Strona 24 z 69 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 231 do 240 z 688

Wątek: Dlaczego, dalej jestem taka gruba?

  1. #231
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Hahaha lalki barbie, kochana - ksiezniczka bedziesz nie jakas barbie
    Twoj pierwszy kryzys szybko minie, moj tez minal. To tak, jakby sie zaczynalo po kryzysie z nowa motywacja, bo teraz juz lecimy ku koncowi, a nie ku wadze "przejsciowej", "kryzysowej" czy jakiejs innej, odmiennej niz celowej. Oj no wiesz o co mi chodzi
    Teraz czekam na Sylwestra, zeby ubrac sie szalowo, bez wzgledu na kase. Zeby czuc sie super, a nie : no ok, walkow nie widac (tak bardzo). Chce wreszcie poczuc sie atrakcyjnie, zgrabnie i w ogole swietnie, bo nie mialam okazji jeszcze sie tak czuc.
    No to sie wyzalilam.

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  2. #232
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Nawet nie wiecie jak ostatnio sie zle czulam. Zalozylam bluzeczke polo nie za krotka i torebke na ramie. Torebka ma krotkie paski i niestety podnosila mi bluzke, a ze spodnie do bioder to sobie wystawal brzuszek, oponka. Ciagle obciagalam te bluzke. Oczywiscie nikt nie zwracal uwagi ale ja czulam sie paskudnie. Wtedy powiedzialam dosc. Dojrzalam do cwiczen i kolejnego zmagania z tluszczem.
    Nie glodze sie zjem nawet cos slodkiego, ale zauwazylam ze apetyt mi spadl. Nie zjadam nawet tego co przygotowuje do pracy. I dobrze. Ciagle musze sie mobilizowac do cwiczen ale najwazniejsze ze nawet z oporami ale cwicze. A jak skoncze czuje satysfakcje. Brzuszek ciagle jest, oponki tez ale mniejsze i juz widze miesien prosty brzuszka. Zaczyna sie zarysowywac.
    I tylko tu mowie (pisze) o odchudzaniu. Normalnie nic nie mowie bo spotykam sie z glupimi komentarzami nawet na temat cwiczen. Gdyz jesli cwicze to chce schudnac a nie nabrac ladnej sylwetki i czuc wiecej energii oraz byc zdrowym i sprawnym. Niech wiec mysla co chca. Nie komentuje nie przytakuje nie zaprzeczam. Mam to gdzies! Robie swoje. Jak w podpisie keep going. Mam swoja wlasna satysfakcje, inni mnie nie obchodza.
    Staram sie teraz powalczyc nad zorganizowaniem wlasnego zycia. Jestem strasznie messy. Zawsze brakuje czasu na porzadkil ( pracuje na dwoch etatach), ale skoro znajduje czas na cwiczenia to i na porzadki znajde. Dolozylam nowe postanowienie, codziennie pol godzinki na cos. I dodatkowe kcal spale przy okazji. Ucze sie mowic NIE.
    Bo jak nie masz rodziny, jestes sama (stara panna z kotem) to moze przyjdziesz na dodatkowe godziny ( pracuje 72 godziny tyg.). Koniec z tym. Reszta czasu jest dla mnie. I nie oddam go nikomu za zadne dodatkowe $. I wiecie dobrze mi z tym. Zaczynam czuc ze zyje.
    Pozdrawiam

  3. #233
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiedzmaPL może to co napisze wyda Ci sie dziwne ale chciałabym byc tak zajeta jak...nuda i brak zajecia potrafi bardziej meczyc niz kilka etatów razem wzietych,ale fakt wszytsko musi miec granice normy w momencie przekroczenia tych granic cos nam ucieka a to cos odgrywa istotna role w naszym zyciu
    Patrze na Twój wykresik jak dla mnie i przypuszczam ze dla wielu z nas masz wage wzorcową ale rozumiem kazdy chce wygladac "idealnie",a u kazdego inaczej prezentuje sie ta "idealnosc"
    Jesli chodzi o wałki no cóz ja to przeżywam na non stopie...W zasadzie kazde wyjscie jest zwiazane z manewrem "poprawiania" zeby cos przypadkiem nie wyszło.naszczecie teraz brzuch jest troche mniejszy i jesli nawet cos wyskoczy nie razi juz tak w oczka jak z przed 10 kg

    Zuzciu do barbie mi duzo brakuje ( i chwała nie wiem komu za to chyba sobie) bo plastikiem w bieli badz w lateksie nie mam zamiaru zostac,nie nawidze takich lasek dla mnie sa one esencja próznosci i totalnego braku gustu...
    Mozna byc przeciez zgrabna damą badz jak to trafie ujełas ksiezniczką i nie miec w sobie nic z lalki...
    Wiesz ze jestesmy piekne? bo ja z dnia na dzien coraz bardziej w to wierze,podobno wiara czyni cuda więc niech tak pozostanie

  4. #234
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Zuziu oczywiscie, ze wiem, ze jestesmy piekne. Powiem Ci w sekrecie, ale tak na ucho, ze juz od dawna to wiem :P

    A dla poprawienia sobie humorku, wklejam kilka fotek dla mnie facetow idealnych ( oczywiscie oprocz tego co mam go blizej, ale no coz).

    Tak wiec, milego ogladania.







    Mój Tygrysek na szlaku diety

  5. #235
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zablokują ci konto moja droga za ta pornografie hahahahahhahahahahhaha
    Nio to juz cos niecos wiem o Twoim ideale mój siedzi obok i zajada schabowego z buraczkami hehehehe raz patrze na miesko raz na niego na to i na tamto smaki
    A co do naszej urody no cóz nieprzemijalne piekno w nas zyje,sexapil klasa i urok osobisty ja mysle ze my takie bystre babki z nieprzecietna uroda jestesmy w stanie podbic swiat bez wiekszych problemów

  6. #236
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    O cholercia, mam nadzieje, ze nie zablokuja. Badz co badz, te sztuczne cycki ma fajne
    Kurcze, ja nie mam zadnego faceta, wiec poprosze te buraczki i schabowego. A Ty sobie zabierz swojego ideala.
    Ja tam nie musze podbijac swiata, zadowole sie slaskiem

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  7. #237
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zuzinko skąd ten minimalizm Sląsk juz dawno u twych stóp lezy teraz czas na cały swiat nie ma wyjscia nie mozemy sie marnowac wiesz ile ludzie tracą nie zaznawszy naszego towarzystwa?
    Ja juz po siłowni o dziwo równe 67 i 2% tłuszczyku mniej jestem w totalnym Jednak czasami delikatne pofolgowanie nie odbija sie negatywnie na dalszym odchudzaniu

  8. #238
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    A nie mowilam Mowilam, ze pewnie nic sie nie zmieni na wadze, bo to wyprobowalam dawno moja droga

    Skoro tak twierdzisz, ze musimy podbic swiat, to ktora czesc bierzesz? Potem sie zamienimy co?

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  9. #239
    mosia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    To że inni nic nie mówią nie powinno Cię obchodzić!!! Oni po prostu Ci zazdroszczą tego że masz taką siłę woli i moglas tyle kilogramow zrzucic!!! NIe przejmuj sie bo tak jak napisalas robisz to dla siebie!!! I nie rezygnuj tylko dalej dąż do celu!!!!!!!! 3maj się cieplutko! powodzenia

  10. #240
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Dziekuje z amile slowa Ostatnio kolezanka mi powiedziala, ze pewnie ejstem zla, ze nic mi nie powiedziala, ale to widac a ona nie powiedziala mi nic, bo.....jest zazdosna
    Ale ja lubie i nie oczekuje od niej slow pochwaly. Zreszta ostatnio bylam na grzybach i przyszla tesciowa mojej siostry, pwoiedziala mi, ze wyszczuplalam i odrazu to zauwazyla

    Mój Tygrysek na szlaku diety

Strona 24 z 69 PierwszyPierwszy ... 14 22 23 24 25 26 34 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •