Aia- nie jestem wetem , tylko zwylkym technikiem . Ale jak by co zawsze postaram sie pomoc![]()
Dzis ledwo dotrwalam do konca pracy , jeszcze tylko jutro i az 4 dni wolnego przedemna. Dietowo dzien byl dobry , chociaz troche przekroczylam limit , mialam straszny apetyt na wolowine i usmazylam sobie befsztyka . A rano oprocz sniadania zjadlam 120 g poledwicy sopockiej i 150 g galaretki z kurczaka .Czyli totalnie miesny dzien . Jak przystlo na wielki czwatekAle za to jutro bedze tylko warzywnie i owocowo.
Nie mam sily wiecej pisac . Caluski dla wszystkich was kochane !!!
Zakładki