Ciesze sie, ze juz lepiejU mnie tez w miare cicho, siostra wybyla na dzien na urodziny i wroci pewnie jutro w poludnie
Nie omieszkala zrobic ciasta z sliwkami i pochlonelam kawal(y) ze 3 chyba. Mialam klocka w zoladku potem, bo nie jadlam ciasta juz chyba 6 miesiecy. Jednak byla taka dobra i zostawila jeszcze mi na rano kawal(y)2, ktore oczywiscie zjadlam i znow kloc w brzuchu. Pff... Wlasnie mi sie parzy zielona herbata. Stanelam na wdze i szok. 65 ( znowu). Nie moge jesc ciasta. Ehehehe
![]()
Zakładki