwięcj spacruj a jak widzisz smakołyki to pij i siusiaj czesto- mnie to pomaga choć latam do kibelka co kwadrans
Earlgrey dzisiaj na spacerku była, ale buciory mnie tak obgryzły
czyz to nie ironia losu że jak juz polubie jakąs formę aktywności fizycznej to albo mi lekarz zabrania (moje kochane schodki ) albo mnie buty obgryzają i odciski mi się robią i bąble
NO I JAK JA MAM CHUDNĄC
Dobrze, że chociaż mało zjadłam, bo słoneczko takie ładne i serduszko szybko pracuje więc daje rade jedząc mikrokopijne porcje
-
Dziewczyny, jest i było tak ciężko, więc nie poddawajmy się!!! Nie pozwólmy kiełbasie, czipsom, słodkościom i innym panować nad nami!!!! Nie damy sie! Nie nie nie!!!!
Wierzę w Was i w siebie. Schudniemy. Nie ma innej opcji
buziaki
-
cieszę się .....
Witajcie kochane !!!!!! to ja szane (bo pewnie znowu wyskoczy gość anonim )
Okropnie dołuje mnie to co dzieje się na forum, dwa dni wogóle nie mogłam wejść. Dziś właściwie też ledwo się wcisnęłam, niby jestem zalogowana ale jeśli coś chcę napisać to albo wogóle wywala mnie z forum albo robię za anonima Wrrrrrrrr obrzydliwość
Pozdrawiam was serdecznie, tęsknię za naszymi pogaduchami i chyba zaraz pójdę coś zjeść zupełnie tracę motywację a 23 kg do stracenia jak było tak jest.
Trzymajcie się i trzymajcie za mnie bo się rozklejam
pa szane
-
Ciekawe czy tego posta tez mi skasuje tak jak na topiku u Andzi ?! Ja jestem spokojny czlowiek ale zaczynam tracic cierpliwosc czy tu nie ma admina czy co ?
Szane- kochana , co sie stalo, sloneczko tak ladnie swieci , dni coraz cieplejsze ( przynajmniej gdzies tam w Polsce bo u mnie to jeszcze ciepla nie ma) To tylko taki poswiateczny dol z powodu rozbicia pewnego systemu w jaki sie juz weszlo. Ale to minie , uwierz w siebie , zobacz ile teraz wspanialych warzywek sie pokazuje , jakie fajne salatki mozna kombinowac , ktorymi mozna sie obzerac do bolu bez obawy o kalorie. Kup sobie kilo marchwi i zajadaj surowa kiedy tylko zlapie cie na cos ochota . Moze jutro zlapie cie na gg to troche pogadamy
A tak wogole to po swietach przybyl mi jeden kilogram czyli jest ok. Dzis bylo juz tylko 1200 kcal i duzo pracy wiec pewnie bilans mam mocno ujemny. Ciesze sie, ze dalam rade chociaz strasznie mnie glod meczyl , rozwalilam sobie zoladek , ale powoli wracam w stary kierat . Zapisalam sie do fryzjera na przyszly wtorek i zalatwie od razu tego dnia inne sprawy zwiazane ze zdrowiem( od 4 m-cy mam zrobic usg i wogole mi sie nie chce a lekarzowi boje sie pokazac bez tego) czyli jednym slowem biore sie za dbanie o siebie. Na dodatek dzis ubralam po raz pierwszy spodnie , ktore kupilam sobie jesienia i w ktore wogole nie moglam wejsc . A dzis wyjelam aby sprawdzic i szok . Troche jeszcze moglyby byc luzniejszena udach , ale i tak nie jest zle.
Warto sie odchudzac , naprawde Szane , nie trac ducha , zobaczysz jaka bedziesz niedlugo szczesliwa Jak masz dolek poczytaj sobie topik GigantojezycznejToffi to jest jak kop pozytywnej energii !!
Caluski dla wszystkich !!!
-
cieszę się ......
Słoneczny dzieńdoberek
Siba dzięki za słowa otuchy, wylizę z tego doła, choć jakieś licho mnie tam mocno trzyma
Wali się na mnie taka masa problemów, z którymi nie potrafię sobie poradzić i ta bezsilność mnie dobija. Ale nie poddam się O NIE !!!!!!!
dziś jakoś lepiej chodzi mi forum , już mam jeden promyczek radości
a to już dużo.
Będzie ok, musi być i już
słoneczne buziaczki szane
-
Szane! Głowa do góry! Jesteśmy z Tobą! Na kłopoty najlepiej robi wygadanie się przy kawie i winku (wytrawnym!) z dobrą kolezanką, masz taką?....Jak nie, to pisz do nas! To naprawdę pomaga. Ja ostatnio tez mam czasami jakieś doły, ale jestem zodiakalnym, typowym baranem, więc u mnie wszystko przebiega wybuchowo, spontanicznie i z emocjami. Ale na całe szczęscie w podobnym trybie znika...
Sibko, ja mam podobnie, strasznie ciężko jest mi wejść w "zdrowe żywienie" po rozbiciu świątecznym, rozregulowałam się totalnie. I w dodatku nie mogę zmusić się do ćwiczeń....Po zmianie czasu w dalszym ciągu mam problemy z porannym wstawaniem. Tzn. wstaję i tak wcześnie, bo około 6, ale najlepiej ćwiczy mi się rano, ale wtedy muszę wstawać około 5, co mi się jakoś nie udaje....Bardzo proszę o wsparcie, a najlepiej kopa w tyłek... Sibko, co będziesz robić u fryzjera? Kolor, ścięcie? Trwała?....Bardzo dobrze, że dbasz o siebie! Ja też powinnam troszkę badań porobić, ale jestem leniem i nie cierpię sikania do słoika.... Ale jutro idę do ginekologa, mam nadzieję, że będzie okay.
Gratuluję wejścia w spodnie! Moje ciuchy jak były ciasne, tak są. W ogóle obserwuję, że jak nie schudnę, to noszę nieco inne ciuchy, a jak kilogramy lecą, to przechodzę w rzeczy bardziej dopasowane, chociaż obcisłych nie noszę nigdy (nie to ciało!).
Mocna buźka dla wszystkich!
-
Tu rowniez napisze drugi raz , bo cwicze cierpliwosc
Najgorsze jest to , ze nie potrafie pisac dwa razy tego samego ....
Dziewczyny- szkoda, ze mieszkamy tak daleko od siebie, bo nie jedna butelka wina by sie przelala na naszych pogaduchach
Aia-Robie trwala i troche przycinam wlosy, bo mam z natury absolutnie proste , ktorych domowymi metodami nie da sie nawet ulozyc , bo sie slizgaja i spadaja z powrotem . Potem jak troche po tym zabiegu odpoczna to zrobie im pasemka , bo juz mam spory odrost , tylko teraz chcialabym platynowe a nie jakies takie "kolory ziemi".
Szane- moze przeczekaj chwile zwatpienia i staraj sie jesc tylko tak aby nie przytyc. Ciezko przy nawale klopotow jeszcze walczyc z dieta. Potem od tego mozesz sobie codziennie troszke odejmowac i znowu wrocic do limitu . A wogole to kazdy ma chwile zwatpienia i jak by nie mial , to by bylo dziwne. A masz moze jakas muzyczke ktora cie relaksuje? Muzyka czyni cuda ... Dla mnie jest to Dead Can Dance , ale jak jestem strasznie wkurzona to puszczam sobie Rammstein i w myslach zagryzam( lub w jakis inny sposob unicestwiam) przyczyne mojego stanu i od razu mi lepiej
Dzis mialam bardzo dobry dnien:
Sniadanie- otreby z jogurtem winogronowym
2 sniadanie - kawa i gorcy kubek brokulowy
obiad- 100g lososia wedzonego z pomidorem , salata i 1 lyzka oliwy
podwieczorek- jablko duze ok200g
kolacja- ryz , brokuly i sos koperkowy(podgrzany jogurt z posiekanym koperkiem)
Niestety przed chwila zjadlam jeszcze jedno jablko i teraz mam czkawke
Morze caluskow dla wszystkich !!!
siba
-
Siba jesteś skarbem!!!!!!
mam nadzieję że dziśiejszy dzień już będzie lepszy. Nienawidzę siebie takiej skwaszonej
szane
-
Cześć dziewczyny,
Spieszę się trochę, więc szybko się zamelduję i powiem, że u mnie spokojnie i dietkowo!
Siba! Masz rację, szkoda, że mieszkamy daleko od siebie, bo czuję, że mogłybyśmy wpaść w alkoholizm!
Platynowe pasemka? Zazdroszczę, ja zawsze marzyłam, aby być blondynką (choć trochę...), ale moje rude z natury włosy dziwnie farbują się na blond (kolor kurczakowo-kłujący w oczy), ewentualnie wpuszczam jakieś pasemka, ale to strasznie niszczy moje i tak suche włosy, a poza tym po jakimś czasie kolor robi się "wymyty i spłowiały", a przy tym włosy wyglądają jak chore. Zwykle jestem ryża.... :P
Szane! Odrzuć troski, świat jest boski! (bardzo Wam współczuję, ale postaram się nie tworzyć więcej... )
Mocna buźka wszystkim!
-
cieszę się.......
Hejki Słoneczka
Kłopoty trwają ale humorek wraca, nie będę włosów ze łba rwała bo jakoś same wypadają (wrrrrrr nie wiem czemu)
Dziękuję za dobre słowa jak widać pomogły
Gdyby nie te odległości też bym z wami chętnie chlapnęła (hi hi hi )
Z moją dietką jest ok, wczoraj trochę przekroczyłam ale w granicach przyzwoitości
Trzymajcie się cieplutko, milutko, zdrowiutko, chudziutko i wszystkie inne utko
szane
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki