Wątek: Haloo jak tam w święta?

No sama widzisz, że jak jesz malutko to wkońcu rzucasz się na jedzenie.
Jedz 1000-1200kcal 5 małych posiłków9bez omijania) i napewno nie będziesz miala pokus typu pączek, bulka
Powodzenia

no, nie masz rowerka... A wiesz, masz nogi do biegania, i możesz kupić sobie skakankę bieg, schody na górę i skakanka sa najbardziej efektywne w spalaniu, bardziej niż rowerek
A jeść... Moja metoda to jedzenie na godziny - po prostu łatwiej mi wytrzymac jeszcze godzinę, pół i już ... Bo ja jestem zawsze głodna i nie moge jeść kiedy mi się chce (bo to oznacza non-stop)

Zgadzam się z dziewczynami ,jeśli zbyt szybko się chudnie to jeszcze szybciej wraca.Ja od niedawna stosuję diete 1000kcal,i teraz wiem ,ze warto.
Ja np. na cały dzień szykuję sobie co mogę zjejść i nie jadam po 17 max.18godz.Ostatnio zajadam się" surówką piękności",która ma około 650 kcal,ale dzielę sobie ją na trzy porcyjki. A oprócz tego jakiś lekki obiadek.No i ogromne ilości herbatek i wody.
Musze powiedzieć ,ze całkiem inaczej ubywa ciałka ,niż na głodówkach.
Skóra nie flaczeje tylko się kurczy.

Zamieszczone przez mysia 1

Zgadzam się z dziewczynami ,jeśli zbyt szybko się chudnie to jeszcze szybciej wraca.Ja od niedawna stosuję diete 1000kcal,i teraz wiem ,ze warto.
Ja np. na cały dzień szykuję sobie co mogę zjejść i nie jadam po 17 max.18godz.Ostatnio zajadam się" surówką piękności",która ma około 650 kcal,ale dzielę sobie ją na trzy porcyjki. A oprócz tego jakiś lekki obiadek.No i ogromne ilości herbatek i wody.
Musze powiedzieć ,ze całkiem inaczej ubywa ciałka ,niż na głodówkach.
Skóra nie flaczeje tylko się kurczy.

Tak to prawda - na diecie po prostu cały czas się myśli o jedzeniu. Ja myślę w kółko, planuję każdy posiłek i liczę konsekwentnie kalorie. W pracy dziewczyny już nie mogą na mnie patrzeć, gdy tak liczę i liczę...
A co do skóry, to rzeczywiście się kurczy, ale bardzo mi ciężko zlikwidować cellulit, no i niestety rozstępy. A zbliża się lato , więc może znacie jakieś naprawdę skuteczne metody walki z tym

Ja sama walczę z cellulitem, a to nie jest takie proste
Najważniejszą i podstawową zaadą jest odstawić hormony, jeżeli ktoś zażywa. Ja nie mam zamiaru odstawić pigułek i dlatego zostanie mi chyba cellulit do końca zycia. mam rózne kremy, balsamy, przyrząd Cellisse philipsa(co prawda od niedawna), biorę zimne prysznice, ćwiczę i jak było tak jest

Zamieszczone przez qqrq5

Ja sama walczę z cellulitem, a to nie jest takie proste
Najważniejszą i podstawową zaadą jest odstawić hormony, jeżeli ktoś zażywa. Ja nie mam zamiaru odstawić pigułek i dlatego zostanie mi chyba cellulit do końca zycia. mam rózne kremy, balsamy, przyrząd Cellisse philipsa(co prawda od niedawna), biorę zimne prysznice, ćwiczę i jak było tak jest

Zupełnie jakbyś mówiła o mnie. Też jestem na pigułkach i na pewno nie odstawię, bo wygoda i bezpieczeństwo nie do przecenienia. Przyrząd Cellise też kupiłam w zeszłym roku i używałam równocześnie bardzo drastycznie się odchudzając (500-800kcal) + rower średnio 1 godzinę dziennie. No i preparaty kosmetyczne i przynajmniej dwa razy w tygodniu zawijałam się w stretch. I muszę powiedzieć, że dało rezultaty, cellulit wyraźnie się zmniejszył. Ale nie dopilnowałam się, gwałtownie przytyłam 10 kg, więc nierówności pojawiły się monstrulane.
Teraz natomiast walczę z mniejszym zaparciem, odchudzam się mniej drastycznie, więc może dlatego nie ma tak rewelacyjnych efektów.
A pigułki? Wmawiam sobie, że nie są tak bardzo szkodliwe.Biorę jakieś nowoczesne (podobno mniej szkodliwe) i kosztują pewnie dlatego też odpowiednio - powyżej 30zł

Ja na szczęście nie mam tego problemu,hormonów nigdy nie brałam a w tej chwili mam założoną wkładkę.Cellulit pojawia mi się na udach ,ale w bardzo małym stopniu, widoczny jest tylko jak scisnę skórę.Jedyny balsam jaki stosuję i polecam to ten reklamowany z Avonu.

600 kcal to nie dieta tylko głodzenie, nie warto!
Ja w świeta pozwole sobie na wiecej. Na ciasto itp. a co??:] Załorze sie, ze bede potem wściekła na siebie, ze zjadłam, ale przejdzie mi:], a pozatym pojde to spalić i już:].

Ja własnie teraz mam w domku masę słodyczy, pysznych ciast i dużo dobrego jedzonka. Moja mamcia ma jutro imieninki Dzisiaj juz był początek imprezowania, bo byli pierwsi goście i ciocia upiekła mamci pysznego torta, mojego ulubionego zresztą. Korcił i korci mnie do tej pory. Podkubałam taka ociupinkę i dalej myslę o nim.
Ale nie poddam się. Jutro o tyle dobrze, że podczas ich imprezowania będę na aerobiku. To mnie ratuje

A co do cellulitu-bez zmian, ciężko i chyba tak już zostanie. U mnie to widać gołym okiem na udach z przodu, z tyłu i na łydkach

qq ja celulit mam chyba nie za duży(a może tylko mi się wydaje) ale za to mam rozstępy do wyboru do koloru chciałoby się rzec buahahahaah(nio może do koloru już nie wsio białe wężyki) ale trudno.