Hej! Ja też jestem dopiero na starcie, zaczęłam przedwczoraj!
3mam kciuki ale nie wiem czy to dobrze że same warzywa i owoce... taki zapał u mnie zawsze szybko mijał i po kilku dniach rzucałam się na wszystko. Może lepiej jeść w miarę to samo (no oprócz smażonego i słodyczy) tylko jeść połowę, no i ćwiczyć?
Ja mam dziś straszne zakwasy na każdej części ciała nie wiem jak dojdę do siebie.
a! mogę Ci podać super sposób na schudnięcie (tylko trudny): codziennie pół godziny wchodzenia po schodach (i schodzenia). Ja tak kiedyś zasuwałam 10 razy na moje siódme piętro i spowrotem. Efekt przyszedł sam- po 2 tygodniach 5 kilo mniej. Tylko teraz mi jest ciężej, bo palę papierosy i po 3 wejściach nie moge oddychać![]()
mimo wszystko wiem, że dam radę i za Ciebie też trzymam kciuki![]()
Zakładki