-
Heja! Wpadłam do Was na chwilę, bo zaraz idę na zebranie. Trzymajcie za mnie kciuki, bo w przerwie będą pyszne kanapeczki.....
Wczoraj było ok, jem zupełnie normalnie ( w rozumieniu przeciętnych ludzi..
), z tym, że poskramiam swoje łakomstwo. Wczoraj było:
śniadanko: musli (200 kcal)
II śniadanko: 2 kromki razowca z pastą twarogową, wędliną i ogórkiem (250kcal)
obiad: grillowana pierś kurza z ziemniaczkami i surówką (500)
deser: Pawełek (ale jeden!) 250 kcal
kolacja: tyciuśka bułeczka z serem twarogowym Grani-300
suma: 1500 kcal
Nie mam sobie nic do zarzucenia, do tego doszły hektolitry czerwonej herbatki i wody. Oby poszło tak i dzisiaj!
A co u Was, kochane? Sibko? Jak w pracy? Asystentka dalej pomocna? Twoja dieta dalej się trzyma? Spodnie nie wiszą?....
Szane? Odpuścili Ci trochę w pracy?...Kilogramy spadają?....
Trzymajcie się, pa!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki